Forum Weselne miasta Łodzi

[kakonka]

Fijołkowa, ja nosze soczewki już jakiś czas... i wszystko tak na prawdę zależy od wrażliwości Twoich oczu...

przede wszystkim zacznij nosić soczewki co najmniej tydzień wcześniej... bo zaraz po założeniu oczy mogą łzawić i być zaczerwienione

myślę, że jeśli nie masz wrażliwych oczu to możesz wykonać sobie dowolny makijaż bez specjalnych kosmetyków.

co do rzęs ja miałam przyklejone kępki i nie było problemu

[Misiak87]

Ja sądzę, że nie tydzień tylko nawet miesiąc i więcej przed ślubem powinno się stosować soczewki. Czasami jest tak, że na początku wszystko jest ok a później oko zaczyna się buntować. Ale życzę, żeby się nie buntowało.
Wtedy zobaczysz czy możesz sobie malować oczy jak chcesz, możesz w soczewkach pójść na próbny makijaż i przekonasz się czy kosmetyki odpowiadają Twoim oczom i czy nie przeszkadzają Ci kępki.
Ja noszę soczewki od kilku lat i makijaż w ogóle mi nie przeszkadzał ani nie uczulił, właściwie po tylu latach jestem tak przyzwyczajona do soczewek, że w ogóle zapominam że je mam.
Polecam soczewki acuve.

Osobiście nie poszłabym do ślubu w okularach, bo mi w nich zwyczajnie nie do twarzy. Noszę je tylko po domu. Poza tym w soczewkach jest inny komfort widzenia.

[555]

[Fijołkowa]

Moje oczy nie są wrażliwe, nigdy nie uczulały mnie nowe kosmetyki, np. tusz do rzęs. tak więc myślę, że nie będzie z tym większego problemu Co do okulisty to chodzę do sprawdzonego od wielu lat i mam do niego (właściwie do niej) duże zaufanie, więc myślę, że mi dobierze odpowiednie soczewki Zobaczymy co te moje oczki "powiedzą" na zmianę, no i ciekawa jestem, jak zareaguje M. jak zobaczy mnie bez okularów

[Misiak87]

[Hellen]

Ja jestem alergikiem i nosze soczewki od maja 2007. Sprawiłam je sobie bo chciałam ładnie wyglądać na weselu mojej kuzynki. Kupiłam tydzień wcześniej, głównie dlatego żeby nauczyć się je zakładać. Do soczewek możesz mieć dowolny makijaż, tylko zasada jest oczywiście taka że najpierw je zakładasz a potem się malujesz i na koniec najpierw zmywasz makijaż a potem je ściągasz. Dla mnie soczewki są rewelacyjne bo nie lubię tańczyć w okularach i do tego czasem lampa błyskowa odbija się w okularach.
Ja noszę akurat ACUVUE Oasys.

[Fijołkowa]

Do tej pory jakoś brakowało mi odwagi, aby zamienić okulary na soczewki, ale teraz nadarza się doskonała okazja Motywacji też mi nie brakuje, więc czas najwyższy na soczewki Nie będzie zaparowanych okularów, można będzie założyć przeciwsłoneczne okulary... i całować się będzie łatwiej
Dzięki za dobre rady!

[wamaba]

A ja się wciąż jeszcze waham, czy zdecydować się na soczewki. Jakoś nie mogę sobie wyobrazić ich zakładania i zdejmowania ale sądząć po Waszych opiniach warto zaryzykować i zamienić okulary na soczewki

[Hellen]

Ja na początku nie mogłam sobie wyobrazić tego "wkładania palców w oko", ale już na 2 dzień było ok.

[wamaba]

Powoli zaczynam dojrzewać do wypróbowania soczewek kontaktowych, chociaż czarno to widzę. Jak tylko je wypróbuję, to dam znać, ale nie ukrywam, że strasznie się boję.

[e_linka2]

[Hellen]

Mnie wygodniej jest odwrotnie i wcale mi to nie szkodzi już od kilku lat. Chodzi mi o to że napisałam, iż najpierw zmywam makijaż a potem ściągam szkła. Gdy robiłam to odwrotnie to makijaż lądował mi w oku, więc zmieniłam kolejność i teraz jest super. Może chodzi o to żeby nie trzeć oka ze szkłem, no ale ja tak demakijażu nie robię.

Tak więc oczywiście najpierw ściągamy a potem demakijaż - tyle ze ja jestem chyba wyjątkiem i napisałam to odruchowo.

[klarysa]

Mój brat po raz pierwszy kupił soczewki parę miesięcy przed ślubem, ale próbował założyć je dopiero w dniu ślubu, dokładnie zabrał się do tego na pół godziny przed Oczywiście nic z tego nie wyszło, bo ręce mu się trzęsły z ogólnych nerwów. Nigdy nie zapomnę, jak stałam z nim w łazience i próbowałam wytłumaczyć co się z tym robi, a do niego nic nie docierało

[Fijołkowa]

Miesiąc przed ślubem zdecydowałam się na wielką zmianę- z okularów na soczewki i wiem, ze była to właściwa decyzja! Kiedy wyszłam od makijażystki wiedziała, jak bardzo bym żałowała, jeśli ukryłabym go pod okularami. Nie wiem dlaczego, ale bez okularów czułam się jakoś tak bardziej kobieco i pewna siebie Mój mąż także zadowolony z tej zmiany Zakładanie początkowo sprawiało mi pewne problemy, ale teraz jest już oki

[MałaMi]

Ja na 99% idę do ślubu w okularach. Noszę je od wieeeeeelu lat, czuję się w nich "sobą".
Są dosyć delikatne, srebrne i cały ich dół jest na żyłce, więc widoczna jest tylko górna krawędź.


Postanowiłam, że podczas pleneru zrobię sobie 50% zdjęć bez okularów, tak na wszelki wypadek gdybym kiedyś zaczęła nosić soczewki lub skorygowała sobie wadę zabiegiem - wtedy fajnie mieć też zdjęcia ślubne z "aktualnym wyglądem".

[Deco-Strefa]

Okulary noszę wymiennie z soczewkami.
Problem u mnie polegał na tym, ze mam bardzo specyficzne oprawki - dość grube i granatowe, które niestety fatalnie by się komponowały z suknią ślubną. Dlatego na ten dzień wybrałam soczewki.

Fakt jest też taki, że Panny Młode w okularach spotykam raczej sporadycznie.

[olivka_ja]

ja na co dzień noszę okulary (sporadycznie soczewki) ale do ślubu zdecydowanie założę soczewki, przede wszystkim dla tego, że okulary są mniej wygodne no i będą zasłaniały makijaż

ja na co dzień noszę okulary (sporadycznie soczewki) ale do ślubu zdecydowanie założę soczewki, przede wszystkim dla tego, że okulary są mniej wygodne no i będą zasłaniały makijaż

[ewa.krzys]

Na ślub stanowczo założę soczewki, tym bardziej, że noszę je (prawie) nieprzerwanie od półtora roku. Przede wszystkim będzie dużo wygodniej i tak jak wcześniej pisałyście - nie zasłaniają makijażu.

[Vesna]

noszę okulary od szóstego roku życia i nikt nie wyobraża sobie mnie bez nich. bez okularów wyglądam nieładnie. jednak jeśli chodzi o ślub pojawia się mój mały problem. oprawki, które obecnie noszę są grube, czarne, plastikowe. nie sądzę, by pasowały z delikatnością sukni ślubnej itd. nie stać mnie na zakup nowych, bo to koszt w granicach 500 zł. będę musiała iść w tych, które mam na nosie

[Gahanova]

Jestem na etapie zastanawiania sie nad soczewkami. Okulary nosze okolo 2 lat i lepiej czuje sie bez nich.
Nie wiem tylko jak dobrac soczewki, jakie sa rodzaje, jestem zupelnie niezorientowana.
No i kiedy kupic? Jakie sa ceny? Morze pytan.

[szaraczarownica]

Gahanova, najlepiej idź do dobrego salonu optycznego i skonsultuj się z lekarzem. Oni od tego tam są i najlepiej doradzą co i jak. Poza tym sama nie nauczysz się zakładać i zdejmować szkieł. Także kontakt z lekarzem jest nieunikniony.

[Gahanova]

Racja szaraczarownica, tak bede musiala zrobic. Najlepiej jak bede w Polsce. Mam swietna pania optyk i mysle, ze powinna mi pomoc. W planach tak czy siak wizyta u okulisty, wiec tez podpytam.

[Hellen]

Dokładnie tak jak Ci szaraczarownica napisała musisz iść do optyka, bo musi Ci dobrać tez ilość dioptrii w soczewkach, gdyż jest ona inna niż w okularach - chyba zawsze mniejsza jeśli jesteś krótkowidzem. Ja jestem zachwycona soczewkami. W soczewkach mam -4 i -4,5 a w okularach -4,25 i -4,75. Swoją drogą nie cierpię tańczyć w okularach, no i fotki w okularach nie zawsze dobrze wyglądają.
Osobiście mam te: http://www.acuvue.pl/oasys

[M_and_M]

[Vesna]

M_and_M, niby tak, ale ja bez okularów wyglądam po prostu brzydko i źle się bez nich czuję. noszę je prawie całe życie i ludzie by mnie nie poznali bez nich (sama czuję się bez okularów, jakbym to nie była ja)

[alamakota2011]

Ja wybrałam soczewki i to z błękitnym kolorem tęczówek. Moim zadaniem okulary niosa takie ryzyko, że odbija się w nich lampa gdy robią ci zdjęcia goście lub fotograf i wtedy wygląda to fatalnie.

[M_and_M]

Vesnaa moze to po prostu kwestia makijazu? tez wygladmam o niebo lepiej w okularach, ale jak mialam zrobiony makijaz slubny to sie smialismy, ze mialam namalowane okulary bylam wyrazna! sprobuj z soczewkami na probnym makijazu. polecam z calego serca!

[Hellen]

[Vesna]

za soczewki dla mnie zaśpiewali mi w optyku 270 zł za jedną parę na 3 miesiące. nie ma sensu więc bawić się w soczewki.

[Shy]

właśnie zastanawiałam się ile będę musiała zapłacić za soczewki.. niestety ja dużo lepiej będę wyglądała bez okularów.. dlatego też pewnie zainwestuję w soczewki..

Vesna a gdzie się o nie pytałaś??

[Misiak87]

Ja soczewki zawsze kupuję na Piotrkowskiej 31 (w bramie). Mam dwie rożne wady wzroku, więc kupuję 2 opakowania po 45 zł po 6 miesięcznych soczewek. Czyli za 90 zł mam spokój przez pół roku (no plus płyn, ale to koszt 20 zł raz na jakiś czas, a na Piotrkowskiej dają małą butelkę przy zakupie soczewek za darmo). Używam i sobie chwalę:



Co prawda na ślub skusiłam się na trochę droższe:



Ale bałam się, że po 24 godzinach ciągłego noszenia (od 7 gdy wstałam do 7 następnego dnia gdy wróciliśmy do domu) przy tych zwykłych będą bolały mnie oczy, więc zainwestowałam w coś lepszego. Dzięki temu nic takiego się nie stało, więc na moich oczach sprawdziły się świetnie!

[MałaMi]

Polecam z całego serca okulary na ślubie

Dla dziewczyn, które noszą je na co dzień to moim zdaniem super wyjście. Ja sama miałam je na ślubie, na weselu i przez większość pleneru. Na plenerze kilka zdjęć zrobiłam bez nich i są to najgorsze zdjęcia jakie mam - wyglądam dziwnie, jak obca osoba i ogólnie bleee. W okularach czuję się sobą

Nic się na zdjęciach u mnie w okularach nie odbija - a jeżeli nawet to fotograf to milion razy obrobi w stosownym programie.

[ewa.krzys]

Misiak, a jak nazywa się ten optyk, gdzie kupujesz soczewki? Albo masz tam jakiś numer kontaktowy?

[Misiak87]

ewa.krzys, to jest sklep z soczewkami, optyka tam nie ma. Sklep nazywa się Eurosoczewki, jak wpiszesz to w google to wyskoczy Ci ich cała strona i telefon.:)

[Vesna]

Shy, zapytałam w jednym z optyków w galerii handlowej. wcześniej pytałam gdzie indziej, to niedoinformowany pan powiedział mi, że soczewki z cylindrem robią tylko do dioptrii 2, co jest nieprawdą, bo produkują już soczewki na większy astygmatyzm. tak, czy inaczej nie dość, że musiałabym dużo zapłacić, to jeszcze dziwnie bym się czuła.

MałaMi, nareszcie jakieś zdrowe podejście