Forum Weselne miasta Łodzi

[*Asiek]

Czy Wy i Wasz(a) partner(ka) jesteście do siebie podobni?
Nie chodzi mi o podobieństwo fizyczne..

Macie wspólne zainteresowania, podobny sposób spędzania wolnego czasu lub pracę?
Czy podobnie reagujecie na sytuacje, konflikty, momenty kryzysowe?
A Wasze zachowanie, sposób bycia - są zbliżone?
Co Was łączy, a co dzieli (w pozytywnym znaczeniu, czyli chodzi mi o różnice)?

P.S. Podobno przeciwieństwa się przyciągają, ale chyba trudno być w związku z osobą ekstremalnie różną od nas.

[gosia]

Naszym wspólnym zainteresowaniem sa samochody ''tuning'', uwielbiamy zawsze na urlop jeżdzic nad ''Morze'' a nie że jedno chce tu lub gdzie indziej, poprostu od mamentu poznania okazało sie że nawet jeżdzilismy w to samo miejsce jeszcze nie znając się
i wszystko co robimy, to robimy razem we dwoje, a nie każdy sobie :

[dagmara]

Ja z moim mężem jesteśmy zupełnie inni i może to jest w tym najfajniejsze.

[*Asiek]

[dagmara]

Co to znaczy to długa historia ale mogę dać przykład: ja lubię pływać on nie bardzo ale robi mi tę przyjemność i chodzi na basen, on lubi pizze ja nie ale jem ją czasami bo mój mąż lubi.

[*Asiek]

W naszym przypadku jest sporo podobieństw, choć na początku wydawało mi się, że wszystko nas różni i dzieli.
A ludzie (nawet prawie obcy) od samego początku nam mówili, że pasujemy do siebie, co mnie dziwiło. :woooow:
Mamy podobny sposób bycia, choć mój Mąż jest bardziej pogodny w kontaktach z innymi.
Inaczej reagujemy (ale tylko w początkowej fazie) na stres, sytuacje konfliktowe.
Różnimy się podejściem do niektórych spraw, ale się w tym uzupełniamy.

[Edyta]

o tak

jest wiele rzeczy, które nas cechują i zarazem łączą


nie wyobrażam sobie związku z facetem, z którym nie mielibyśmy o czym rozmawiać i ewentualnie nie zgadzać się w większości spraw.

[@ice]

U nas jest roznie ....

W zasadzie zainteresowania mamy wspolne ale jesli chodzi o poglady na rozne sprawy to juz nie jest tak rozowo .... w czesci sie one pokrywaja ale jak juz sie roznia to baaardzo ....

[Kiwax]

Wszyscy mówią, że pasujemy do siebie. I chyba faktycznie tak jest. Nigdy się ze sobą nie nudzimy, mamy bardzo podobne zainteresowania - od muzyki po poważniejsze kwestie. Wszystko robimy razem. No i zawsze mamy o czym rozmawiać. Kiedyś usłyszałam takie zdanie: Zwiąż się z kimś, z kim masz o czym rozmawiać - na starość będziecie mieli co robić. Jakże prawdziwe jest to stwierdzenie

Podsumowując - pasujemy do siebie jak dwie połówki pomarańczy

[Akacja]

Jesteśmy na pozór dla wielu ludzi bardzo różni, ale jak ktoś zna nas dobrze wie, ze idealnie wg mnie sie uzupelniamy w roznych sytuacjach. Mamy wspólne zainteresowania, ale i kazde tylko swoje, choc kazde z nas potrafi zrozumiec ta druga osobe w jej pasji. Znajomi mówią, ze nawet z wygladu sie upodabniamy he he he Ciesze sie, ze nie jestesmy tacy sami nie wytrzymalabym z kims takim jak ja hi hi hi Często jest tak, ze zamieniamy sie w swoich niby przewidywalnych rolach i zaskakujemy siebie na wzajem. Najważniejsze jest jednak to, ze potrafimy sie zrozumiec i dac sobie to czego sami w sobie nie mamy i odnajdujemy to w tej drugiej połowie. Wiec wszytsko pasuje hi hi hi

[Kati]

Podobno pasujemy do siebie od pierwszego spojrzenia - ale ja nie wierzę. Troszkę nas dzieli. Tylko, że są to rzeczy małe i błahe. Zasadnicze nie powodują sporów.
Inaczej reagujemy np. na stres, inaczej się zachowujemy po sprzeczce -ale już np. gust mamy ten sam - te same rzeczy nam się podobają. Ogólnie więcej nas łączy niż różni

[josephine]

Mamy wręcz identyczne reakcje na zachowania ludzi, na ludzi w ogóle, doskonale sie rozumiemy, mamy podobne gusta, ale np. część zainteresowań mamy różnych i staramy sie nimi dzielić ze sobą, dzięki czemu i ja i T. uczymy się nowych rzeczy, które nie są może obopólną fascynacją, ale poszerzamy horyzonty:)
jeśli np. chodzi o osobowości to na tyle zbombardowałam swym choleryzmem introwertyczną (kiedy to było???) naturę mojego aniołka, że potrafi juz pokazać rogi i reaguje całkiem na zewnątrz

[tynencia]

To bardzo dziwne - niby różnimy się bardzo od siebie a jednak często rozumiemy się bez słów.

[myszkapl]

Z nami to jest różnie. W grncie rzeczy jesteśmy do siebie podobni, ale czasem wychodzą różnice, w szczególności jeżeli chodzi o stosunki rodzinne.

[szczako]

my jestesmy podobni na niektorych plaszczyznach. np. lubimy filmy, ksiazki, przyrode, mamy podobny pomysl na przyszlosc, ...
ale nie wszystko robimy wspolnie. ja np. nie lubie zimy i sportow zimowych, a M. bardzo lubi narty.
mysle, ze jestesmy podobni/niepodobni w idealnych proporcjach

[katia]

My jeżeli chodzi o hobby to różnimy się zasadniczo( N. lubi jeżdzić na nartach, ja uwoielbiam pływać i jeździć na lyżwach- ale w góry i na basen jeździmy razem) Podejście do życia też mamy inne,inny sposób myślenia, ale dzięki temu z wielu sytuacji wychodzimy obronną ręką, bo się uzupełniamy.
Natomiast zgadzamy się w 100% w kwestii rodziny i domu.

[Linka]

Kiedyś weszliśmy do sklepu w którym kobitka wiedziała, że jesteśmy tuż po ślubie i znała mojego meża, ale o mnie tylko słyszała. Jak nas zobaczyła to usłyszeliśmy "Ależ jesteście państwo podobni do siebie. Niesamowite"
Czy ja wiem?

[karmelcia]

My jestesmy w pewnych rzeczach podobni- lubimy spotkania towarzyskie, lubimy jazde na rowerze, narty, morze (ja bardziej), uwielbiamy zupe pomidorowa i pizze. Jest wiele rzeczy w ktorych sie roznimy i roznia sie nasze upodobania i to jest najfajniejsze. Dzieki mojemu T. zaczelam jezdzic na AirShowy i bardzo mi sie to podoba, a on zaczal czytac przy mnie Newsweeka w oryginale

[ckasia]

[pidzamka81]

My jestesmy podobni ale chyba tylko hehehe fizycznie ----> dwa grubaski hehehehe.
Jeżeli chodzi o reszte spraw, to bardzo sie roznimy. mamy rózne hobby, roznie zachowujemy sie w kontaktach z innymi ludzmy, ja jestem straszna gaduła a moj Misiaczek raczej jak juz mowi to konkretnie i na temat hehehhe.
Troszke nam te róznice przeszkadzaly, nieraz dochodzilo miedzy nami do konfliktow, ale moge powiedziec ze dotarlismy sie juz i kazdy z nas szanuje "inność" drugiego.
W wielu sprawach jestesmy podobni- obydwoje jestesmy wrazliwi i mamy wielki temperament, a co najwazniejsze poglady i plany na przyszlosc mamy takie same.
Powiem nieskromnie ze dobrze nam razem... a róznice ktore sa miedzy nami nauczylismy sie akceptowac i szanowac.
najwazniejsze jest moim zdaniem miec wspolne cele i dazyc do nich.

Pozdrawiam i serdeczenie i przesyłam buziaczki Gość

[Alma_]

Jesteśmy coraz bardzie podobni do siebie, mamy podobne poczucie humoru, podobny gust czytelniczy, lubimy podoben rozrywki, podobnych ludzi... poza tym codziennie upodabniamy się do siebie bardziej, to chyba kwestia spędzanego wspólnie czasu

[misia-misia]

My jesteśmy do siebie bardzo podobni. I to nie tylko pod względem psychicznym ale i fizycznym o dziwo
Co do podobieństw natury psychicznej to napiszę tak...rozumiemy się bez słów. No ale co tu dużo mówić, w końcu oboje jestesmy baranami z tej samej dekady, dzielą nas raptem 3 dni. Tak samo się wzruszamy i tak samo cieszymy. Łatwiej nam jest osiągać kompromisy. Jedyna rzecz która na różni to to, że mój S. bardzo szybko zapomina o sprzeczce i bardzo szybko potrafi się godzić. Ja natomiast jestem bardziej od niego uparta (chyba) i dlatego trudniej mi godzić się. Choć przy jego charakterze i temperamencie i przede wszystkim wpływie na mnie w tej danej chwili ulegam w miarę szybko i odstawiam fochy i dąsanie na bok

[Audiolka]

Absolutnie inni
On cichy,spokojny,rozsądny,domator.S w życiu może 4 książki przeczytał.komputery to jego hobby


Ja wybuchowa,konfliktowa,rozrzutna,towarzyska,ja uwielbiam czytać-jak mi sie książka naprawdę spodoba to nawet kilka razy jedna czytam.dla mnie komputery to czarna magia.

co nas łączy-miłość do naszego synka i wzajemna do siebie

[evelinka]

Widzę, że u Audiolki jest podobnie jak u mnie.
Maciek to człowiek super spokojny, uległy, nie lubi się kłócić itd
Ja jestem szalona, wybuchowa, nerwowa, impulsywna. Mogłabym tak dalej wymyślać.
Zastanawiam się jak on ze mną wytrzymuje tyle lat ?

[Audiolka]

[agniesia22]

U nas jest naprawdę duże podobieństwo. Takie same zainteresowania, muzyka podoba nam się praktycznie kropka w kropkę. Wiele razy jak coś nawet mówimy to jedno z nas wypowiada zdanie a drugie kończy tak jak byśmy czytali sobie w myślach, aż czasami nie moge uwierzyć że można sie tak dopasować. Super się dogadujemy ze sobą. Jestem bardzo szczęśliwa.

[niesia2708]

Jesteśmy tak samo impulsywni,obrażalscy i uparci.Ja jestem "w gorącej wodzie kąpana" jak gdzieś jechać,coś kupić to "już" a mój P. musi wszystko przemyśleć powoli.

[Magdzik]

My mamy podobne charakterki i bardzo ciężkie.Często się ścieramy i każde stawia na swoim ale szybko nam przechodzi.Max pół godzinki i po sprawie A jeśli chodzi o spędzanie czasu to lubimy czasem coś razem wykombinować a czasem osobno.Za to uwielbiamy razem pichcić wyszukane przekąski

My mamy podobne charakterki i bardzo ciężkie.Często się ścieramy i każde stawia na swoim ale szybko nam przechodzi.Max pół godzinki i po sprawie A jeśli chodzi o spędzanie czasu to lubimy czasem coś razem wykombinować a czasem osobno.Za to uwielbiamy razem pichcić wyszukane przekąski

[skalimonka]

My jesteśmy kompletnie różni w niektórych kwestiach, a w niektórych podobni. Zależy od sytuacji. Generalnie, to ja jestem bardziej przebojowa, obyta, wygadana, jak coś trzeba załatwić, wiadomo, że ja będę to robić. Lubię czytać, interesuję sie polityką, mój mąż niestety ani czytać nie lubi, ani polityka w ogóle go nie pociąga, co mnie często denerwuje i smuci, że nie moge z nim podyskutować na ten temat. On spokojniejszy, ja narwana Na co dzień uzupełniamy się znakomicie charakterami, to znaczy ja go pobudzam jak trzeba, a on mnie uspokaja Zainteresowania różne, ale lubimy podobnie spędzać wolny czas

[Bian]

[ola88]

Bian, u nas dokładnie jest to samo. Ja jestem bardziej wybuchowa, a ostatnio nawet i krzykliwa na Darka, a on cichy i spokojny. Ja bardziej uparta, on bardziej uległy .

Razem lubimy oglądać mecze piłki nożnej i siatkowej.

[Agata1234]

My jesteśmy zupełnie różni, lubimy różne rzeczy, mamy inne zaiteresowania i w ogóle podejście do wszystkiego. Jedyne co nasz łączy to oboje jesteśmy uparci i dosć wybuchowi hehehe czyli super mieszanka wybuchowa...

[słonko]

[Malena]

Jesteśmy bardzo różni - Ł jest spokojny, zorganizowany, odpowiedzialny, natomiast ja roztrzepana, energiczna, rozgadana, przebojowa. Ale tak jest nawet ciekawie w zyciu - dużo się dzieje i nie jest nudno. Łączy nas podejscie do zycia, choć dzielą też niektóre sprawy, ale dajemy sobie z tym radę. Podoba nam się ta sama muzyka o dziwo:) i lubimy to samo piwo i wino:)

[martula_87]

My mamy zupełnie inne charaktery.
Narzeczony jest spokojny a ja bardzo wybuchowa.
Ale myślę że dobrze się uzupełniamy