Trwała |
Autor |
Wiadomość |
Alma_
Dołączyła: 03 Paź 2005 Posty: 3531 Skąd: z całkiem bliska
|
Wysłany: Pią Gru 09, 2005 7:51 pm
|
|
|
Zrobiłam raz, jeszcze w liceum. Na moich "drutach" efekt był widzoczny całe 2 tygodnie
Jeden plus - nie miałam problemów z odrostami |
_________________ chez alma | |
|
|
|
|
misia-misia
Working Mom :)
Wiek: 43 Dołączyła: 04 Sty 2006 Posty: 1643 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Sro Lut 15, 2006 11:56 pm
|
|
|
Ja trwałą robiłam dwa razy. Pierwszy raz u fryzjera i wyglądało poprostu super Trwała utrzymała mi sie baaaaaaaaaaaaaaardzo długo. Z odrostami nie miałam większych problemów bo moje naturalne włosy sa lekko falowane, a jak dostały trwałą to się jej poddały i same się zaczęły kręcić (mowa o odrostach). Co do drugiej trwałej...bez komentarza Robiona w domu. Efekt ---> popalone włosy, szopa na głowie.
Ale nie rezygnuję. teraz mam proste włosy, oststnio ścięłam resztki tej nieszczęsnej trwałej.
Na ślub zrobię sobie nową, nie za mocną, no i u fryzjera.
pierwsze zdjęcie to trwała u fryzjera. do tego doszły rudawe pasemka. na zdjęciu nie widac efektu takiego jak w rzeczywistości
a tutaj juz trwała domoej roboty. nie polecam
|
_________________
|
|
|
|
|
Madlen_
Dołączyła: 09 Paź 2003 Posty: 515 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Czw Lut 16, 2006 12:21 am
|
|
|
Misia to jest twoja trwała?? Myślałam, że masz takie naturalne włosy... |
|
|
|
|
misia-misia
Working Mom :)
Wiek: 43 Dołączyła: 04 Sty 2006 Posty: 1643 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Czw Lut 16, 2006 12:24 am
|
|
|
galionka napisał/a: | Misia to jest twoja trwała?? Myślałam, że masz takie naturalne włosy... |
To moje obie trwałe...mniej lub bardziej udane
Teraz mam proste włosy co troszkę widac na avatarze |
_________________
|
|
|
|
|
Madlen_
Dołączyła: 09 Paź 2003 Posty: 515 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Czw Lut 16, 2006 12:25 am
|
|
|
Chyba ładniej Ci w kręconych |
|
|
|
|
misia-misia
Working Mom :)
Wiek: 43 Dołączyła: 04 Sty 2006 Posty: 1643 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Czw Lut 16, 2006 12:35 am
|
|
|
Chyba tak heheheheh dlatego na ślub robię trwałą. A moja ślubna fryzura jest bardzo prosta. Same włosy ją będą tworzyły. Jedyny dodatek to kwiat wpięty zjednej albo po obu stronach i to wszystko. Zatem fryzjer do upinania włosów mi zbędny hehehe |
_________________
|
|
|
|
|
Dotka
Wiek: 43 Dołączyła: 12 Mar 2005 Posty: 562 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Czw Lut 16, 2006 12:30 pm
|
|
|
Misia ładnie CI jest w kręconych włoskach. Ja kiedyś miałam zrobić sobie trwałą, ale bałam się że będę źle wyglądać albo będę miała szopę bo z moimi włosami to wszystko możliwe. |
_________________
|
|
|
|
|
misia-misia
Working Mom :)
Wiek: 43 Dołączyła: 04 Sty 2006 Posty: 1643 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Czw Lut 16, 2006 9:05 pm
|
|
|
Dotka napisał/a: | Misia ładnie CI jest w kręconych włoskach. Ja kiedyś miałam zrobić sobie trwałą, ale bałam się że będę źle wyglądać |
Dziękuję za miłe słowa
Nawet Dotka nie wiesz jak ja się bałam gdy robiłam pierwszą trwałą bałam się efektu, a jak juz wyszła to bałam się co zrobie z odrostami
Ale wszystko poszło oki |
_________________
|
|
|
|
|
strawberrytea
Wiek: 42 Dołączyła: 19 Lip 2005 Posty: 667 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Pią Lut 17, 2006 1:07 pm
|
|
|
nigdy nie robiłam sobie trwałej choć miałam ochotę ze względu na to, że ona wysusza włosy a moja musze nmyć codzioennie Ale zrezygnowałam - mam grzywkę więc to po prostu odpada bo co ja z nią zrobie? Wygladałoby to smiesznie. Poza tym mam słabe włosy a piszecie że na słabych, których jest mało to średnio wyglada... |
_________________ W naszej zielonej kuchni |
|
|
|
|
misia-misia
Working Mom :)
Wiek: 43 Dołączyła: 04 Sty 2006 Posty: 1643 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Pią Lut 17, 2006 3:33 pm
|
|
|
strawberrytea jesli faktycznie masz słabe włosy to szczerze odradzam. Trwała niestety niszczy włosy i faktycznie wysusza je. Trzeba sporo czasu by wlosy doszły do siebie.
No i piszesz że masz grzywkę. Tym bardziej odradzam. Ja jak miałam trwałą dla odmiany wyprostowałam na kilka dni włosy. Spodobało mi sie i stwierdziłam ze fajnie by mi było z grzywką. Cos mi odbiło i ja zrobiłam...sama przed lusterkiem ciachnęłam włosy. Było ok az do kolejnego mycia. Wtedy włosy wróciły do swojego skrętu i... oczy miałam ja 5zł. To co zobaczyłam najpierw mnie rozbawiło a potem wkurzyło. No ale było juz za późno |
_________________
|
|
|
|
|
Alma_
Dołączyła: 03 Paź 2005 Posty: 3531 Skąd: z całkiem bliska
|
Wysłany: Pią Lut 17, 2006 3:37 pm
|
|
|
Misiu, podziwiam szczerze Twoją odwagę w samodzielnych eksperymentach fryzjerskich
Ja bym się chyba nie odwazyła ciachnąć sobie grzywki czy zrobić rwałej w domu... co nie znaczy, że idąć do fryzjera mamy jakąś pewność efektu |
_________________ chez alma | |
|
|
|
|
misia-misia
Working Mom :)
Wiek: 43 Dołączyła: 04 Sty 2006 Posty: 1643 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Pią Lut 17, 2006 6:04 pm
|
|
|
Alma_ napisał/a: | Misiu, podziwiam szczerze Twoją odwagę w samodzielnych eksperymentach fryzjerskich |
sama się momentami podziwiam |
_________________
|
|
|
|
|
Alma_
Dołączyła: 03 Paź 2005 Posty: 3531 Skąd: z całkiem bliska
|
Wysłany: Pią Lut 17, 2006 6:05 pm
|
|
|
Ja nawet w ręce fryzjera oddaję się z dużą obawą... a propos - nie macie jakiegoś naprawdę sprawdzonego? |
_________________ chez alma | |
|
|
|
|
Lucky
Wiek: 41 Dołączyła: 07 Lis 2005 Posty: 748 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Pią Lut 17, 2006 10:45 pm
|
|
|
Alma_ napisał/a: | Ja nawet w ręce fryzjera oddaję się z dużą obawą... a propos - nie macie jakiegoś naprawdę sprawdzonego? |
Hmm..... ja nie mam problemu z fryzjerem, ale nie wiem czy chcę się nim dzielić |
|
|
|
|
Alma_
Dołączyła: 03 Paź 2005 Posty: 3531 Skąd: z całkiem bliska
|
Wysłany: Sob Lut 18, 2006 10:35 am
|
|
|
Anik, mów szybko wszystko, co wiesz!!
Koleżance fryzjera żałujesz?? |
_________________ chez alma | |
|
|
|
|
Lucky
Wiek: 41 Dołączyła: 07 Lis 2005 Posty: 748 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Sob Lut 18, 2006 11:05 am
|
|
|
jakby to powiedzieć.....
A będziesz do Łodzi specjalnie przyjeżdzała
Ja mam fryzjera-styliste w domu zreszta pisałam już gdzies o tym, ale nie pamiętam gdzie |
|
|
|
|
Alma_
Dołączyła: 03 Paź 2005 Posty: 3531 Skąd: z całkiem bliska
|
Wysłany: Sob Lut 18, 2006 11:12 am
|
|
|
Aaa, już rozumiem
Ja dziś własnie wybieram się do fryzjera, niby polecany przez koleżankę, która jest zawsze świetnie ostrzyżona, ale i tak się boję |
_________________ chez alma | |
|
|
|
|
Lucky
Wiek: 41 Dołączyła: 07 Lis 2005 Posty: 748 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Sob Lut 18, 2006 2:36 pm
|
|
|
Alma obcinasz włosy
A może trwała |
|
|
|
|
Alma_
Dołączyła: 03 Paź 2005 Posty: 3531 Skąd: z całkiem bliska
|
Wysłany: Sob Lut 18, 2006 4:51 pm
|
|
|
Już obcięłam :30:
Ale nie są dużo krótsze, trochę wycieniowane z przodu - jestem super zadowolona z nowego znaleziska - taniej i dobrej fryzjerki w Warszawie :30: |
_________________ chez alma | |
|
|
|
|
agutka
Dołączyła: 13 Lis 2006 Posty: 45 Skąd: łódzkie
|
Wysłany: Pon Lis 27, 2006 1:28 am
|
|
|
Mniej więcej rok temu zaszalałam... Na moje (teraz ukochane) prościutkie i gładkie włosy zrobiłam sobie trwałą.
Niestety tak już jest, że kto ma proste marzy o loczkach i odwrotnie.
Fryzjerka stwierdziła, że moje niepodatne włosy jedynie mocna trwała może odmienić
Zgodziłam się - zaufałam.
Tym sposobem stałam się wstretnym pudelkiem (lubie pudelki ale nie na glowie!!!)
Nie dość że wyglądałam OKROPNIE, moje włosy stały się watą i jednym wielkim kołtunem!
Jakis miesiąc po "zabiegu", nie wytrzymałam - zakupiłam prostownicę i zaczęłam stosować masę silnych odżywek i łykać witaminy, TROCH? pomogło....
Minął rok, odrosty mam sporawe, jednak od połowy głowy wciąż niezniszczalna burza wstrętnych loczków!
Z moich wyliczeń wynika, że na swój ślub pójdę już ze swoimi prostymi włosami
Dlatego radzę Wam z całego serca, zastanówcie się dwa a nawet kilka razy , zanim popełnicie ten błąd! Wcześniej miałam zdrowe, błyszczące włosy - teraz tylko odrosty |
_________________ Miłego Dnia Gość !
|
|
|
|
|
Nikulec
Wiek: 42 Dołączyła: 07 Lis 2006 Posty: 171 Skąd: łódź
|
Wysłany: Wto Lis 28, 2006 3:00 pm
|
|
|
Moja siostra też zaszalała z trwałą i to już z rok temu. Do dzisiaj żałuje. |
|
|
|
|
senra
Wiek: 45 Dołączyła: 09 Wrz 2005 Posty: 115 Skąd: łódź
|
Wysłany: Wto Lis 28, 2006 8:39 pm
|
|
|
Oj, ja też kiedyś zrobiłam sobie trwałą... Nie dość, że wyglądałam jak pudel to jeszcze musiałam się później obciąć na chłopaka bo włosy do niczego się na nadawały a rozprostowująca się trwała wyglądała jak siano... Nigdy więcej! |
|
|
|
|
Megusia
Wiek: 40 Dołączyła: 01 Maj 2006 Posty: 248 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Wto Lis 28, 2006 10:49 pm
|
|
|
Ja zrobiłam trwałą 3 miesiące temu. Przez 2-3 tygodnie wyglądała fajnie, ale teraz muszę nosić związane włosy. Tak, jak i u Was- mam siano na głowie.
Czasami nakręcam sobie włosy na wałki i muszę przyznać, że wtedy wyglądam całkiem nieźle. Niestety do tego potrzebuję przynajmniej pół godziny wieczorem i 10 minut rano, a ciężko jest mi znaleźć czas. |
|
|
|
|
mo (d) nisia
Dołączyła: 25 Lut 2007 Posty: 77 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Sro Cze 20, 2007 6:22 pm
|
|
|
pokręcona z natury cała |
|
|
|
|
Gabro
Dołączyła: 15 Mar 2007 Posty: 699 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Czw Sie 30, 2007 12:41 pm
|
|
|
Nigdy nie robiłam trwałej i chyba raczej nie zdecyduję się na nią. |
|
|
|
|
cosola
full-time mum
Wiek: 40 Dołączyła: 04 Sty 2007 Posty: 730 Skąd: Łódź/Leicester, UK
|
Wysłany: Czw Sie 30, 2007 1:57 pm
|
|
|
Nigdy nie miałam trwałej, chociaż czasem się zastanawiałam czy nie zaszaleć (taka potrzeba zmian np. żeby poprawić sobie humor), ale czytając wasze posty cieszę sie, że się nie zdecydowałam |
_________________
|
|
|
|
|
monika_zyga
Wiek: 37 Dołączyła: 23 Paź 2006 Posty: 401 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Pią Lut 22, 2008 7:34 pm
|
|
|
Tez sie zastanawiam nad trwala, ja mam raczej proste wlosy ale puszyste wiec nie wiem czy bym nie miala jeszcze bardziej puszystych.
Mam prosbe do tych ktorzy juz robili trwala o wklejenie zdjec przed i po jak takie macie moze byc z tylu bo chodzi mi o sam efekt z jakich wlosow jakie sie robia |
_________________ Zapraszam na mojego bloga o rozszerzaniu diety, BLW i nie tylko!
GuGuGa |
|
|
|
|
Zamilka
Dołączyła: 09 Sie 2007 Posty: 15 Skąd: Zduńska Wola
|
Wysłany: Pią Lut 22, 2008 10:35 pm
|
|
|
A ja jakis czas temu robiłam -jak to nazywała fryzjerka "miętówkę" tzn jakąś ziołową trwałą, aby dodac puszystości i zmniejszyć przetłuszczanie sie włosów. Bałam sie że będę wyglądac jak baranek choc zapewniano mnie ze efekt bedzie mało widoczny i faktycznie tak było. Włosy były "podniesione", mniej sie przetłuszczały tylko minus był taki, że trwała trzymała sie około 4-5 tyg. |
_________________
|
|
|
|
|
Debussy
pedagog specjalny
Dołączyła: 16 Lut 2008 Posty: 1712 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Nie Lip 27, 2008 10:27 pm
|
|
|
Ja chyba będę musiała zrobić sobie taką ziołową trwałą jak koleżanka u góry, bo żeby moja ślubna fryzura się trzymała, a chcę by były to fale i znając moje proste druty, to po godzinie wszystko by mi się rozwaliło |
_________________ Są tajemnice, które tylko niebo może ostatecznie odkryć... |
|
|
|
|
ula
Wiek: 37 Dołączyła: 05 Sie 2008 Posty: 12 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Wto Sie 19, 2008 1:05 pm
|
|
|
Ja zrobiłam sobie trwałą w te wakacje, ale już jej nie mam. Utrzymała się tydzień. Ale faktem jest że teraz włosy ładniej mi się układają i są bardziej podatne na układanie. |
|
|
|
|
Pamcia
Wiek: 39 Dołączyła: 13 Lis 2007 Posty: 481 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Sro Sie 20, 2008 7:11 pm
|
|
|
Kiedyś bardzo chciałam zrobic sobie trwała tymbardziej że wole krecone włosy a mam proste i sztywne.. jednak jak pomysle o tym jak to niszczy wlosy natychmiat zapominam o tym zeby kiedykolwiek zrobic sobie trwala, wole lokówke |
_________________
Nasza data: 08.08.2008!! |
|
|
|
|
podrozniczka
Wiek: 47 Dołączyła: 17 Lis 2006 Posty: 393 Skąd: UK
|
Wysłany: Nie Sie 31, 2008 1:37 am
|
|
|
Ja zrobilam trwala na dlugie wlosy. WIELKI BLAD. Po pierwsze nie wygladaly tak jak chcialam a po drugie trwala bardzo zniszczyla moje wlosy. Wszystkich przestrzegam. Moja kolezanka zrobila sobie trwala tuz przed slubem. Przestala plakac bo wszyscy jej mowili ze bedzie miala spuchniete oczy na slubie. Bardzo bylo mi jej zal. |
_________________
|
|
|
|
|
szaraczarownica
zgryźliwy tetryk
Wiek: 39 Dołączyła: 15 Mar 2008 Posty: 1429 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Pią Wrz 12, 2008 9:49 pm
|
|
|
A ja bym z checią zrobiła sobie odwrotną trwałą - taką rozprostowującą włosy. Ja mam włosy takie mało podatne na wszelkiego rodzaju zabiegi, ale jednocześnie bardzo puszące się i wywijające sie na wszytkie strony. Kiedyś marzyłam o lokach, ale teraz wolałabym mieć zupełnie proste.
No ale to tylko marzenie, bo wiem, ze nic z nimi nie zrobię, bo niedawno mi się na nowo zagęściły po długim okresie ciężkich chorób i wolę nie ryzykować, bo w sumie i tak je lubię |
_________________
|
|
|
|
|
marcia331
Szczesliwa zona
Dołączyła: 13 Maj 2008 Posty: 397 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Czw Lut 12, 2009 6:35 pm
|
|
|
Ja mialam trwala dwa razy w zyciu w dlugich odstepach czasowych. Niestety to nie dla mnie! |
_________________
|
|
|
|
|
rajeczka
Dołączyła: 05 Sty 2008 Posty: 309 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Nie Lut 15, 2009 10:18 am
|
|
|
Ja kiedys ,jak mialam dlugie wlosy chcialam zrobic sobie trwala..ale niestety nie doszlo to do skutku i moze lepiej .Poza tym wole juz moje proste a jak chce jakies loki ,to lokowka zawsze dobrze mi sluzy |
_________________
|
|
|
|
|
|