Forum Weselne miasta Łodzi

[Agnieszka19]

Napiszcie co myslcie na ten temat???
Ostatnio spotkałam sie z opinią że to ma duże znaczenie. Co wy o tym sądzicie???
Ma znaczenie czy nie??? Czy różnica 3 lat to dużo, a ile lat to jest dużo???

[@Mac-erson]

Bardzo bym prosił obydwie strony aby wrzuciły "na luz" i nie używały na Forum słów niecenzuralnych i nie wygrzebywały tutaj swoich prywatnych spraw i brudów.
Nikomu to nie służy.

A jak juz musicie się tutaj sprzeczać i dyskutować to proponuję wziąść przykład z grudniowej awanturki na naszym forum, gdzie mimo zażartych dyskusji nie padło ani jedno obraźliwe słowo !

Sprzeczajmy się i dyskutujmy z klasą.

PS. Do wyjaśnienia takich spraw proponuję PW, gg, skype, tel. stacjonarny, tel. komórkowy a najlepiej wspólne spotkanie w kawiarni

[Agnieszka19]

ok.Ale ten temat to zwykły temat. Chciałam po prostu poznać zdanie innych.
Nie odniosłam się do żadnej konkretnej sytuacjii. Po prostu zwykła dyskusja

[q]

[fiona83]

Ale o co chodzi
Rozumiem, że temat znów został wydzielony z jajkiejś dyskusji

[q]

temat nie zostal wydzielony z jakiejs dyskusji

Cytat:

Napiszcie co myslcie na ten temat???

po prostu odpisuje na posta i wyrazam swoje zdanie

[Agnieszka19]

[soseczka]

oczywscie,sa takie przypadki w ktorych wiek nie ma calkowitego znaczenia,sama jestem bardzo mloda a mieszkam za granica z moim narzeczonym,pracuje i sama musze zadbac o siebie a inne dziewczyny w moim wieku maja jeszcze niebianskie zycie u boku rodzicow ale ja nie narzekam bo sama takie zycie wybralam i niczego nie zaluje.21 lipca wychodzę za mąż i mam zamiar byc szczesliwa i nie zwazac uwagi na to co inni mowia o mnie i jak mnie odbieraja!!

[fiona83]

[kryszka]

Fionuś - pięknie napisane, popieram w 100%.


Jakże takie zaowalowane i teoretyczne dyskusje są ciekawe...

[Balbina]

Brawo Fionka Sama esencja

[@Mac-erson]

Fionko jakaś Ty mądra i dojrzała.
Kłaniam się w pas

[Agnieszka19]

To co ja napisałam to był mój przykład. Chodziło mi o pokazanie tej różnicy. Ze osobą dojrzało może być zaróno 20 latka jak i 25 latka. Nie ma na to określonej recepty.
A powiedzcie co waszym zdaniem świadczy o niedojrzałości?
Domyślam się że rózne będą poglądy ale jestem ciekawa?

[mischelle22]

Agnieszko - o niedojrzałości świadczy zachowanie, które jest przeciwieństwem zachowania jakie opisała Fionka.

[Agnieszka19]

Dokładnie o to mi chodziło. podałam przykład.
Załużmy żę ktoś wam opowiada że ma dwie koleżanki :
Jedna ma 20 lat, mieszka sama, pracuje, uczy się
A druga mieszka z rodzicami, tylko się uczy, nie pracuje, i ma 25 lat
I powiedzmy że tle. No i pyta Was która osoba po tych informacjach jest dojrzalsza i bardziej doświadczona?
Po to miał służyc mój przykład.
Mogłam wypisać też cechy takie jak fiona bo ona zdecydowanie ma racje.
Ale pytam na takim przykładzie.
Jak uważacie?

[q]

nie porownujmy takich przypadkow. bo załozmy: jedna ma 20 lat, mieszka sama, pracuje i uczy sie zaocznie. a druga studiuje dziennie, nie pracuje, ma 25 lat, ale, droga Agnieszko, nie mieszka z rodzicami (oczywiscie caly czas teoretyzujemy). i ktora z nich jest dojrzalsza? czy to, ze ktos dostal sie na studia dzienne swiadczy o jego niedojrzalosci?? moim zdaniem nie. dziwnie rozumujesz. a jakie jest Wasze zdanie? proszę o opinie

[Agnieszka19]

Ciekawe skąd Ci się wziął taki przykład

A co do twojego pytania to nie świadczy o niedojrzałości-Twój przykład. Bo dla mnie osoba która decyduje się na samodzielne życie na pewno nie jest niedojrzał i jeżli oczywiście daje sobie rade.
Natomiast mój przykład brzmiał inaczej i prosiłam o wypowiedx odnośnie jego.
Więc nie wiem dlaczego go zmieni łeś. Odpowiedz na moje pytanie

[q]

więc wytłumacz mi, co jest dojrzalszego w tym, że ktoś mieszka sam, utrzymuje się sam, uczy się zaocznie (więc ma 5 dni w tygodniu na pracę)? a twoim zdaniem mniej dojrzałą osobą jest ta, która dostała się na studia dzienne, ma zajęcia 5 dni w tygodniu po 6-9 godzin dziennie i nie utrzymująca się sama? świetnie rozumujesz! powinna przez 8 godzin być na uczelni, a kolejne 8 w pracy! gratuluję pomysłu!

[Agnieszka19]

To nie chodzi o to.
ALe osoboa która sama mieszka i sie utrzymuje i pracuje jest do przodu z wieloma rzeczami.
Musi płacic rachunki o czym trzeba pamiętać bo jest się za to odpowiedzialnym,
prace uczy życia, uczy tego że trzeba słuchac poleceń i podporządkować się.
Poza tym jak się żyje na własny rachunke trzaba nauczyć się zarządzać pieniedzmi- opowiedzialnie.
Trzeba dbać o dom, cały bo nikt tego za nas nie zrobi.
Moim zdaniem przedw wszystkim odpowiedzialność świadczy o dojrzałości.
Wiadomo że jak się mieszka z rodzicami to za inne rzeczy jestesmy odpowiedzialni ale za bardziej błache.
A poza tym jest ktoś kto za nas o tym może pomyśleć.
Nie musimy zajmować się rachunkami, pracą( jeżeli się uczymy), ogarnięciem całego domu.
Pewnie zaraz podasz przykład że ktos ma chorych rodziców i wtedy sam musi dbać.
Mpoże tak być ale mój przykład tego nie zawiera
Zadałm prosty przykład i nie ma w nim mowy o jakiś skrajnych przypadakch.
Ja tak to po prostu widze. Osoba która mieszka z rozdicami nie zawsze jest samodzielna, i dopiero jak się wyprowadza to widzi za ile rzeczy musi byc odpowiedzialna i jak się tego nauczy to na pewno jest dojrzałą i dorosła osoba.
Mnie zawsze powtarzano że dorosła osoba to taka ktra mieszka i żyje na własny rachunek.

[q]

ok. podam przykład, bo widzę, że do tego pijesz. my mieszkamy razem od 4 lat. rachunki opłacamy sami. ja pracuję, Aśka studiuje dziennie na PŁ i ma zbyt dużo zajęć, żeby "po lekcjach" pracować. utrzymują Ją rodzice i nie uważam, że jest w tym coś złego. wręcz przeciwnie. sądzę, że właśnie to, że myśli o swojej przyszłości i dobrej pracy i właśnie to świadczy o Jej dojrzałości.

[*Asiek]

[fiona83]

Człowiek dojrzały wie, kiedy odpuścić.
Nawet jeśli jest w 100% pewien słuszności swojego zdania.

Niekiedy styl niesie o wiele więcej niż treść.

[*Asiek]

[q]

[fiona83]

Do prania brudów potrzebne są przynajmniej dwie strony.
Nikt sam ze sobą nie będzie dyskutował.

Nie wnikam kto prowokował, a kto został sprowokowany.
"Wyjazdy" osobiste nie powinny mieć miejsca i już. Tym bardziej w wulgarny sposób. Bluzgi dowodzą tylko bezsilności i braku argumentów.

Nie mnie osądzać, ale jak wiadomo : prawda zawsze leży pośrodku.

[q]

chciałbym coś odpisać, ale publicznie się nie odważę, więc odpowiem Ci na priva.

ok. więc napisałem ci, że prawda jest jak pupa (do moderatorki :myślę, że nie jest to wulgaryzm) - każdy ma swoją.

[fiona83]

Jeśli nie chcesz napisać tutaj, to na priv tym bardziej.


Nie chcę się mieszać w czyjeś prywatne przepychanki.

Tyle w tym temacie.

[cosola]

Hej ludzie uspokójcie się! (mam tu na myśli agnieszkę19 i q)
Nikogo nie interesują wasze kłótnie i "teoretyczne" wywody, jak już kilka osób zaważyło forum to nie miejsce na pranie prywatnych brudów.
Myślę, że w dzisiejszym świecie i tak za dużo jest złych emocji, nie wprowadzajcie kolejnych!
Ja próbuję znaleźć tu wsparcie, pomoc, a z czasem może nawet przyjaźń, może też spróbujcie?
Dojrzali ludzie to rozumieją...
Pozdrawiam!

[q]

uważam, że to forum jest seksistowskie. i jeżeli ktoś (zwłaszcza facet) ma odmienne zdanie niż szanowne panie, to jest od razu zaszczuty. a każdy mój post jest niestety złośliwie komentowany przez większość z was. z takim podejściem życzę powodzenia w dalszym życiu.
i niestety szanowna pani moderator asiek, ale nie masz racji najeżdżając na mnie na privie. bo dobrze wiesz, że wina nie leży po mojej stronie. ale przecież solidarność jajników

[Agnieszka19]

[q]

ja tylko na naszym przykładzie to przedstawiłem. i tyle. agnieszka19 - nie bierz tego do siebie. ja tylko wyraziłem swoje zdanie. a to forum chyba od tego jest?

[Agnieszka19]

ty chciałes pokazać że ja cały czas prowokuje pranie brudów. Mój przykład był inny niż Wasza sytuacja i nie przypisuj mi tego
A to że ty miałes ochote napisać jak jest u Was to Twoja sprawa.


Czy możemy zrobić z tego noramlny temat

[*Asiek]

[q]

to weźmy taki przykład (czysto teoretycznie): jedna dziewczyna ma 23 lata, mieszka z narzeczonym we wspólnym mieszkaniu, ale utrzymują ją rodzice bo studiuje dziennie i nie ma czasu na pracę. a druga ma 21 lat mieszka sama i kończy jakieś studium gastronomiczne. i z tego wynika, że któraś z nich jest niedojrzała? która? moim zdaniem głupi tok myślenia

[Agnieszka19]

Słuchajcie faktycznie może niech moderatorzy zamkną ten temat bo to sie nie skończy
Szkoda bo myślałam że ciekawa dyskuja bedzie

[q]

[*Asiek]

Zamykam temat.
Będzie odblokowany jak niektórym ostygną emocje.