Strona korzysta z plikow cookie w celu realizacji uslug zgodnie z Polityka prywatnosci.

Mozesz okreslic warunki przechowywania lub dostepu do cookie w Twojej przegladarce lub konfiguracji uslugi.

Forum Weselne miasta Łodzi Strona Główna Forum Weselne miasta Łodzi
Forum weselne, wesele i ślub w Łodzi i woj. łódzkim

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  KalendarzKalendarz  StatystykiStatystyki
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum
 Ogłoszenie 
Wasze albumy zdjęć ALBUM
Regulamin forum REGULAMIN
Reklama w serwisie REKLAMA

Poprzedni temat «» Następny temat
Ile macie przyjaciół/przyjaciółek?
Autor Wiadomość
madzia8181 


Wiek: 42
Dołączyła: 05 Paź 2006
Posty: 701
Skąd: Łódź
Wysłany: Wto Mar 06, 2007 9:22 am   Ile macie przyjaciół/przyjaciółek?

... ale takich serdecznych, wiernych, sprawdzonych, ktorym mozna wszystko powiedziec i na ktorych mozecie liczyc ?

Czy moze macie mase kolezanek, znajomych i z ta jest od zakupów, ta od plotkowania, ta od zabawy itp...

Jak jest u was?
:razz:
_________________
 
 
 
Aniadamowicz 

Wiek: 42
Dołączyła: 19 Cze 2006
Posty: 138
Skąd: lodz
Wysłany: Wto Mar 06, 2007 10:44 am   przyajciólki

Wydawało mi się ze mam kilka bardzo dobrych koleżanek , może nawet przyjaciółek. Jak były studia i mieszkałysmy blisko siebie to każda chwila była dobra żeby wspólnie ją spędzic na plotkach, zakupach itp...

Teraz gdy już nie jestem sama i każda z nas ma przy sobie partnera to zauważyłam że trzymamy się już zdecydowanie słabiej, sporadyczne telefony i kilka ale już zdecydowanie w innym charakterze spotkań.

Pojawiły się nowe znajomości od strony mojego narzeczonego.... zresztą to z moim narzeczonym plotkuje najwięcej, chodzimy do kina, po restauracjach , jeździmy na wycieczki.
Może niektóre z Was mają dużo przyjaciółek ja powiem obiektywnie, mama kilka dobrych koleżanek i jednego przyjaciela moja drugą połowę/.
 
 
 
gosc
[Usunięty]

Wysłany: Wto Mar 06, 2007 7:11 pm   

Ze mną natomiast jest tak, że wŁaściwie nigdy nie miaŁam przyjacióŁki bo bardzo często się przeprowadzaliśmy i trudno byŁo o bliższą znajomość gdzieś, gdzie się nie zagrzewa miejsca.
Moją przyjacióŁką na 100% jest moja mama. Mogę jej się zwierzyć ze wszystkiego. Super się ze sobą bawimy; boska nić porozumienia.
Moim przyjacielem jest także Criss, któremu mówię niemal o wszystkim i caŁkowicie mu ufam.
Natomiast najlepszą koleżanką jest moja przyszŁa szwagierka, dzięki której poznaŁam Moje KOchanie.
 
 
MonikaZgierz 

Wiek: 40
Dołączyła: 19 Lut 2007
Posty: 191
Skąd: Zgierz
Wysłany: Sro Mar 07, 2007 9:09 am   

Ja mam jedną prawdziwą przyjaciółkę i jest nią moja siostra cioteczna. Mogę jej powiedzieć wszystko i wiem, że to pozostanie między nami. Także w kwestii doradzania jest niezastąpiona i szczera.
 
 
mischelle22 


Wiek: 42
Dołączyła: 27 Gru 2003
Posty: 1211
Skąd: Łódź
Wysłany: Sro Mar 07, 2007 1:07 pm   

Najlepszą - jedną i dwie bardzo bliskie :)
_________________

 
 
 
hawwa 


Wiek: 44
Dołączyła: 02 Paź 2006
Posty: 99
Skąd: Łódź i...
Wysłany: Sro Mar 07, 2007 3:38 pm   

Rozumiem w 100% o czym mowi Sajonara. Ja tez duzo sie przeprowadzalam, ale przez to przeprowadzki mozna nazwac "sitem", ktore przesiewa tych wiernych przyjaciol od tymczasowych znajomosci. Moje "sito" zostawilo 3 osoby, na ktore moge niezmiennie liczyc i ktore oczywiscie obowiazkowo beda mi towarzyszyc w dniu slubu :lookdown:
_________________
 
 
gosc
[Usunięty]

Wysłany: Sro Mar 07, 2007 9:46 pm   

chyba w takim razie miaŁam pecha bo "moje sito" byŁo na tyle skuteczne, że nic, a wŁaściwie nikt nie zostaŁ
 
 
fiona83 

Dołączyła: 19 Kwi 2006
Posty: 2952
Skąd: skądinąd
Wysłany: Sro Mar 07, 2007 11:41 pm   

Mam kilka dobrych koleżanek, ale prawdziwe przyjaciółki żadnej. Poza moją mamą of kors.
Natomiast jeśli chodzi o płeć męską - najwspanialszym przyjacielem jest mój narzeczony :mrgreen:
 
 
Ropuucha 

Dołączyła: 06 Wrz 2006
Posty: 52
Skąd: Pabianice
Wysłany: Czw Mar 08, 2007 1:14 pm   

Jeśli chodzi o mnie to mam jedną przyjaciółkę już od latttt i wiem że je mogę powiedzieć wszystko. Teraz widujemy się nieco rzadziej, bo wyprowadziłam się z rodzinnego miateczka, ale nie mam daleko więc nasze stosunki nie ucierpiały na tym :)

Poza tym mam kuzynkę, którą traktuję jak siostrę bo swojej nie mam, ale ponieważ przebywa na emigracji :) to kontakt mocno osłabł ostatnio.

No i oczywiście grono bliskich koleżanek, niektóre jeszcze z przedszkola i szkoły podstawowej, ale nadal udaje nam się utrzymywać kontak.
_________________
 
 
Spontana 

Dołączyła: 11 Paź 2006
Posty: 84
Skąd: Łódź
Wysłany: Czw Mar 08, 2007 2:19 pm   

Z czystym sumieniem mogę powiedzieć, że najlepszą przyjaciółką jest dla mnie moja rodzona Siostra :D
Wiem, że zawsze mogę na nia liczyć i mimo iż nie we wszystkich sprawach się zgadzamy to za każdym razem potrafimy dojść do czegoś pozytywnego :)
Kiedy któraś z nas ma problem lub jest bardzo szczęśliwa dzwonimy do siebie by się tym podzielić. Chyba właśnie na tym polega przyjaźń... :razz:
_________________

 
 
Gabro 

Dołączyła: 15 Mar 2007
Posty: 699
Skąd: Łódź
Wysłany: Pon Sie 27, 2007 3:18 pm   

Mam dwie bardzo dobre koleżanki i kilka dobrych. Miałam przyjaciółkę, ale nasz kontakt w pewnym momencie osłabł. Wiem, że na te kilka sprawdzonych koleżanek mogę liczyć :)
 
 
agniesia22 


Wiek: 38
Dołączyła: 28 Lip 2008
Posty: 268
Skąd: Łódź
Wysłany: Nie Wrz 07, 2008 9:50 pm   

Miałam bardzo bliską przyjaciółke, znałyśmy się od przedszkola ale niestety nasze drogi się rozeszły poszło o faceta. Niby przyjaciólka a na boku zarywała do mojego obecnie już byłego faceta i tak właśnie jest z przyjaźnia. Zawsze widziała o wszystkim a tu proszę wielka niby przyjaciółka. Obecnie mam dwie bliskie kumpele ale nie wiem czy mogę powiedzieć przyjaciółka bo jak dla mnie to słowo dużo znaczy a jeśli można po tylu latach bycia w przyjaźni tak postąpić to sory ale nie umiem teraz zaufać. Choć wiem że obie na tą chwilę nic nie zrobią.
_________________


 
 
 
Magdzik
[Usunięty]

Wysłany: Pią Paź 01, 2010 1:53 pm   

Aniadamowicz napisał/a:
kilka dobrych koleżanek i jednego przyjaciela moja drugą połowę/.

To tak jak u mnie.Mam dobre koleżanki,ale nie aż na tyle,żeby z wszystkiego się zwierzać.Moim najlepszym przyjacielem jest mój narzeczony.To on mnie wspiera,pociesza,wysłucha,doradzi w czym wyglądam dobrze,a w czym źle :stp
 
 
sloneczkoo 


Wiek: 35
Dołączyła: 21 Sie 2008
Posty: 972
Skąd: Łódź
Wysłany: Pią Paź 01, 2010 3:10 pm   

Ja mam jedną przyjaciółkę (znamy się od 14lat) wspólna sp, gimnazjum, liceum :D będzie u mnie świadkową... i przyjaciela mojego przyszłego męża.

Uważam, że mam lepszego przyjaciela niż przyjaciółkę :) I to chyba dobrze ;D

A jeśli chodzi o koleżanki to mam ich kilka większość ze studiów (mogę im naprawdę dużo powiedzieć ale czy wszystko - nie wiem) :)
_________________


Dzienniczek -> http://www.forum.wesele-l...pic.php?t=11584 :D
 
 
 
martus 

Dołączyła: 21 Wrz 2010
Posty: 9
Skąd: łódź
Wysłany: Sob Paź 02, 2010 8:34 pm   

MAM 4 przyjacióki, w tym dwie to moje siostry;))
 
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
statystyki odwiedzin z innych stron


Publikowanie w całości lub fragmentach treści zawartych na Łódzkim Forum Weselnym bez zgody administratorów forum jest zabronione.
Reklamy
www.foto-sobieraj.com.pl