Strona korzysta z plikow cookie w celu realizacji uslug zgodnie z Polityka prywatnosci.

Mozesz okreslic warunki przechowywania lub dostepu do cookie w Twojej przegladarce lub konfiguracji uslugi.

Forum Weselne miasta Łodzi Strona Główna Forum Weselne miasta Łodzi
Forum weselne, wesele i ślub w Łodzi i woj. łódzkim

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  KalendarzKalendarz  StatystykiStatystyki
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum
 Ogłoszenie 
Wasze albumy zdjęć ALBUM
Regulamin forum REGULAMIN
Reklama w serwisie REKLAMA

Poprzedni temat «» Następny temat
ASERTYWNOŚĆ

Czy jeste? ?
Uleg?y
44%
 44%  [ 8 ]
Agrsywny
0%
 0%  [ 0 ]
Asertywny
55%
 55%  [ 10 ]
Głosowań: 6
Wszystkich Głosów: 18

Autor Wiadomość
mischelle22 


Wiek: 42
Dołączyła: 27 Gru 2003
Posty: 1211
Skąd: Łódź
Wysłany: Pią Mar 05, 2004 1:28 pm   ASERTYWNO??

Czy jesteś asertywny?

Ludzie mają tendencję do zachowywania się w sposób:

uległy (nieasertywny) - nie bronią swoich praw, ale szanują prawa innych,
agresywny - bronią swoich praw, ale nie szanują praw innych,
asertywny - bronią swoich praw i szanują prawa innych.

Jeżeli bronisz swoich podstawowych praw i jednocześnie respektujesz prawa innych jesteś osobą ASERTYWN?. Ludzie prezentujący postawę asertywną kontrolują swoje życie w sposób pozytywny i niezagrażający innym. Nie są ani agresywni ani bierni. Nie pozwalają, aby inni manipulowali nimi.
Osoby, które nauczą się zachowywać asertywnie będą odczuwały większy szacunek do samych siebie, nabiorą więcej pewności siebie.

PRAWA ASERTYWNO?CI

Masz prawo być traktowany z szacunkiem. Masz prawo oceniać swoje zachowanie, myśli i uczucia i ponosić za nie odpowiedzialność.
Nie musisz podawać żadnych powodów ani wymówek w celu usprawiedliwienia swego zachowania.
Masz prawo osądzić, czy jesteś zobowiązany do rozwiązywania problemów innych ludzi.
Masz prawo zmienić zdanie.
Masz prawo powiedzieć "nie wiem".
Masz prawo być niezależnym od dobrej woli innych ludzi, z którymi współpracujesz.
Masz prawo być irracjonalny w podejmowaniu decyzji.
Masz prawo powiedzieć "nie rozumiem".
Masz prawo powiedzieć "to mnie nie obchodzi".
Masz prawo powiedzieć "nie", nie czując się z tego powodu winnym.
Masz prawo do korzystania ze swych praw.


Definicja asertywności:
Stawanie w obronie własnych podstawowych praw bez naruszania podstawowych praw innych ludzi. Osoby asertywne odnoszą największy sukces w kontaktach z innymi ludźmi. Wynika to z faktu, iż:

trudno je zniechęcić,
potrafią mówić za siebie,
nie martwią innych ludzi,
wiedzą czego chcą.
 
 
 
mischelle22 


Wiek: 42
Dołączyła: 27 Gru 2003
Posty: 1211
Skąd: Łódź
Wysłany: Pią Mar 05, 2004 1:56 pm   

Bo ja staram się być asertywna - aż do przesady.
 
 
 
pipi 


Wiek: 47
Dołączyła: 11 Lut 2004
Posty: 902
Skąd: Łódź
Wysłany: Pią Mar 05, 2004 2:07 pm   

Nie cierpię słowa asertywność i książek o tym, czy nikomu nie wystarczy zwykła znajoma nam tolerancja?
Zawsze staram się być sobą, a nie być asertywną
 
 
mischelle22 


Wiek: 42
Dołączyła: 27 Gru 2003
Posty: 1211
Skąd: Łódź
Wysłany: Pią Mar 05, 2004 2:40 pm   

Ale asertywność to nie to samo co tolerancja.
 
 
 
mischelle22 


Wiek: 42
Dołączyła: 27 Gru 2003
Posty: 1211
Skąd: Łódź
Wysłany: Pią Mar 05, 2004 2:43 pm   

tolerancja to szanowanie praw innych ale nie walczenie o swoje prawa.
 
 
 
Edyta 


Wiek: 42
Dołączyła: 11 Paź 2003
Posty: 1008
Skąd: Łódź
Wysłany: Pią Mar 05, 2004 5:43 pm   

zdecydowanie ostatni punkt :lol:

my kobiety :wink:
_________________

 
 
gosia 

Wiek: 46
Dołączyła: 11 Paź 2003
Posty: 1008
Skąd: własnego M.
Wysłany: Pią Mar 05, 2004 8:49 pm   

:arrow: asertywność
_________________
31 sierpnia 2002
9 stycznia 2006 - Mati
 
 
Mi 


Wiek: 48
Dołączyła: 11 Gru 2003
Posty: 193
Skąd: Łódź
Wysłany: Nie Mar 07, 2004 12:48 pm   

Zawsze byłam i jestem osobą uległą i mimo wielu szkoleniom o tematyce "asertywności", nie udaje mi się to.
_________________
Szczęśliwy dzień: 26 czerwiec 2004r.
 
 
pipi 


Wiek: 47
Dołączyła: 11 Lut 2004
Posty: 902
Skąd: Łódź
Wysłany: Pon Mar 08, 2004 11:08 am   

Nie przejmuj się Mi, jeśli tylko dobrze się z tym czujesz,
przecież każdy jest inny i dlatego świat jest piękny. :graba:
 
 
*Asiek 
Moderator
Czarownica vel Anioł


Dołączyła: 05 Sty 2004
Posty: 2217
Skąd: Kiedyś Łódź
Wysłany: Pią Kwi 23, 2004 11:39 am   

Teścik :

http://rozrywka.onet.pl/p...ychozabawy.html
_________________
 
 
Kiwax 


Wiek: 48
Dołączyła: 02 Mar 2004
Posty: 324
Skąd: Łódź/Zgierz
Wysłany: Pią Kwi 23, 2004 12:14 pm   

Mi napisał/a:
Zawsze byłam i jestem osobą uległą i mimo wielu szkoleniom o tematyce "asertywności", nie udaje mi się to.


Oj Mi, to dokładnie tak samo jak ja :) Chociaż bardzo się staram :)
_________________
Kiwax zamężny :)
---------------------
 
 
 
Kati 


Dołączyła: 23 Lut 2004
Posty: 3262
Skąd: :)
Wysłany: Pią Kwi 23, 2004 12:28 pm   

Ja tak samo jak Mi i Kiwax - uległa, ale walczę
_________________

 
 
 
agnieszka 


Wiek: 44
Dołączyła: 05 Lut 2004
Posty: 98
Skąd: Łódź
Wysłany: Pią Kwi 23, 2004 12:56 pm   

Mi Kiwax Kati..... i ja tak jak Wy!
 
 
tynencia 


Wiek: 43
Dołączyła: 17 Sie 2004
Posty: 39
Skąd: Pabianice
Wysłany: Sob Wrz 11, 2004 4:40 pm   

Miałam robiony test u psychologa i wyszlo że jestem asertywna, jednakże w pewnym zakresie mam braki tzn. nie umiem odmawiać.
 
 
myszkapl 


Wiek: 44
Dołączyła: 14 Maj 2004
Posty: 68
Skąd: Zgierz
Wysłany: Nie Wrz 12, 2004 11:33 am   

Ja jestem osobą asertywną. Potrafię bronić swojego zdania, ale jednocześnie szanuję poglądy innych. Potrafię wyrazić własne zdanie nawet gdy wszyscy inni myślą inaczej. Nie lubię natomiast, gdy ktoś za wszelką cenę próbuje mnie przekonać do swoich poglądów. Wtedy robię się uparta i zaczynam się denerwować. Ale ja jestem choleryczką
_________________


http://martyna.w8w.pl

 
 
 
monicleo 


Wiek: 46
Dołączyła: 23 Sie 2004
Posty: 124
Skąd: Łódź
Wysłany: Czw Wrz 16, 2004 12:01 pm   

Jestem osobą asertywną
Przekonać mnie można tylko racjonalnymi argumentami...
;)
 
 
Agniesia 


Dołączyła: 28 Wrz 2004
Posty: 77
Skąd: Lubin
Wysłany: Pią Paź 01, 2004 8:40 pm   

wydaje mi się, że uległa jestem...

Agrsywny, czy agresywny - Popraw sobie w ankiecie ;D
_________________
Kocham Krzysia ;P
Nasz dzień: 16 lipca 2005
 
 
Linka 


Wiek: 45
Dołączyła: 29 Mar 2005
Posty: 334
Skąd: Łódź
Wysłany: Wto Lip 04, 2006 8:30 am   

nie umiem, nie potrafię, nie jestem asertywna
A najgorsze jest to, że najpierw nawymyślam wszystkim zaocznie (we własnych myślach, w samotności...), naodgrażam się, że " już ja mu/jej powiem co o tym myślę" a potem znów zachowuje sie ulegle. To tak mnie irrytuje. W efekcie jestem zła ale nie wiem czy na kogoś czy bardziej na siebie za swoją postawę.

Tak jak dzisiaj..... :idiota: :lanie: :klotnia: :killer: :maruda: no a teraz :rozpacz:
_________________


:)
 
 
FifthAvenue 


Wiek: 46
Dołączyła: 23 Lut 2006
Posty: 1028
Skąd: Lodz
Wysłany: Wto Lip 04, 2006 10:35 am   

Ja z ato czasami chyba az za bardzo asertywna jestem :-/
_________________
DON'T HATE ME BECAUSE I'M BEAUTIFUL.HATE ME BECAUSE YOUR MAN THINKS I AM !


[/url]
 
 
Agati 


Wiek: 43
Dołączyła: 12 Kwi 2006
Posty: 278
Skąd: Łódź
Wysłany: Wto Lip 04, 2006 11:58 am   

FifthAvenue napisał/a:
Ja z ato czasami chyba az za bardzo asertywna jestem :-/


Ja też. Mam nadzieję, że to nie znaczy, że jestem agresywna :kwasny:
_________________



:serce: Ach... 16.06.2007. :serce:
 
 
 
Dotka 


Wiek: 43
Dołączyła: 12 Mar 2005
Posty: 562
Skąd: Łódź
Wysłany: Wto Lip 04, 2006 5:45 pm   

Linka napisał/a:
nie umiem, nie potrafię, nie jestem asertywna
A najgorsze jest to, że najpierw nawymyślam wszystkim zaocznie (we własnych myślach, w samotności...), naodgrażam się, że " już ja mu/jej powiem co o tym myślę" a potem znów zachowuje sie ulegle. To tak mnie irrytuje. W efekcie jestem zła ale nie wiem czy na kogoś czy bardziej na siebie za swoją postawę.



U mnie jest podobnie. Zamiast powiedzieć to duszę w sobie i potem.......to już po ptokach....
_________________
 
 
 
Alma_ 


Dołączyła: 03 Paź 2005
Posty: 3531
Skąd: z całkiem bliska
Ostrzeżeń:
 1/3/7
Wysłany: Sro Lip 05, 2006 11:41 pm   

Zdecydowanie jestem asertywa. Od niedawna, ale musiałam to w sobie wypracować, bo inaczej chyba bym padła :roll:
_________________
chez alma |
 
 
szczako 

Wiek: 44
Dołączyła: 11 Lis 2005
Posty: 2216
Skąd: Łódź
Wysłany: Czw Lip 06, 2006 1:41 am   

ja, jak zwykle, jestem bardzo skomplikowana. tzn. jestem asertywna i to nawet do przesady, ale w stosunku do ludzi, których mało znam, bądź nie bardzo ich lubię. bliscy ... no cóż. mogą mnie prosić ile wlezie. zawsze powiem TAK.
_________________
 
 
Pusiak 
- Dyktator


Wiek: 43
Dołączyła: 15 Lut 2005
Posty: 3311
Skąd: Łódź
Wysłany: Sro Lip 19, 2006 10:54 am   

No cóż.... ja właściwie do końca nie wiem.... chyba zalezy od sytuacji i osoby, która w danym momencie jest moim "przeciwnikiem" :wink:
_________________

 
 
 
fiona83 

Dołączyła: 19 Kwi 2006
Posty: 2952
Skąd: skądinąd
Wysłany: Sro Sie 23, 2006 7:04 pm   

W chwili obecnej mogę się wypowiedzieć o asertywności w relacjach dorosły-dziecko.
Od dwóch dni mam(y) pod naszym dachem ośmioletniego "szkodnika" :hyhy:
Mała jest niesamowicie absorbująca, wręcz nadpobudliwa. Oczekuje, że będę (na wzór jej rodziców) poświęcać jej cały czas i kupować co tylko zechce (jak każde dziecko).
Niestety trafiła kosa na kamień - nie ze mną te numery.
Na zakupach - szaleństwo. Pozwalam jej włożyć do koszyka co tylko zechce, po czym, gdy już idziemy do kasy mówię : "Proszę sobie wybrać tylko trzy rzeczy, a resztę odnieść". I ... słucha mnie (co w przypadku innych członków rodziny nie jest skuteczne).
Sytuacje w domu też często zmuszają mnie do mówienia NIE. Argument trafia do dziecka, o ile jest niepodważalny. Dziś żując gumę biegała po domu. Zwróciłam jej uwagę trzy razy. Za czwartym kazałam wypluć gumę, a resztę schowałam. Do jutra nie oddam. Owszem, przepraszała i prosiła o zwrot jej balonówek. NIE, do jutra NIE.

Ufff...bajkę ogląda :rotfl:
 
 
sylwia 


Wiek: 43
Dołączyła: 16 Lut 2006
Posty: 507
Skąd: Toruń
Wysłany: Sro Sie 23, 2006 10:48 pm   

no fionka,mądre wychowanie ,czesem trzeba być stanowczym,popieram, bo inaczej dzieci na głowe mogą wejść :)
 
 
julia 


Dołączyła: 22 Mar 2006
Posty: 119
Skąd: Pabianice
Wysłany: Sro Sie 23, 2006 11:32 pm   

Alma_ napisał/a:
Zdecydowanie jestem asertywa. Od niedawna, ale musiałam to w sobie wypracować, bo inaczej chyba bym padła :roll:


Alma koniecznie napisz mi jak to zrobilas, bo ja jestem strasznie ulegla i bardzo w zyciu mi to przeszkadza - nie potrafie inaczej, tak mnie wychowano :(
 
 
 
Alma_ 


Dołączyła: 03 Paź 2005
Posty: 3531
Skąd: z całkiem bliska
Ostrzeżeń:
 1/3/7
Wysłany: Czw Sie 24, 2006 9:02 am   

Julia, to ciężka praca - a i tak zawsze odmawiając czyjejś prośbie czuję się podle po prostu :( Masz rację, to kwestia wychowania, moja mama do dziś nie może zrozumieć, jak można powiedzieć komuś NIE prosto w oczy :roll:

Trochę łatwiej jest z sytuacjami, których się spodziewasz - zaplanowane rozmowy, spotkania. Wtedy można sobie wcześniej "odegrać" przebieg takiej rozmowy w wyobraźni i ułożyć w głowie dokładnie to, co chcemy powiedzieć. Potem powtarzać w myślach do znudzenia i może uda się wypowiedzieć wyuczone słowa w kluczowym momencie... :?

W sytuacjach, które nas zaskakują, jest trochę trudniej, ale jak poćwiczysz z tymi pierwszymi, to i w drugich jakoś się odnajdziesz. Powodzenia! :)
_________________
chez alma |
 
 
Anisthea 


Wiek: 39
Dołączyła: 15 Sie 2006
Posty: 59
Skąd: Łódź
Wysłany: Czw Sie 24, 2006 1:21 pm   

ja nauczyłam się asertywności na zajęciach... był ze mnie straszny agresor :wstyd: , sama nawet to widziałam, ale nigdy nie udało mi się zapobiec takiemu rozwojowi wypadków... i w końcu na studiach, na pewnych zajęciach z panią dziekan nauczyłam się panować nad sobą :mrgreen:
_________________
 
 
 
FifthAvenue 


Wiek: 46
Dołączyła: 23 Lut 2006
Posty: 1028
Skąd: Lodz
Wysłany: Czw Sie 24, 2006 2:44 pm   

Alma, moze zrobisz jakis szybki kurs asertywnosci dla forumowiczek ?
Ja sie chetnie zapisze na takie zajecia, lubie :-)
_________________
DON'T HATE ME BECAUSE I'M BEAUTIFUL.HATE ME BECAUSE YOUR MAN THINKS I AM !


[/url]
 
 
Alma_ 


Dołączyła: 03 Paź 2005
Posty: 3531
Skąd: z całkiem bliska
Ostrzeżeń:
 1/3/7
Wysłany: Czw Sie 24, 2006 3:43 pm   

5th, raczej nie - nie jestem za dobra w szkoleniach (brak cierpliwości), a i czasu nie mam w nadmiarze...


PS. Możesz potraktowac to jako pierwszą lekcję :lol:
_________________
chez alma |
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
statystyki odwiedzin z innych stron


Publikowanie w całości lub fragmentach treści zawartych na Łódzkim Forum Weselnym bez zgody administratorów forum jest zabronione.
Reklamy
www.foto-sobieraj.com.pl