Strój Pana Młodego |
Autor |
Wiadomość |
gohnia
Wiek: 38 Dołączyła: 10 Paź 2008 Posty: 335 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Sob Lis 28, 2009 1:59 pm
|
|
|
ava napisał/a: |
- pamiętajcie dziewczyny, że ślub to nie tylko Wasz dzień, więc jeśli Wasz mężczyzna zakocha się w błyszczącym garniturze, to może warto czasami machnąć na to ręką? Jak czułybyście, gdyby narzeczeni na siłę wciskali Was w suknie, które kompletnie Wam się nie podobają? |
Uderzyłaś w samo sedno! Zgadzam się, że nie można narzucać.
Na szczęście dla mnie, mój G. ma podobny gust do mojego i nie trzeba było niczego dyskutować.
Ale podejrzewam, że gdyby mu się błyszczący podobał, to zawalczyła bym z sobą i odpuściła Mam nadzieję... |
_________________ |
|
|
|
|
kasia_m85
Wiek: 38 Dołączyła: 29 Paź 2008 Posty: 1343 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Nie Lis 29, 2009 9:49 am
|
|
|
Tak jak już pisałam na forum mój Bartek idzie do ślubu w mundurze oficerskim PSP. I teraz zastanawiamy się czy ma się przebrać po pierwszym tancu jak planowaliśmy wcześniej czy zostać do końca w tym mundurze?Mundur będzie miał nowiutki, wygląda w nim bardzo dobrze tylko,ze taki mundur jest dość ciężki i z racji tego,że to mundur to nie może się nawet rozpiąć więc na pewno się w nim zgrzeje. Z drugiej strony na ślubie będzie duuużo panów w mundurach i Ci co bedą też na weselu od razu na początku poprzebierają sie w garnitury także on jeden zostałby w tym mundurze (także by sie wyróżniał). I teraz tak się zastanawiamy.W sumie garnitur jest trochę cieńszy ale też nie zdejmie marynarki przez całe wesele a dochodzi jeszcze kamizelka więc też sie zgrzeje:) Co myślicie dziewczyny?I żony mundurowych-jak to u Was było? |
_________________
|
|
|
|
|
EwaM
Wiek: 41 Dołączyła: 30 Lip 2007 Posty: 2535 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Nie Lis 29, 2009 10:34 am
|
|
|
Jak pisałam w którymś dzienniczku ja stoczyłam wojnę o mundur strażacki. Absolutnie nie chciałam i sobie tego nie wyobrażałam. Ostatecznie mój mąż poszedł w garniturze, ale długo było ustalone, że przebierze się po pierwszym tańcu.
Mundur moim zdaniem nie nadaje się na weselne szaleństwa i chyba nawet dla wygody twojego narzeczonego lepiej, żeby jak najszybciej się przebrał. A ty będziesz miała tren albo długi welon? Jeśli tak to też będziesz to zmieniać albo przed pierwszym tańcem albo tuż po. Może właśnie wtedy narzeczony też się przebierze.
A kamizelka wcale nie jest konieczna. Mój mąż miał klasyczny czarny garnitur z białą koszulą i białym krawatem. |
_________________
|
|
|
|
|
yennefer
Dołączyła: 14 Wrz 2008 Posty: 641 Skąd: nowhere
|
Wysłany: Nie Lis 29, 2009 2:16 pm
|
|
|
Mąż mój szedł w mundurze marynarki wojennej. Nie różni się on za bardzo komfortem od normalnego garnituru. W czasie szaleństw na parkiecie było mu gorącą jak każdej innej osobie. Mimo tego nawet na chwilę nie chciał zdjąć i do samego końca wyglądał elegancko. Jego koledzy byli w letnich mundurach wyjściowych, czyli koszula z krótkim rękawem+spodnie, zatem wyróżniał się.
EwaM napisał/a: | A kamizelka wcale nie jest konieczna. |
Popieram.
[ Dodano: Nie Lis 29, 2009 2:35 pm ]
A, jeszcze jedna rzecz. Mundur strażacki jest dość powszechny. To też może mieć znaczenie. Mój małżonek natomiast w centrum Polski był niewątpliwie ewenementem. |
Ostatnio zmieniony przez yennefer Nie Lis 29, 2009 2:19 pm, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
kasia_m85
Wiek: 38 Dołączyła: 29 Paź 2008 Posty: 1343 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Nie Lis 29, 2009 3:46 pm
|
|
|
EwaM napisał/a: | Jak pisałam w którymś dzienniczku ja stoczyłam wojnę o mundur strażacki |
Ja nawet nie zamierzam walczyć, bo po pierwsze i tak bym nie wygrała a po drugie nie przeszkadza mi to, bo wiem jakie to dla niego ważne.Może jakby nie był oficerem i nie miał tych dwóch gwiazdek to miałby na to inne spojrzenia a tak wyniósł z SGSP przekonanie,że to niemal jego obowiązek:)Dla wielu osób szczegół a dla niego priorytet.Poza tym mam dwóch braci którzy też niedługo będą oficerami i jak nie Bartek to oni by mi wybili to z głowy tzn.wojnę o mundur:)
EwaM napisał/a: | ty będziesz miała tren albo długi welon? Jeśli tak to też będziesz to zmieniać albo przed pierwszym tańcem albo tuż po. Może właśnie wtedy narzeczony też się przebierze. |
Mam delikatny tren i podepnę go przed pierwszym tańcem więc to i tak się nie zgra, bo on najwcześniej by ten mundur zdjął po pierwszym tańcu i po torcie (zaraz po tańcu bedzie tort).
yennefer napisał/a: | A, jeszcze jedna rzecz. Mundur strażacki jest dość powszechny. To też może mieć znaczenie |
Nie ma znaczenia. Dla każdego mundurowego jego jest wyjatkowy i tak samo jak Twój mąż jest ze swojego dumny tak samo mój Bartek ze swojego. |
_________________
|
|
|
|
|
Agata1234
Wiek: 36 Dołączyła: 21 Cze 2009 Posty: 553 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Czw Gru 24, 2009 11:44 am
|
|
|
kasia_m85 napisał/a: | Tak jak już pisałam na forum mój Bartek idzie do ślubu w mundurze oficerskim PSP |
Nie wiem jak to z mundurem PSP, ale mój narzeczony sam chce iść w mundurze marynarki wojennej i nie przebierać się. Więc chyba to sprawa indywidualna w normalnym garniturze też jest gorąco zwłaszcza, że jak juz pisałaś wczesniej dochodzi jeszcze kamizelka i również nie kazdy się rozbiera czy rozpina bo niekoniecznie wypada. takie moje zdanie |
|
|
|
|
kasia_m85
Wiek: 38 Dołączyła: 29 Paź 2008 Posty: 1343 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Czw Gru 24, 2009 1:40 pm
|
|
|
U mnie decyzja podjęta- Bartek przebiera się po torcie (u nas tort będzie po pierwszym tańcu) w tzw.garnitur smokingowy (czyli bez kamizelki ale z pasem) |
_________________
|
|
|
|
|
karapp
Dołączyła: 22 Sty 2009 Posty: 80 Skąd: łódź
|
Wysłany: Sro Gru 30, 2009 4:34 pm
|
|
|
Dziewczyny ja tak czytam tą Waszą rozmowę o mundurze i aż mi smutno się robi bo ja tak bym chciała aby moje kochanie poszło też w mundurze ale on nie chce niestety ma niezbyt lubiany zawód tylko żeby on wiedział jaki jest wtedy przystojny aż mam ochotę go schrupać (bo jest taki inny niż na co dzień) chociaż by poszedł do kościoła i fotografa potem już może się przebrać. Ale chyba się nie da namówić |
_________________
|
|
|
|
|
niesia2708
Kociara :)
Wiek: 38 Dołączyła: 10 Cze 2008 Posty: 2700 Skąd: Piotrków/Tomaszów
|
Wysłany: Czw Sty 07, 2010 10:04 am
|
|
|
Forumki potrzebna mi Wasza pomoc- a w sumie porada odnośnie stroju pana młodego.
Mianowicie moja sukienka jest biała i ma delikatne aplikacje ze srebrną nicią, kolorystyka sali będzie biało-kremowo-brzoskwiniowa (pomarańczowa) i mniej więcej w tej tonacji będzie bukiet (ewentualnie z dodatkiem srebrnych elementów delikatnie).
Garnitur dla męża myślę czarny z czarną kamizelką , nie błyszczący, koszulę białą.A jaki kolor musznika??To jest właśnie problem Srebrny??Kremowy??Co o tym sądzicie??Zdjęcia sukni, bukietu,sali są na ostatniej stronie w moim dzienniczku,więc nie będę już ich tu przeklejała. Z góry dziękuję za sugestie |
_________________
|
|
|
|
|
martka
Wiek: 40 Dołączyła: 13 Sty 2009 Posty: 170 Skąd: Konstantynów Łódzki
|
Wysłany: Czw Sty 07, 2010 1:26 pm
|
|
|
niesia2708 napisał/a: | A jaki kolor musznika??To jest właśnie problem Srebrny??Kremowy?? |
a nie poprostu czarny?nie pomysłałabym żeby dopasowywać kolor musznika do koloru sali
Widzę, że będziemy miec podobnie ubranych mężczyzn i my wybraliśmy po prostu czarną muszkę. |
_________________ Nasz magiczny dzień: 17.04.2010r.
|
|
|
|
|
niesia2708
Kociara :)
Wiek: 38 Dołączyła: 10 Cze 2008 Posty: 2700 Skąd: Piotrków/Tomaszów
|
Wysłany: Czw Sty 07, 2010 1:28 pm
|
|
|
martka napisał/a: | nie pomysłałabym żeby dopasowywać kolor musznika do koloru sali |
nie chodzi mi o dopasowanie musznika do koloru sali tylko do mnie A pozostałe kolory napisałam bo nie chcę,żeby musznik się z czymś "gryzł" lub znacząco wyróżniał. |
_________________
|
|
|
|
|
martka
Wiek: 40 Dołączyła: 13 Sty 2009 Posty: 170 Skąd: Konstantynów Łódzki
|
Wysłany: Czw Sty 07, 2010 9:26 pm
|
|
|
ja bym wybrała czarny pasuje do wszystkiego, zwlaszcza do bielusienkiej sukni |
_________________ Nasz magiczny dzień: 17.04.2010r.
|
|
|
|
|
pearlania
Wiek: 41 Dołączyła: 08 Wrz 2008 Posty: 34 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Pią Sty 08, 2010 4:46 pm
|
|
|
A może musznik biały z jakąś srebrną nitką/ozdobą/wzorem. Mój maż miał biały krawat właśnie ze srebrna nitka i wyglądało to bardzo elegancko. Moja sunia tez była biała a bukiet różowy, chcieliśmy aby wszystko zostało w chłodnej tonacji. Wystrój restauracji tez taki był ale dopasowaliśmy go do nas a nie odwrotnie |
_________________
|
|
|
|
|
niesia2708
Kociara :)
Wiek: 38 Dołączyła: 10 Cze 2008 Posty: 2700 Skąd: Piotrków/Tomaszów
|
Wysłany: Sob Sty 09, 2010 4:21 pm
|
|
|
Cytat: | Wystrój restauracji tez taki był ale dopasowaliśmy go do nas a nie odwrotnie |
Eh, wystrój sali sami wybraliśmy bo mamy pełną dowolność
pearlania napisał/a: | Mój maż miał biały krawat właśnie ze srebrna nitka i wyglądało to bardzo elegancko. |
To chyba będzie dobry pomysł Będzie albo krawat albo musznik |
_________________
|
|
|
|
|
monisiagoku
Wiek: 38 Dołączyła: 30 Mar 2008 Posty: 16 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Sob Sty 16, 2010 11:05 pm
|
|
|
moj mąż na ślubie miał ciemno czekoladowy lekko lśniący garnitur na dwa guziki. do tego koszula ecru na spinki i krawat kaskadowy tez ecru.
garnitur i koszula kupione w intermodzie na pietrynie. bardzo miła obsługa.
krawat kupiony w tulipanie w skelpei obok ccc nie pamietam nazwy. maja tam garnitury plaszcze, koszule itd. tez bardzo miła obsługa.
do tego buty z ccc ze skóry również w kolorze ciemnej czekolady.
na poprawinach normalny czarny garnitur.
zastanawialiśmy się wczesniej nad czyms typu surdut smooking ale stwierdzilismy ze jest to stroj na raz a tak to garnitur moze jeszcze wykorzystać |
_________________ monisiagoku |
|
|
|
|
Malena
dziennikarzynka:)
Wiek: 38 Dołączyła: 12 Maj 2009 Posty: 4130 Skąd: Lódź
|
Wysłany: Sro Sty 27, 2010 10:37 pm
|
|
|
Dziewczyny, wiecie może gdzie w Łodzi mozna kupić niebłyszczące czekoladowe garnitury? Njlepiej z wełny, wełny z jedwabiem, 100% naturalne materiały, ew. domieszki do 15%. |
|
|
|
|
myszkatygryska
Wiek: 41 Dołączyła: 13 Mar 2009 Posty: 16 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Sro Lut 10, 2010 2:38 pm
|
|
|
Hej
Co do czekoladowego garnituru to mój Tygrys przymierzał taki w Pierre Cardin. Wyglądał świetnie!!! Idealny do lekko różowej koszuli lub brzoskwiniowej. Dobrze, że jednak skusił się na przymierzenie smokingu bo wygląda w nim oszałamiająco. tak oto mój miły idzie do Ślubu w smokingu Mam takie pytanko, czy konieczna jest mucha?? Jak myślicie? Wolałabym fular, ascot. Tylko nie wiem czy to pasuje... |
_________________
|
|
|
|
|
kasia_m85
Wiek: 38 Dołączyła: 29 Paź 2008 Posty: 1343 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Sro Lut 10, 2010 2:53 pm
|
|
|
myszkatygryska napisał/a: | Mam takie pytanko, czy konieczna jest mucha?? Jak myślicie? |
Moim zdaniem konieczna- do pasa tylko mucha. Mój Bartek też kupił smoking na przebranie (bo w kościele będzie w mundurze) i przymierzał też z krawatem i innymi i zdecydowanie tylko mucha.Na początku śmiałam się z tej muchy ale nic innego nie pasowało i nie współgrało tak jak mucha.Dlatego tu jest chyba kompromis ważny- smoking=mucha,garnitur-można kombinować. |
_________________
|
|
|
|
|
diatoma
Dołączyła: 19 Kwi 2010 Posty: 8 Skąd: łódzkie
|
Wysłany: Pon Kwi 19, 2010 10:37 pm
|
|
|
Witam, mam suknię koloru ivory, i już wiadomo że koszulą narzeczonego nie może być biała. Mam pytanie czy w takim raize garnitur może być czarny czy leppsza by była ciemna czekolada? |
_________________ ślub 18.09.2010 |
|
|
|
|
ppola
Birdwoman
Wiek: 41 Dołączyła: 05 Wrz 2008 Posty: 2189 Skąd: Kanzas
|
Wysłany: Pon Kwi 19, 2010 10:49 pm
|
|
|
diatoma, mój mąż miał czarny garnitur i koszulę śmietankową w kolorze sukni, do tego o ton ciemniejszy krawat. Ciemna czekolada do sukni w tym kolorze też pasuje ale musi jeszcze jakoś na przyszłym mężu wygladać mój wyglądał strasznie blado w brązie |
_________________
Obudź się Gość |
Ostatnio zmieniony przez ppola Pon Kwi 19, 2010 10:49 pm, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
myszadm
Wiek: 46 Dołączyła: 08 Lut 2010 Posty: 52 Skąd: łódź
|
Wysłany: Pią Lip 09, 2010 7:45 pm
|
|
|
A my mamy spory problem ze znalezieniem eleganckiego krawata kaskadowego:(
Może macie jakieś pomysły, gdzie można go kupić? |
|
|
|
|
justinaa
Wiek: 40 Dołączyła: 10 Mar 2008 Posty: 1601 Skąd: Łódź
|
|
|
|
|
aga-pce
Dołączyła: 17 Lip 2010 Posty: 5 Skąd: pabianice
|
Wysłany: Sro Sie 11, 2010 9:03 pm
|
|
|
myszadm napisał/a: | A my mamy spory problem ze znalezieniem eleganckiego krawata kaskadowego:(
Może macie jakieś pomysły, gdzie można go kupić? |
dzisiaj takie oglądałam w pabianicach w sklepie z garniturami AKME na partyzanckiej |
|
|
|
|
Weira
Wiek: 38 Dołączyła: 07 Lis 2008 Posty: 649 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Nie Sie 15, 2010 11:14 am
|
|
|
My kupiliśmy smoking w Intermodzie. Bardzo ładnie się prezentuje. Wart swojej ceny. |
_________________ |
|
|
|
|
kakonka
Ptysia
Wiek: 38 Dołączyła: 18 Lut 2008 Posty: 1805 Skąd: Zgierz/Aleksandrów
|
Wysłany: Nie Sie 15, 2010 1:28 pm
|
|
|
justinaa napisał/a: | nie jestem już tak bardzo na bieżąco, ale myślę, że spory wybór może być w Ptaku |
zdecydowanie my tam kupiliśmy taki garnitur jaki Konrad chciał w Manu nie było ani jednego, spełniającego jego wymagania
a teraz czas na krawat kaskadowy zapewne zakupu też dokonamy w Ptaku |
_________________
|
|
|
|
|
Agu24
Wiek: 38 Dołączyła: 13 Maj 2009 Posty: 323 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Wto Lis 09, 2010 10:55 am
|
|
|
Dziewczyny, powiedzcie mi gdzie można kupić kamizelkę ślubną? |
_________________
|
|
|
|
|
antonka
Wiek: 37 Dołączyła: 26 Paź 2010 Posty: 87 Skąd: Sieradz/łódż
|
Wysłany: Wto Lis 09, 2010 6:42 pm
|
|
|
W salonach z modą męską , do garniturów zazwyczaj są kamizelki, nie wiem tylko czy osobno sprzedają |
|
|
|
|
ppola
Birdwoman
Wiek: 41 Dołączyła: 05 Wrz 2008 Posty: 2189 Skąd: Kanzas
|
Wysłany: Wto Lis 09, 2010 6:45 pm
|
|
|
Agu24, tak jak napisała antonka, w salonach z modą męska, sunset suit itp - kamizelki ślubne zawsze są sprzedawane oddzielne. Z tego co dziewczyny pisaly bardzo duzy wybór takich kamizelek jest w Ptaku ( tu sie nie wypowiem bo nie szukałam tam - moj maż wcale nie miał kamizelki ) |
_________________
Obudź się Gość |
|
|
|
|
Agu24
Wiek: 38 Dołączyła: 13 Maj 2009 Posty: 323 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Czw Lis 11, 2010 11:57 am
|
|
|
ppola, masz rację zobaczę w Ptaku. Pytałam o kamizelki ślubne w Pawo i Bytom ale tam niestety nie mają. |
_________________
|
|
|
|
|
aniajaz
Wiek: 38 Dołączyła: 28 Paź 2010 Posty: 110 Skąd: EZG
|
Wysłany: Sro Lut 02, 2011 10:26 pm
|
|
|
myszkatygryska napisał/a: | Co do czekoladowego garnituru to mój Tygrys przymierzał taki w Pierre Cardin. Wyglądał świetnie!!! |
Michał przymierzał pewnie ten sam. Bardzo ładny garnitur. Leżał na nim najlepiej. Niestety ja nie chcę brązu. Mam białą suknię i jakoś mi nie pasuje. |
_________________ Puzzle dwa:D |
|
|
|
|
kaska8866
Wiek: 38 Dołączyła: 19 Kwi 2011 Posty: 53 Skąd: Pabianice
|
Wysłany: Pią Maj 06, 2011 12:41 am
|
|
|
Fajne krawaty mają w Manufakturze w Van Grafffie Koszule też można fajną wybrać. Mnie dużo wpadło w oko |
_________________ Don't let go, never give up..It's such a Wonderful Life |
|
|
|
|
ona_ldz
Dołączyła: 06 Maj 2011 Posty: 1 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Pią Maj 06, 2011 3:14 pm
|
|
|
z doświadczenia chciałam polecić nowo otwarty salon mieści się na Rzgowskiej 148, bardzo miła obsługa, przede wszystkim producent garniturów, szycie na miarę, kolekcja klasycznych garniturów oraz ślubna, naprawdę jestem zadowolona iż natrafiłam na ten salon |
|
|
|
|
madzulka
Wiek: 37 Dołączyła: 16 Mar 2011 Posty: 4 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Pon Maj 30, 2011 5:09 pm
|
|
|
Jeśli chodzi o brązowe garnitury (ciemna czekolada) to mają w Vistuli. Kamizelek podobno teraz nie nosi się, gdyż nowy i dobry garnitur tego nie potrzebuje.
Jeśli ktoś szuka koszul pod muchę białą bądź ecri to polecam sklep na Piotrkowskiej 6, wybór much też jest tam spory. |
|
|
|
|
silesia26
Dołączyła: 14 Cze 2011 Posty: 21 Skąd: łodź
|
Wysłany: Wto Cze 14, 2011 4:32 pm
|
|
|
Mój facet miał miec biała marynarkę i czarne spodnie ale ludzie dziwnie reagują na ten zestaw... nie wiedziec czemu:)
wiec bylismy wczoraj w cymberline tam smoking przymierzył firmy new men wygladał zabójczo ale koszt ...1600 bez dodatkow:/ |
|
|
|
|
motylek666
Dołączyła: 28 Kwi 2011 Posty: 95 Skąd: z okolicy
|
Wysłany: Wto Cze 14, 2011 4:39 pm
|
|
|
silesia26, niestety smokingi są drogie ale za to jaka prezencja - cud miód malina - i nie dam sobie wmówić że nie wynosi się smokingów - mój sobie kupił smoking i zamierza go jeszcze minimum 6 razy do końca roku użyć (poza ślubem) więc uważam że udany zakup |
|
|
|
|
mała9364
Wiek: 40 Dołączyła: 03 Lut 2009 Posty: 458 Skąd: łódź
|
|
|
|
|
motylek666
Dołączyła: 28 Kwi 2011 Posty: 95 Skąd: z okolicy
|
Wysłany: Sro Cze 15, 2011 2:32 pm
|
|
|
mała9364, to wygląda bardzo wytwornie - piękne - można nawet wypożyczać fraki jeżeli ktoś potrzebuje tylko na raz - uważam że w ten jeden dzień można sobie pozwolić |
|
|
|
|
mała9364
Wiek: 40 Dołączyła: 03 Lut 2009 Posty: 458 Skąd: łódź
|
Wysłany: Sro Cze 15, 2011 10:06 pm
|
|
|
motylek666 napisał/a: | mała9364, to wygląda bardzo wytwornie - piękne - można nawet wypożyczać fraki jeżeli ktoś potrzebuje tylko na raz - uważam że w ten jeden dzień można sobie pozwolić | \
Oj zgadzam się mój M. zaszalał ale zrobił na mnie wrażenie.ja nie wiedział jak będzie wyglądał i na odwrót |
_________________
|
|
|
|
|
silesia26
Dołączyła: 14 Cze 2011 Posty: 21 Skąd: łodź
|
Wysłany: Pią Cze 17, 2011 9:46 am
|
|
|
motylek666 napisał/a: | silesia26, niestety smokingi są drogie ale za to jaka prezencja - cud miód malina - i nie dam sobie wmówić że nie wynosi się smokingów - mój sobie kupił smoking i zamierza go jeszcze minimum 6 razy do końca roku użyć (poza ślubem) więc uważam że udany zakup |
My sie chyba zdecydujemy jednak na ten smoking raz w zyciu ma sie wesele:P ( chyba ) |
|
|
|
|
ni_kola
Dołączyła: 14 Gru 2009 Posty: 45 Skąd: Zgierz
|
Wysłany: Pią Cze 24, 2011 9:43 pm
|
|
|
my dzisiaj z moim H. byliśmy zamawiać strój. Zdecydował się na frak angielski. Wygląda świetnie. Niestety przymierzał różne rozmiary i okazało się że musi mieć specjalnie szyty na miarę w związku z tym nie ma mowy o wypożyczeniu. Niestety dupkę ma troszkę wystającą i trzeba szyć na miarę bo lekko rozchodzi się ogonek fraka. Zamawiamy strój na Starorudzkiej. Panie wymierzyły go bardzo dokładnie. Byłam tam jeszcze dodatkowo z tatą i Panie skakały tam jakieś 1,5 godziny. Mojego H. jedna Pani mierzyła chyba z godzinę i po tym kolejna Pani sprawdziła jeszcze dokładnie wszystkie potrzebne wymiary. Mój tata zdecydował się na klasyczny garnitur ale również szyty na miarę. Pierwsza przymiarka na początku sierpnia. Jestem dobrej myśli . Wrażenia jak najbardziej na plus, ktoś pisał wcześniej że nie ma tam za dużego wyboru. Ja osobiście się nie zgadzam, garniturów jest cała masa, wybór fraków również całkiem spory. No i co najważniejsze można się tam ubrać całkowicie. Brakuje tam tylko męskich slipek. Oczywiście po pierwszej przymiarce dam znać jak poszło. |
|
|
|
|
Lika126
Dołączyła: 27 Lip 2011 Posty: 1 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Sro Lip 27, 2011 9:54 am
|
|
|
Za miesiąc ślub i wesele, (tak nagle ale to dłuuuga historia), mój narzeczony wymyślił sobie biały garnitur, Proszę dajcie znac, gdzie mamy go szukac |
|
|
|
|
kasia_m
Wiek: 40 Dołączyła: 05 Paź 2010 Posty: 113 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Sob Lip 30, 2011 10:30 am
|
|
|
Lika126 napisał/a: | Za miesiąc ślub i wesele, (tak nagle ale to dłuuuga historia), mój narzeczony wymyślił sobie biały garnitur, Proszę dajcie znac, gdzie mamy go szukac |
Sprawdź Pawis na ul. Starorudzkiej tam mają duży wybór. |
|
|
|
|
fuente
Wiek: 35 Dołączyła: 15 Wrz 2011 Posty: 83 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Pon Wrz 26, 2011 12:17 pm
|
|
|
A Mój K. zakupił smoking.
Przymierzał strasznie dużo róznych garniturw, ale dopiero ten smoking okazał się tym czego szukaliśmy. Zakupu dokonaliśmy w Lavardzie w porcie Łódź, polecam serdecznie, Panie tam pracujące są naprawde fantastyczne, miłe, cierpliwe, pomocne i naprawde znają się na temacie
Pozostał nam teraz zakup pasa, koszuli smokingowej i muchy.
Wydaje mi się, że Pan Młody powinien wyglądać wyjątkowo i wyróżniać się na tle inych mężczyzn. Zwykły garnitur jakoś nie pasuje, bo każdy mężczyzna będzie w garniturze, w smokingu raczej będzie ten jeden Jedyny, dlatego ja jestem zwolennicką smokingu lub fraku, ae frak raczej dla wysokiego mężczyzny |
_________________
|
|
|
|
|
Dosia_Zosia
Wiek: 43 Dołączyła: 31 Sie 2007 Posty: 931 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Pon Wrz 26, 2011 2:35 pm
|
|
|
Mąż kupował sobie cały strój ślubny w Tuszynie. Miał 3-częściowy czarny garnitur firmy Standar(polska firma z Gałkowa Dużego), kosztował chyba 220zł,już dokładnie nie pamiętam.Koszulę miał najzwyklejszą białą i biały krawat(pan mówił,że nazywa się kaskadowy),taki jakby haftowany.Cały strój kosztował 370zł. |
_________________ |
|
|
|
|
cammillka
Dołączyła: 12 Paź 2011 Posty: 95 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Wto Paź 18, 2011 6:17 pm
|
|
|
Mój mąż kupował w PAWO w Manufakturze. Bardzo ładny, klasyczny garnitur. Nietypowy kolor "oliwka", chociaż bliżej mu do oliwki czarnej niż zielonej
Krawat i pasek w Verso w Galerii Łódzkiej. O ile krawat ok, tak pasek przy drugiej przymiarce się popsuł. Biorąc pod uwagę jego cenę - wielka masakra. Oczywiście pasek wymienili na nowy, ale już po weselu, czyli musieliśmy kupować drugi pasek, na szybko, 3 dni przed weselem.
Koszula Kastor. Warta swojej ceny. |
|
|
|
|
Morfii
Firma
Wiek: 40 Dołączył: 16 Lut 2012 Posty: 61 Skąd: Łódź, Rąbień
|
Wysłany: Czw Lut 16, 2012 11:58 am
|
|
|
Ja polecam Pawis i jeszcze producenta garniturów w Konstantynowie Ł. jak się wjeżdża do Konstantynowa od strony aleksandrowa to jest po lewej stronie
Kamizelkę i musznik warto kupić w Ptaku za 200zł komplet + spinki 40zł. Pasek jakiś firmowy np. Pierr Cardini czy jakoś tak kupujcie przez internet bo jest połowę taniej (średnio jakieś 100zł a nie 250) Buty kupiłem firmy FABER też w Pawis... bardzo dobra firma (jeśli chodzi o buty).
Garnitur młodego i kamizelkę mogę odsprzedać jak ktoś chce marynarka z domieszką jedwabiu |
|
|
|
|
Gahanova
Wiek: 39 Dołączyła: 05 Lut 2012 Posty: 454 Skąd: Miasto mostow
|
Wysłany: Czw Lut 16, 2012 12:05 pm
|
|
|
Ja bardzo chcialabym zeby maz mial brazowy garnitur. Taki bardzo ciemny, czekoladowy. Piekne sa! Poza tym bedzie mial smietankowa koszule pasujaca do mojej sukni, a nasze slubne kolory to bez i braz, wiec chyba czarny garnitur by to zepsul... |
_________________
Moje slubne perypetie |
|
|
|
|
Morfii
Firma
Wiek: 40 Dołączył: 16 Lut 2012 Posty: 61 Skąd: Łódź, Rąbień
|
Wysłany: Czw Lut 16, 2012 12:11 pm
|
|
|
Gahanova, masz rację... chociaż nie lubię brązowego, ale mogło by to dziwnie wyglądać z czarnym gancem. |
|
|
|
|
Karolina1984
Wiek: 39 Dołączyła: 21 Wrz 2011 Posty: 553 Skąd: Konstantynów
|
Wysłany: Czw Lut 16, 2012 1:03 pm
|
|
|
śłuchajcie, gdzie teraz moga być przeceny garniturów???Bylismy w Byomiu, ale oczywiscie wszystkie są przecenione tylko nie czarne
Mamy zamiar dac za garniak do 800zł..... any ideas?? |
_________________
|
|
|
|
|
MadMar
Wiek: 34 Dołączyła: 12 Lis 2010 Posty: 1343 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Czw Lut 16, 2012 1:27 pm
|
|
|
Moja koleżanka kupowała garnitur dla męża w Pawisie na Starorudzkiej
http://www.pawis.com.pl/kontakt.php
Podobno niedrogie (ok 500 zł) a bardzo dobrej jakosci, nie gniotą się
Polecam też małego producenta w Konstantynowie na ul Zgierskiej (ceny też do 500 zł) mój narzeczony zawsze u niego kupował garnitury i był zadowolony |
_________________
|
|
|
|
|
|