Strona korzysta z plikow cookie w celu realizacji uslug zgodnie z Polityka prywatnosci.

Mozesz okreslic warunki przechowywania lub dostepu do cookie w Twojej przegladarce lub konfiguracji uslugi.

Forum Weselne miasta Łodzi Strona Główna Forum Weselne miasta Łodzi
Forum weselne, wesele i ślub w Łodzi i woj. łódzkim

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  KalendarzKalendarz  StatystykiStatystyki
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum
 Ogłoszenie 
Wasze albumy zdjęć ALBUM
Regulamin forum REGULAMIN
Reklama w serwisie REKLAMA

Poprzedni temat «» Następny temat
Mam problem - plis pomocy.
Autor Wiadomość
Kociadło 


Wiek: 39
Dołączyła: 17 Lut 2008
Posty: 2269
Skąd: Łódź
Wysłany: Pią Maj 06, 2011 8:55 pm   Mam problem - plis pomocy.

Witam, mam pytanie do dziewczyn które miały darmową sesję u fotografa w zamian za upublicznienie zdjęć. Jak to jest - czy jak macie za darmo sesję to macie jakies prawa - wybór zdjęć które mają być udostępnione, czy fotograf musi wam dać wszystkie zdjęcia czy tylko kilka które sam wybierze. Czy może przerabiać dowolnie wasze zdjęcia?
Z góry dziękuję za pomoc.
_________________
 
 
 
Agnieszka19 


Dołączyła: 27 Paź 2006
Posty: 1715
Skąd: Łódź
Wysłany: Pią Maj 06, 2011 9:26 pm   

U nas wszystko było zawarte w umowie. Jakie zdjęcia może wykorzystać, czy może je przerabiać i w jakich celach może je wykorzystywać...
_________________


Nasz dzień 26.04.2008
 
 
 
fotografialodz 
Firma


Dołączył: 21 Sty 2005
Posty: 248
Skąd: Łódź
Wysłany: Sob Maj 07, 2011 10:06 am   

generalnie powinno byc tak ze jesli fotograf robi zdjecia za free to ma pelne prawa, oczywiscie jesli jakies tak zdjecie niezbyt podoba sie sie mlodej parze to raczej sie go nie upublicznia przynajmniej ja tak do tego podchodze

jesli chodzi o obrobke to mysle ze fotograf rowniez ma tu pelne prawo ale tu tez jest kwestiia dogadania sie

powiem wiecej, nawet przy wszystkich platnych zleceniach jesli w umowie nie ma informacji o przeniesieniu praw na pare mlodą , wlascicielem zdjec jest fotograf , jesli do tego zgodzicie sie na upublicznienie ich i wykorzystywanie to dajecie pelne prawa fotografowi.

Oczywiscie fotograf tez czlowiek i jesli ktos nie chce byc np na stronie to sie takowych zdjec nie umieszcza

jak bede mogl jakos pomoc to prosze smialo pytac na prw
 
 
Kociadło 


Wiek: 39
Dołączyła: 17 Lut 2008
Posty: 2269
Skąd: Łódź
Wysłany: Sob Maj 07, 2011 10:18 am   

Ok właścielem zdjęcia jest fotograf - ale to mów wizerunek przedstawiają te zdjęcia i to ja mam prawo decydowac o ich upublicznieniu. Nie wiem moze ja coś źle pojmuję albo robię wykłądnie rozszerzającą- ale jeśli idę na plener który ma być moim prezentem ślubnym ( ta osoba z góry chyba robiłą ta sesję żeby się nią promować a prezent to był ściema), i jeśli osoba która robi mi te zdjęcia nie zapytała mnie czy może je upubilcznić, a ja nie wyrażam na to zgody albo jestem nieswiadoma tej publikacji ( robiąć sesję wierzyłam że to rzeczywiście prezent a nie reklama) to ta osoba nie ma prawa na ich umieszczanie w internecie i jedyne co moze to trzymać ja w komputerze. Nie wiem może ja źle pojmuję art 81 ustawy o prawach autorskich i może jestem tak złą na ta osobę że mi to przyćmiewa obraz sytuacji ehhhhhh. Czy osoba któa umieszcza w internecie czyjeść zdjęcia musi mieć pisemną zgodę na ich upublicznienie czy to jest na zasadzie zrobiłem zdjęcia i robię sobie z nimi co chcę??
_________________
 
 
 
yennefer 

Dołączyła: 14 Wrz 2008
Posty: 641
Skąd: nowhere
Wysłany: Sob Maj 07, 2011 12:38 pm   

Jeśli nie chciał nic w zamian, to nie musiałaś czynić żadnego zastrzeżenia, o jakim mowa w punkcie 1 art. 81. W związku z tym jakiekolwiek wykorzystanie twojego wizerunku jest złamaniem prawa. Na fotografie spoczywa obowiązek udowodnienia, że działał zgodnie z prawem, a nie na tobie, że tak nie było. Nie musi mieć zgody pisemnej od ciebie, może być ustna. Wszystkie publikowane zdjęcia na nk, facebooku itp. też wymagają zgody osób na nich widniejących (chyba że są znane lub stanowią szczegół całości).
Ostatnio zmieniony przez yennefer Sob Maj 07, 2011 12:38 pm, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
mazurowicz.com 
Firma

Wiek: 38
Dołączył: 22 Lis 2008
Posty: 133
Skąd: Łódź
Wysłany: Nie Maj 08, 2011 1:00 am   

Jesli nie bylo umowy , i nie zostala chocby ustnie wyrazona zgoda na publikacje , to nie ma takich praw. Nawet jesli sesja jest darmowa , umowe sie spisuje. Chyba ze to dobry znajomy i macie zaufanie do jego pracy.
 
 
fotografialodz 
Firma


Dołączył: 21 Sty 2005
Posty: 248
Skąd: Łódź
Wysłany: Nie Maj 08, 2011 3:32 am   

a to on taki zaparty i nie chce sie dogadac?
 
 
Kociadło 


Wiek: 39
Dołączyła: 17 Lut 2008
Posty: 2269
Skąd: Łódź
Wysłany: Nie Maj 08, 2011 9:47 am   

Wiecie co ja się ni spodziewałam takich rzeczy po najbliższej rodzinie. Kuzynka zachwouje się jak dla mnie okropnie - podejście ma na zasadzie zrobiłam zdjęcia są moje i się wypchaj. Uważa że wszystko jej wolno - boziu jak ja współczuję jej przyszłym klientom. W zyciu nie chciałbym mieć takiego fotografa który ma za nic osoby z którymi pracuje.
Poczytałam trochę ( znaczy się siedziałam do 5 rano)i już wszystko wiem.
Tak dla przyszłych wierzacych w dobroć rodziny i znajomych info - to co chciałam jej wysłac listem -
Rozpowszechnianie wizerunku wymaga zgody osoby która jest na nich przedstawiona– Art.81 ustawy o prawach autorskich i prawach pokrewnych. Domniemywa się, iż każde wykorzystanie wizerunku jest bezprawne, a jeśli ktoś się z tym nie zgadza, zobowiązany jest do przedstawienia zgody osoby umieszczonej na zdjęciu, np w formie umowy. Zgodnie z art. 23 k.c. wizerunek człowieka jest uważany za jego dobro osobiste i podlega ochronie.
Zasadą jest, iż każda osoba fizyczna ma prawo decydowania o tym kiedy, czy i w jakich okolicznościach jej wizerunek zostanie rozpowszechniony. Osoba która przedstawiona jest na fotografii może dowolnie dysponować prawem do wykorzystania wizerunku. (Artykuł 81 ust. 1 ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych stanowi, iż rozpowszechnianie wizerunku wymaga zezwolenia osoby na nim przedstawionej. ) Co prawda zezwolenie na rozpowszechnianie wizerunku nie wymaga pisemnej zgody osoby na nim przedstawionej, jednakże nie mogą zaistnieć jakiekolwiek wątpliwości, iż zgoda taka została udzielona, a ponadto, zgoda taka nie może być ogólna. Zezwolenie na upublicznienie wizerunku powinno dotyczyć zarówno miejsca, jak i czasu rozpowszechniania wizerunku jak również kontekstu, formy i celu jego prezentacji.
_________________
Ostatnio zmieniony przez Kociadło Nie Maj 08, 2011 9:51 am, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
 
foto.msline.pl 

Dołączył: 22 Lip 2010
Posty: 5
Skąd: Łódź
Wysłany: Nie Maj 08, 2011 10:55 am   

Kociadło napisał/a:
Wiecie co ja się ni spodziewałam takich rzeczy po najbliższej rodzinie. Kuzynka zachwouje się jak dla mnie okropnie - podejście ma na zasadzie zrobiłam zdjęcia są moje i się wypchaj. Uważa że wszystko jej wolno - boziu jak ja współczuję jej przyszłym klientom. W zyciu nie chciałbym mieć takiego fotografa który ma za nic osoby z którymi pracuje.
Poczytałam trochę ( znaczy się siedziałam do 5 rano)i już wszystko wiem.
Tak dla przyszłych wierzacych w dobroć rodziny i znajomych info - to co chciałam jej wysłac listem -
Rozpowszechnianie wizerunku wymaga zgody osoby która jest na nich przedstawiona– Art.81 ustawy o prawach autorskich i prawach pokrewnych. Domniemywa się, iż każde wykorzystanie wizerunku jest bezprawne, a jeśli ktoś się z tym nie zgadza, zobowiązany jest do przedstawienia zgody osoby umieszczonej na zdjęciu, np w formie umowy. Zgodnie z art. 23 k.c. wizerunek człowieka jest uważany za jego dobro osobiste i podlega ochronie.
Zasadą jest, iż każda osoba fizyczna ma prawo decydowania o tym kiedy, czy i w jakich okolicznościach jej wizerunek zostanie rozpowszechniony. Osoba która przedstawiona jest na fotografii może dowolnie dysponować prawem do wykorzystania wizerunku. (Artykuł 81 ust. 1 ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych stanowi, iż rozpowszechnianie wizerunku wymaga zezwolenia osoby na nim przedstawionej. ) Co prawda zezwolenie na rozpowszechnianie wizerunku nie wymaga pisemnej zgody osoby na nim przedstawionej, jednakże nie mogą zaistnieć jakiekolwiek wątpliwości, iż zgoda taka została udzielona, a ponadto, zgoda taka nie może być ogólna. Zezwolenie na upublicznienie wizerunku powinno dotyczyć zarówno miejsca, jak i czasu rozpowszechniania wizerunku jak również kontekstu, formy i celu jego prezentacji.


dziwny okres się zaczął, dużo osób wszystko na siłę próbuje pchać w internet... bez zachowania zadnej prywatności... dlatego warto się zastanowić jesli się godzimy na coś za darmo ... nad efektem i konsekwencjami ewentualnie zabezpieczać się umową...
 
 
bazyl 


Dołączył: 03 Lut 2010
Posty: 93
Skąd: gdansk
Wysłany: Nie Maj 08, 2011 11:32 am   

zawsze warto podpisać umowę. nawet najprostszą w stylu zgadzam się na publikację moich zdjęć tylko i wyłącznie na stronie takiej a takiej.
i masz spokój że zdjęcia będą tylko tu publikowane.

trudniej się dogadać co do tego które zdjęcia, ale można i tu chyba w umowie wpisać że zgadzasz się na publikację tylko wybranych po sesji zdjęc.
 
 
 
Kociadło 


Wiek: 39
Dołączyła: 17 Lut 2008
Posty: 2269
Skąd: Łódź
Wysłany: Nie Maj 08, 2011 12:39 pm   

Tak zgadzam się z wami że warto umowę podpisać, ale jak ci kuzynka mówi że zrobi ci sesję w prezencie slubnym( teraz oczywiście się tego wypiera) to człowiek głupi wierzy w rodzinę. Gdyby od razu powiedziała że chce to umieścić w internecie to albo bym podpisałą umowę albo co bardziej prawdopodobne do sesji by nie doszło bo mój mąż by się na nią nie zgodził. Umowy nie mam ale to jest chyba jedne z plusów tej sytuacji teraz - bo to on musi udowodnić że posiada moją zgodę na publiakcje tych zdjęć. Ja zawsze wierzę w ludzi - poprostu tak już jestem i mimo tego że już nie raz się na kimś zawiodłam dalej wierze w ludzką dobroć i szczerość - taki już ze mnie durny przypadek:)
_________________
 
 
 
fotografialodz 
Firma


Dołączył: 21 Sty 2005
Posty: 248
Skąd: Łódź
Wysłany: Nie Maj 08, 2011 11:39 pm   

ja tez bym nie podpisywal umowy gdyby to robil ktos z rodziny i pewnie kazdy by z nas tak zrobil.

Ja na Twoim miejscu zrobil bym to oficjalnie, wyslal list z potwierdzeniem odbioru, o tym ze nie wyrazalas zgody na publikacje i zadasz usuniecia zdjec z Twoja i meza osoba w ciagu 7dni od daty doreczenia na podstawie podanych przez Ciebie art. Zaznacz ze jesli nie usunie to zawiadomisz odpowiednie organy o popelnieniu przestepstwa czy wykroczenia(nie wiem pod ktore sie to kwalifikuje)

Na koncu napisz ze dokument ten (list) zostal sporzadzany w dwoch kopiach. Wyslij i zobacz co zrobi , takie oficjalne pisma brzmia powaznie i najczesciej skutkuja.
 
 
555 


Dołączyła: 02 Lis 2006
Posty: 1486
Skąd: Łódź
Wysłany: Nie Maj 08, 2011 11:42 pm   

Kociadło, współczuję..
_________________
 
 
mazurowicz.com 
Firma

Wiek: 38
Dołączył: 22 Lis 2008
Posty: 133
Skąd: Łódź
Wysłany: Pon Maj 09, 2011 10:44 pm   

Kuzynka to juz dorosla osoba czy jeszcze "dzieciak" ? Moze warto z rodzina pogadac po prostu. Jesli sie nie da to lepiej pismem oficjalnie , jesli ma strone to monitorowac od czasu do czasu.
 
 
Kociadło 


Wiek: 39
Dołączyła: 17 Lut 2008
Posty: 2269
Skąd: Łódź
Wysłany: Sro Maj 11, 2011 9:14 am   

Niestety to ma 22 lata. Ona uczy się w jakiejś szkole fotografi - co myślicie o tym żeby iść to zgłosić tam?
Dziś wysłałam list.
_________________
Ostatnio zmieniony przez Kociadło Sro Maj 11, 2011 9:49 am, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
 
kaczorowski_fot 
Firma


Dołączył: 19 Wrz 2008
Posty: 53
Skąd: Bełchatów
Wysłany: Sro Maj 11, 2011 12:09 pm   

No to faktycznie nie zazdroszczę sytuacji.
Jednak prawnie wcale nie jesteś na spalonej pozycji.
- Fotograf (autor) posiada klasyczne prawo autorskie (ang. Copyright). Obejmuje przede wszystkim pewność autora co do wiązania z dziełem jego nazwiska. Prawo to nigdy nie wygasa i jest, z natury rzeczy, niezbywalne, nie można się go zrzec ani przenieść na inną osobę. W ramach ochrony dóbr osobistych autor ma prawo do przedstawiania zdjęcia pod pseudonimem lub anonimowo. Do osobistych praw autorskich należy także prawo do zachowania niezmienionej treści i formy fotografii, zakazujące wprowadzania zmian, zniekształceń, przeinaczeń.
- Ty jako osoba uwieczniona na fotografii masz prawo do "dysponowania" swoim wizerunkiem.
Fotograf zanim umieści Twoje zdjęcia w internecie, na bilbordach reklamowych, czy też gdziekolwiek indziej musi mieć najpierw na to Twoją zgodę (taka zgoda przeważnie zawarta jest w umowie z zastrzeżeniem że będziesz miała wpływ na wybór zdjęć). Skoro nie spisywałaś umowy to tym samym nie wyraziłaś takiej zgody.
Co więcej, nie wiem czy to się nie zmieniło, ale jeśli autor będzie czerpał jakiekolwiek korzyści finansowe (np. zdjęcie zostanie sprzedane) to Ty masz prawo do części zysku.
W Twojej sytuacji powinnaś przedstawić swoje stanowisko kuzynce a jeśli ona odpowiednio się do tego nie ustosunkuje to masz prawo do zaskarżenia (choć to już chyba ostateczność).
Pozdrawiam i życzę szybkiego rozwiązania problemu.
_________________
FOTO Kaczorowski
 
 
 
artisticzoom 
Firma


Wiek: 47
Dołączyła: 31 Lip 2010
Posty: 191
Skąd: Łódź
Ostrzeżeń:
 1/3/7
Wysłany: Sro Maj 11, 2011 12:29 pm   

Kociadło napisał/a:
Niestety to ma 22 lata. Ona uczy się w jakiejś szkole fotografi - co myślicie o tym żeby iść to zgłosić tam?
Dziś wysłałam list.

A mnie zaciekawiło dlaczego nie chcesz aby kuzynka czy ktoś tam z rodziny wykorzystał te zdjecia w swoim portfolio, tym bardziej, ze to chyba pcozątkująca osoba- tka wnioskuję? No bo rozumiem z kimś obcym walczyć o to, jak sie zapłaciło i nie wyraziło zgody...

Być moze jestem inna ale ja bym podeszła do sytuacji, ze mam fajne zdjecia w prezencie, ktoś się NAPRACOWAŁ dla mnie bardzo, super. To ja tez coś od siebie dam niech też ma choć taką symboliczną "zapłatę" ode mnie i pomoc w rozwoju....
Pogadać mozna, ustalić i wybrać wpsólnei zdjecia których byś nei chciala publikować, a ktore można i już.

Ale to tylko moja wizja, jak mówiłam inaczej podchodze do wielu sytuacji, byż może dlatego, że wierzę w pewne prawo działające we wszechswiecie "Co dajesz innym, to wraca podwojone" ?
_________________
Pozdrawiam - Anita Komorowska Fotografia Ślubna i Dziecięca
 
 
kaczorowski_fot 
Firma


Dołączył: 19 Wrz 2008
Posty: 53
Skąd: Bełchatów
Wysłany: Sro Maj 11, 2011 1:21 pm   

[quote="artisticzoom"]
Kociadło napisał/a:

Być moze jestem inna ale ja bym podeszła do sytuacji, ze mam fajne zdjecia w prezencie, ktoś się NAPRACOWAŁ dla mnie bardzo, super. To ja tez coś od siebie dam niech też ma choć taką symboliczną "zapłatę" ode mnie i pomoc w rozwoju....


Ja uważam że takie sprawy należało ustalić przed wykonaniem zdjęć. Jeśli ktoś zaczyna przygodę z profesjonalną fotografia ślubną to powinien też mieć profesjonalne podejście do tego co robi.
To jedna sprawa a druga, to nie wiemy jak te zdjęcia wyglądają, być może osoba fotografowana wyszła na nich mało korzystnie i dlatego nie chce ich publikacji, co jest zrozumiałe.
_________________
FOTO Kaczorowski
 
 
 
Kociadło 


Wiek: 39
Dołączyła: 17 Lut 2008
Posty: 2269
Skąd: Łódź
Wysłany: Sro Maj 11, 2011 2:51 pm   

Powiem tak - jeśli ta osoba przed sesją powiedziała by mi że chce to umieścić w internecie - to byłyby dwie opcje. Albo do sesji w ogóle by nie doszło bo mój mąż by się na nia nie zgodził albo podpisałbym z nią umowę co gdzie może wstawić. Nie byłoby sprawy gdyby spytałą nas o pozwolenie. Ja bym nigdy niczego nie robiłą za cudzymi plecami. Może jestem inna ale nie toleruje samowolki i robienie tego co się komu żywnie podoba. Są pewne zasady którymi się trzeba w życiu kierować, a nie olewać.
A co do zdjęc- to nie mam się z czego tak cieszyć - dostałam połowę zdjęć, połowa z tej połowy jest do bani, nie dostałam tych na których nam najbardziej zależało i do tego ta samowolka.

Ona się nie chce dogadać- uważa że moze robić co chce a mi nic do tego.
_________________
Ostatnio zmieniony przez Kociadło Sro Maj 11, 2011 3:36 pm, w całości zmieniany 3 razy  
 
 
 
artisticzoom 
Firma


Wiek: 47
Dołączyła: 31 Lip 2010
Posty: 191
Skąd: Łódź
Ostrzeżeń:
 1/3/7
Wysłany: Sro Maj 11, 2011 3:46 pm   

Kociadło napisał/a:
Ja bym nigdy niczego nie robiłą za cudzymi plecami. Może jestem inna ale nie toleruje samowolki i robienie tego co się komu żywnie podoba. Są pewne zasady którymi się trzeba w życiu kierować, a nie olewać.
A co do zdjęc- to nie mam się z czego tak cieszyć - dostałam połowę zdjęć, połowa z tej połowy jest do bani, nie dostałam tych na których nam najbardziej zależało i do tego ta samowolka.

Ona się nie chce dogadać- uważa że moze robić co chce a mi nic do tego.


acha, myślałam że wiedziałaś o tym, że chce rozbudowywać portfolio

Wobec tego, jak zawsze i wszedzie - najwazniejsza jest rozmowa PRZED.
_________________
Pozdrawiam - Anita Komorowska Fotografia Ślubna i Dziecięca
 
 
suzarek 


Wiek: 41
Dołączyła: 26 Cze 2008
Posty: 248
Skąd: Łódź
Wysłany: Sro Maj 11, 2011 9:38 pm   

artisticzoom napisał/a:
rozmowa PRZED

Rozmawiać to sobie można a potem można się wypierać tego co się powiedziało. Najważniejsza wg mnie jest UMOWA PISEMNA - nawet jeśli dotyczy ona osób będących rodziną.
Swoją droga bardzo brzydko się zachowała Twoja kuzynka.
_________________

Jedyne czego zazdroszczę mojemu mężowi to żona...
 
 
fotografialodz 
Firma


Dołączył: 21 Sty 2005
Posty: 248
Skąd: Łódź
Wysłany: Sro Maj 11, 2011 9:42 pm   

[quote="kaczorowski_fot"]
artisticzoom napisał/a:
Kociadło napisał/a:

Być moze jestem inna ale ja bym podeszła do sytuacji, ze mam fajne zdjecia w prezencie, ktoś się NAPRACOWAŁ dla mnie bardzo, super. To ja tez coś od siebie dam niech też ma choć taką symboliczną "zapłatę" ode mnie i pomoc w rozwoju....


To jedna sprawa a druga, to nie wiemy jak te zdjęcia wyglądają, być może osoba fotografowana wyszła na nich mało korzystnie i dlatego nie chce ich publikacji, co jest zrozumiałe.


a czy to wazne jak wygladaja, osoba ktora jest na zdjeciu ma pelne prawo do swojego wizerunku i tu nie ma nic do gadania , nie ma znaczenia czy sie wyszlo zle na zdjeciu czy dobrze

czasami jest tak ze poprostu z racji wykonywanej pracy nie mozna upubliczniac swojego wizerunku ot tyle
 
 
mazurowicz.com 
Firma

Wiek: 38
Dołączył: 22 Lis 2008
Posty: 133
Skąd: Łódź
Wysłany: Sro Maj 11, 2011 11:04 pm   

artisticzoom napisał/a:
Kociadło napisał/a:
Ja bym nigdy niczego nie robiłą za cudzymi plecami. Może jestem inna ale nie toleruje samowolki i robienie tego co się komu żywnie podoba. Są pewne zasady którymi się trzeba w życiu kierować, a nie olewać.
A co do zdjęc- to nie mam się z czego tak cieszyć - dostałam połowę zdjęć, połowa z tej połowy jest do bani, nie dostałam tych na których nam najbardziej zależało i do tego ta samowolka.

Ona się nie chce dogadać- uważa że moze robić co chce a mi nic do tego.


acha, myślałam że wiedziałaś o tym, że chce rozbudowywać portfolio

Wobec tego, jak zawsze i wszedzie - najwazniejsza jest rozmowa PRZED.


Zacytuj jest frament odnosnie ochrony wizerunku i spytaj sie jeszcze raz czy aby na pewno jest taka do konca swiadomo co mowi.
 
 
Kociadło 


Wiek: 39
Dołączyła: 17 Lut 2008
Posty: 2269
Skąd: Łódź
Wysłany: Czw Maj 12, 2011 11:32 am   

Niestety nie uzyskam pomocy od niektórych adminów stron na których są fotki - olali sprawę sikiem prostym:(
Tylko jednen był super. Wszystko znikneło:) Trochę uligi:)
_________________
Ostatnio zmieniony przez Kociadło Czw Maj 12, 2011 12:18 pm, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
 
yennefer 

Dołączyła: 14 Wrz 2008
Posty: 641
Skąd: nowhere
Wysłany: Czw Maj 12, 2011 2:52 pm   

Postrasz sądem i adminów, i kuzynkę. Podaj datę, do kiedy mają zniknąć zdjęcia, a jak się nie wywiążą, to bym poszła do sądu (ale to ja, nienawidzę kiedy ktoś świadomie i z premedytacją łamie moje prawo).
 
 
bazyl 


Dołączył: 03 Lut 2010
Posty: 93
Skąd: gdansk
Wysłany: Nie Maj 15, 2011 2:12 pm   

widzę, że sytuacja wogóle nie chce się rozwiązać...

jak kuzynka taka uparta to i ja radzę, oficjalne pismo

ew jak było gdzieś wyżej postraszenie pójściem na uczelnie i zrobieniem ta afery, że studentka łamie prawo. teoretycznie chyba ich to nie będzie interesować, ale jako studentka to powinna mieć na uwadze taką opcję...
 
 
 
Bella 
misiowa żona

Wiek: 40
Dołączyła: 04 Maj 2008
Posty: 849
Skąd: Łódź
Wysłany: Nie Maj 15, 2011 7:44 pm   

Kociadło, współczuję Ci całej tej sytuacji :glaszcze:
A może rodzina mogła by wpłynąć na kuzynkę, może trzeba porozmawiać z kimś z jej bliskiej rodziny (rodzeństwem, rodzicami)?
Ja bym postarała się z nią jeszcze raz porozmawiać, a jak nie nie pomoże rozmowa to wysłała oficjalne pisma w których żądam usunięcia zdjęć w określonym terminie a jak nie to idę do sądu.
Trzymaj się i powodzenia życzę!
_________________
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
statystyki odwiedzin z innych stron


Publikowanie w całości lub fragmentach treści zawartych na Łódzkim Forum Weselnym bez zgody administratorów forum jest zabronione.
Reklamy
www.foto-sobieraj.com.pl