Mieszkanie w prywatnej kamienicy |
Author |
Message |
mischelle22
|
Posted: Mieszkanie w prywatnej kamienicy
|
[ !!! ]
|
|
Czy któraś z Was może mieszka w takowej?
A może któraś orientuje się gdzie są w Łodzi takie kamienice - z wolnymi mieszkaniami na dodatek?
Będę wdzięczna za wszelkie info.
(Interesuje nas mieszkanko 2 pokojowe z łazienką). |
|
|
|
cosola
full-time mum
|
Posted:
|
[ !!! ]
|
|
Ja z mamą i siostrą mieszkamy w prywatnej kamienicy na Piotrkowskiej.
Mieszka się całkiem zwyczajnie, komorne płaci się u administratora, cokolwiek się zepsuje nie z naszej winy np. rura w ścianie jest naprawiane przez właściciela, czyli podobnie jak w mieszkaniach należących do miasta (tam chyba naprawia spółdzielnia czy coś podobnego).
Właściciel naszej kamienicy jest ok, w sumie to nawet nie wiem jak wygląda i czy tu mieszka :?
Minus jest taki że, na przestrzeni 10 lat, jak tu mieszkamy, na skutek uwolnienia cen, czynsz wzrósł z 250 do 520 zł.
Co do wolnych mieszkań to nie słyszałam o żadnym :kwasny: co wcale nie znaczy, że takowych nie ma, życzę powodzenia w szukaniu :) |
|
|
|
Abudabi
żona swojego męża
|
Posted: Re: Mieszkanie w prywatnej kamienicy
|
[ !!! ]
|
|
[quote="mischelle22"]Czy któraś z Was może mieszka w takowej?
A może któraś orientuje się gdzie są w Łodzi takie kamienice - z wolnymi mieszkaniami na dodatek?
Będę wdzięczna za wszelkie info.
(Interesuje nas mieszkanko 2 pokojowe z łazienką).[/quote]
Na struga 17 (w bramie) znajduje się Zrzeszenie Prywatnych właścicieli domów.
Tam wchodzisz na pierwsze piętro i w pokoju "sekretariat/radca prawny" składasz podanie o mieszkanie, uwzględniając metraż, jaki by Cie interesował.
My złożyliśmy tydzień temu, jesteśmy z nimi w stałym kontakcie, czekamy na mieszkanie :)
(na kupno nas nie stać, odstępnego nie ryzykujemy, wynajomowanie sie nie opłaca ;) )
Czynsz wychodzi jakieś 5,40zł/m, płacisz za rok z góry, plus zwrotna kaucja (3xczynsz).
Zrzeszenie to instytucja przedwojenna, ma swój statut, masz prawa takie jak lokator giminy :)
Pozdrawiam
Justyna |
|
|
|
mischelle22
|
Posted:
|
[ !!! ]
|
|
Dzięki serdeczne :)
A czy ten czynsz z góry za rok to wymóg czy idzie się jakoś dogadać?
No i jak długo się czeka na mieszkanie? |
|
|
|
Abudabi
żona swojego męża
|
Posted:
|
[ !!! ]
|
|
My sie nawet nie próbowaliśmy dogadywać ;) także nie chcę Cię wprowadzać w błąd - spróbuj. Tam zajmuje sie tym naprawdę LUDZKA kobitka ;) nie taki "zimny służbista".
Na mieszkanie - trudno powiedzieć.
Koleżanka czekała tydzień.
My czekamy tydzień, i narazie nic :) A nie mieliśmy jakiś ekstra wymagań. |
|
|
|
Martita
Mamunia Jasiunia:)
|
Posted:
|
[ !!! ]
|
|
My mieszkamy w prywatnej kamienicy na ul. Dowborczyków. Jestem bardzo zadowolona. Czynsz 6 zł za metr, mamy 2 pokoje z kuchnią. Wyremontowaliśmy mieszkanie a właściciel oddał nam wszystko w czyszu tzn ze nie płaciliśmy go prawie rok. |
|
|
|
Maja_Kris
|
Posted:
|
[ !!! ]
|
|
na ulicy Dowborczykow tez jest takie biuro z prywatnymi kamienicami. ale takowe tez posiada calkiem sympatyczne biuro nieruchomosci na Zachodniej ktore nazywa sie Aura. szukalam ostatnio mieszkanka dla mamy i biuro okazalo sie pomocne :) |
|
|
|
mischelle22
|
Posted:
|
[ !!! ]
|
|
Ale takie biuro to chyba liczy też sobie prowizję prawda?
A ja chciałabym uniknąć wszelkich dodatkowych kosztów :roll: |
|
|
|
Maja_Kris
|
Posted:
|
[ !!! ]
|
|
niestety i to 2000.
w urzedzie miasta jest duzo ogloszen i w tych zrzeszeniach.wiem gdzie jest wolne mieszkanie ale 98 m2 wiec bardzo duze |
|
|
|
mischelle22
|
Posted:
|
[ !!! ]
|
|
My szukamy malutkiego aby łatwo było go utrzymać - max 40m² :) |
|
|
|
Maja_Kris
|
Posted:
|
[ !!! ]
|
|
a probowalas w gratce? tez sie czasami oglaszaja.
ceny troche poszly w gore , poza tym jak sie chce z ogrzewaniem to tez sie slono laci no ale o wiele mniej niz w blokach! |
|
|
|
tekila
|
Posted:
|
[ !!! ]
|
|
Ja niestety mam złe wspomnienia z prywatną kamienicą. Mieszkaliśmy na wschodniej 1.5 roku. Samo mieszkanie może nie było złe(wyremontowaliśmy je)mieliśmy 2 pokoje z łazienką i kuchnią. Tylko jak je braliśmy to umówiliśmy sie że bez problemu zamienimy je potem na bloki. Chętnego znaleźliśmy ale własciciel zmienił zdanie. I dopiero sie zaczęło. Koniec końcem oddał nam kaucję tj. odstępne i musieliśmy wziąśc bloki na kredyt. Ale ile nas to kosztowało zdrowia!!!!!!!!!!! :zly: |
|
|
|
mischelle22
|
Posted:
|
[ !!! ]
|
|
Abudabi - i jak Wasze mieszkanko?
Mi niestety ta Pani na Struga powiedziała, że nie zajmują się pośrednictwem w znalezieniu mieszkania :roll: |
|
|
|
tekila
|
Posted:
|
[ !!! ]
|
|
Jak chcesz moge dać ci namiary na biuro które się tym zajmuje( a przynajmniej zajmowało rok temu) Włascicielem jest znajomy mojego misia.. Zreszta jak chcesz to najpierw się dowiem i dam ci znać |
|
|
|
mischelle22
|
Posted:
|
[ !!! ]
|
|
Będę bardzo wdzięczna :) |
|
|
|
Abudabi
żona swojego męża
|
Posted:
|
[ !!! ]
|
|
[quote="mischelle22"]Abudabi - i jak Wasze mieszkanko?
Mi niestety ta Pani na Struga powiedziała, że nie zajmują się pośrednictwem w znalezieniu mieszkania :roll:[/quote]
eh :(
Od ponad miesiąca dzwonimy tam co drugi dzień.
I co drugi dzień słyszymy, że na razie nic, ale żebyśmy pozostali w kontakcie i nie tracili nadziei.
I tak mi entuzjazm opada z dnia na dzień coraz bardziej :zalamany: mam wrażenie, że po ślubie, do końca życia będziemy do siebie dojeżdżali autobusem - takie nowoczesne małżeństwo :niepewny:
Dam znać jak tylko coś drgnie. Oby drgnęło. |
|
|
|
mischelle22
|
Posted:
|
[ !!! ]
|
|
W najgorszym wypadku możecie mieszkać z rodzicami - tak jak my niestety :evil: |
|
|
|
Abudabi
żona swojego męża
|
Posted:
|
[ !!! ]
|
|
[quote="mischelle22"]W najgorszym wypadku możecie mieszkać z rodzicami - tak jak my niestety :evil:[/quote]
:o nie kracz, matko kochana.
Z MAMUSIOM :?: :o :wink:
Trzymam za Was kciuki, daj znać jak poszło. Dobre wieści mnie podnoszą na duchu :wink: Zwłaszcza, że u nas nadal nic. Ciągle i niezmiennie ;) |
|
|
|
gebka
|
Posted:
|
[ !!! ]
|
|
abudabi czy twój narzyczony mieszka na złotnie bo starsznie wydaje sie znajoma twarz |
|
|
|
|
Abudabi
żona swojego męża
|
Posted:
|
[ !!! ]
|
|
[quote="gebka"]abudabi czy twój narzyczony mieszka na złotnie bo starsznie wydaje sie znajoma twarz[/quote]
[smilie=12_new.gif] hehe, tak.
Już zmieniam avatar, jak jest drań taki popularny :wink: |
|
|
|
gebka
|
Posted:
|
[ !!! ]
|
|
nie mowie ze jest popularny poprostu tam mieszkam i tak mi sie wydawalo nie zmieniaj z mojego powodu psssss nikomu nie powiemy i jemu tez nie mow hihi |
|
|
|
|
Abudabi
żona swojego męża
|
Posted:
|
[ !!! ]
|
|
[quote="gebka"]nie mowie ze jest popularny poprostu tam mieszkam i tak mi sie wydawalo nie zmieniaj z mojego powodu psssss nikomu nie powiemy i jemu tez nie mow hihi[/quote]
Już mu powiedziałam, wpędzę go w jakaś nerwicę lękową :D
Avatar i tak miałam zmienić, po prostu akcja się przyspieszyła :wink:
Pozdrawiam serdecznie Zdrowie! [size=7]I już nie uprawiam prywaty[/size] |
|
|
|
gebka
|
Posted:
|
[ !!! ]
|
|
no wlasnie bo zaraz dostaniemy po uszach moze załóz swoj watek kiedy bierzecie ślub i jak ida przygotowania juz zmykam hehe |
|
|
|
Kasjana
|
Posted: Re: Mieszkanie w prywatnej kamienicy
|
[ !!! ]
|
|
Ja mieszkam od miesiąca w prywatnej kamienicy na Sienkiewicza. Muszę przyznać, że jestem bardzo zadowolona (może troche męczy mnie wchodzenie na 4piętro, bo mieszkania są wysokie, wiec moje 4 pietro jest chyba odpowiednikiem 6 w bloku). Z właścicielem idzie się dogadać, trzeba tylko płacić czynsz regularnie. Nasze mieszkanko ma 43 metry, mamy jeden pokój. Placimy 350 czynszu (w tym jest woda, w zasadzie bez ograniczeń, bo nie ma licznika), do tej oplaty dochodzi prąd który zużyjemy (obecnie płacimy za prąd 60 zł, ale za pół roku przyjdzie rozliczenie, i wtedy okaże się czy musimy coś dopłacać). Odstepnego nie płaciliśmy, ale musieliśmy zapłaćić 3600 kaucji, która w razie rezygnacji z mieszkania zostanie zwrócona. Mieszkanie musieliśmy wyremontować. Wymieniliśmy okno w pokoju, rozprowadziliśmy wodę (bo była tylko puszczona do pionu), zrobilismy podłoge w pokoju, i pomalowaliśmy ściany. Były zrobione: gładzie gipsowe, wymienione okno w kuchni, podłoga w kuchni i lazience, nowe drzwi wejściowe (niestety zwykłe drewniane)i do pokoju, nowa instalacja. |
|
|
|
gebka
|
Posted:
|
[ !!! ]
|
|
a jak zalatwiliscie takie miszkanie poszliscie do wlascicila czy przez jakis urzad bo my tez szukamy bo jak na razie zostanie nam mieszkanie z tesciowa |
|
|
|
|