Strona korzysta z plikow cookie w celu realizacji uslug zgodnie z Polityka prywatnosci.

Mozesz okreslic warunki przechowywania lub dostepu do cookie w Twojej przegladarce lub konfiguracji uslugi.

Forum Weselne miasta Łodzi Strona Główna Forum Weselne miasta Łodzi
Forum weselne, wesele i ślub w Łodzi i woj. łódzkim

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  KalendarzKalendarz  StatystykiStatystyki
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum
 Ogłoszenie 
Wasze albumy zdjęć ALBUM
Regulamin forum REGULAMIN
Reklama w serwisie REKLAMA

Poprzedni temat «» Następny temat
Nocleg dla orkiestry
Autor Wiadomość
Anapeya 


Dołączyła: 23 Sie 2007
Posty: 73
Skąd: Łask
Wysłany: Pon Kwi 28, 2008 9:45 am   Nocleg dla orkiestry

Witam Was, proszę o opinię.

Otóż mam mały kłopot, mianowicie chodzi o nocleg dla orkiestry. Kto za to płaci? Orkiestra poprosiła nas o 2 pokoje - jeden dla panów i jeden osobny dla pani. Nasza sala dysponuje 3 pokojami - max 4 osoby , jeden mamy wliczony w cenę - pokój dla nas-jednak nie będziemy w nim spali lecz odstąpimy gościom - mamy sporo przyjezdnych i szczerze mówiąc chciałabym paru przenocować w tych pokoikach skoro jest taka możliwość.

Spotkałam się z opinią,że skoro płacę orkiestrze to nie jest moją sprawą organizować też nocleg, że orkiestry same sobie radzą itp (opinia pani z branży weselnej, która z niejedną orkiestrą miała do czynienia ;) Nasza orkiestra będzie musiała pokonać około 30-40km w jedną stronę. Z drugiej strony nie chcę wyjść na jakaś sknerę...i jestem w kropce.
_________________


 
 
ava 


Wiek: 39
Dołączyła: 12 Lut 2008
Posty: 3728
Skąd: Bełchatów/Łódź
Wysłany: Pon Kwi 28, 2008 2:02 pm   

Nasz zespół też będzie miał do pokonania w jedną stronę ok. 40 km, ale nawet nie rozmawialiśmy o noclegu, mimo że będą grać też na poprawinach. Podejrzewam, że po prostu wrócą przespać się do siebie, chyba że załatwią sobie jakiś nocleg, ale my na pewno nie będziemy się tym zajmować.

Piszesz, że orkiestra "poprosiła" o nocleg- rozumiem, że spisując umowę nie rozmawialiście o tym? Jeśli tak to myślę, że sami powinni rozwiązać tę kwestię, tym bardziej, że w Waszej sali jest bardzo ograniczona ilość pokoi i chcecie ulokować tam swoich gości.
_________________
Nasz ślub - 05.09.2009r.

 
 
Tajgete 
żona swojego męża :)


Wiek: 40
Dołączyła: 24 Mar 2008
Posty: 833
Skąd: Kolumna
Wysłany: Pon Kwi 28, 2008 2:25 pm   

Hmmm... u nas orkiestra też będzie miała do pokonania około 40 km, ale nie było nawet mowy o noclegu. Przecież podpisując umowę, wiedzieli gdzie mają dojechać... :roll:
 
 
kryszka 
z doskoku ;)


Dołączyła: 09 Paź 2003
Posty: 4836
Skąd: Łódź
Wysłany: Pon Kwi 28, 2008 2:55 pm   

40 km to nie jest odległość, która wg mnie wymaga przenocowania. Można spokojnie po pracy wrócić do siebie i tam się przespać.
Tym bardziej, że pokoi jest mało i chcesz je przeznaczyć dla gości.

Powiedziałabym orkiestrze, że możesz im polecić jakieś miejsca noclegowe, ale rezerwacją i płatnością muszą się sami zająć.

Zespół moim zdaniem takie koszty powinien mieć wkalkulowane w cenę usługi i tyle.
_________________

"Gdyby nie internet nie wiedziałbym, że na świecie jest tylu idiotów." Stanisław Lem
 
 
Anapeya 


Dołączyła: 23 Sie 2007
Posty: 73
Skąd: Łask
Wysłany: Pon Kwi 28, 2008 7:28 pm   

Dziękuję za odpowiedzi.
Przy podpisywaniu umowy było wspomniane,żebyśmy spróbowali zorganizować 2 pokoje, bo zespołowi nie będzie się opłacało wracać, będą zmęczeni itp., fakt moja wina, powinnam od razu się nad tym zastanowić i postawić sprawę jasno- albo tak albo siak, ale człowiek miał tyle rzeczy do obgadania - typu 1sza Piosenka, oczepiny, itp, że dopiero ta pani uświadomiła mi, że może być kłopot z noclegami i że to wcale nie jest mała kwota dodatkowa. Poza tym jak już mówiłam wg paru osób z którymi rozmawiałam to jest nie mój problem i to mi dało do myślenia. Patrząc też z ekonomicznej strony- gdy poświęcę 2 pokoje zespołowi zamiast 12 osób ulokuję tylko 8. Jestem w kropce, myślę może żeby było fair - zaproponuję jeden pokój... :kwasny:

PS o ile pamiętam powiedziałam, że postaramy się coś załatwić :oops: jednak byłam przekonana, że sala ma ciut więcej pokoików...i jako,że jestem nowicjuszką w sprawach małżeńskich, myślałam,że takie są zasady...tak tak, pozostaje mi zaproponować 1 pokój wspólny...i wilk syty i owca cała??? :)
_________________


Ostatnio zmieniony przez Anapeya Pon Kwi 28, 2008 7:33 pm, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
@Mac-erson 
Administrator
forum.wesele-lodz.pl


Wiek: 51
Dołączył: 10 Lis 2006
Posty: 323
Skąd: Łódź
Wysłany: Pon Kwi 28, 2008 11:13 pm   

Myslę, że 40km w niedzielę rano nie powinno być wielkim problemem (pół godzinki drogi) nie mniej jednak jak było coś tam obiecane przy podpisywaniu umowy to może warto choć z części się wywiązać.
W jednym pokoju chociaż sobie chłopaki pobaraszkują z wokalistką :razz:
 
 
maratha 
Firma


Wiek: 42
Dołączyła: 16 Kwi 2007
Posty: 66
Skąd: Łódź
Wysłany: Wto Kwi 29, 2008 10:24 am   Witam

Kryszko piszesz
Zespół moim zdaniem takie koszty powinien mieć wkalkulowane w cenę usługi i tyle.
takie rzeczy, to tylko w erze. :smile:
Z czego zespół ma sobie zapłacić za hotel, jeśli najczęściej młodzi o każdy grosz się targują? Jakie w takim razie powinny być koszty za usługę muzyczną? Jeśli doba w hotelu to przedział cenowy od 80 do 300 zł. Pomnożyć to przez 4/5 osób, to wychodzi niezła sumka co?
Poza tym 40 km to nie jest trasa nie do pokonania, ale co zrobić jeśli jest to 100 lub więcej? Wesela zwykle kończą się w przedziale 5-7 rano i długa trasa o takiej porze to głupota.
Trochę wyobraźni ludzie.
_________________
 
 
Tajgete 
żona swojego męża :)


Wiek: 40
Dołączyła: 24 Mar 2008
Posty: 833
Skąd: Kolumna
Wysłany: Wto Kwi 29, 2008 10:47 am   

Co do tej wyobraźni... przy podpisywaniu umowy z panem kamerzystą, usłyszałam, że za każdy kilometr jaki muszą przejechać, pobierają dodatkowe 1,5 zł i dlatego cena usługi z dojazdem to... Jak dla mnie rozwiązanie jak najbardziej uczciwe i sensowne. Jeśli ktoś decyduje się sprowadzać zespół z odległości 100 km, to tak, w cenę takiej usługi powinien być wliczony fakt odległości, a więc np. nocleg. A wyobraźnia powinna być po obu stronach i przy odległości np. 100 km powinno być wyraźnie w umowie zaznaczone, czy jest dopłata za dojazd, czy jest dopłata za nocleg... :roll:

A w sytuacji Anapei, uważam, że rozwiązanie z jednym pokojem jest jak najbardziej na miejscu... :)
 
 
jacek 
Firma

Dołączył: 10 Lis 2005
Posty: 87
Skąd: łódź
Ostrzeżeń:
 1/3/7
Wysłany: Wto Kwi 29, 2008 11:30 am   

ja uwazam ze paliwo i te wszystkie dojazdy powinny byc wkalkulowane w koszty do powiedzmy 50 km bo takie dalsze wyjazdy zdarzaja sie rzadko ale wtedy mowi sie jano WESELE JEST TU I TU i wtedy orkiestra czy filmowiec no to bedzie kosztowalo np.200 wiecej i tak samo z hotelem tkie ustalenia powinny byc zawarte w umowie zeby nie bylo nie domowien i wtedy albo para mloda sie zgadza albo nie i nie ma tematu
 
 
kryszka 
z doskoku ;)


Dołączyła: 09 Paź 2003
Posty: 4836
Skąd: Łódź
Wysłany: Wto Kwi 29, 2008 9:08 pm   

Anapeya - jeśli faktycznie coś im kiedyś obiecałaś to po sprawie. Musisz się teraz wywiązać z obietnicy, choćby niezbyt ci to pasowało.


maratha napisał/a:
Kryszko piszesz
Zespół moim zdaniem takie koszty powinien mieć wkalkulowane w cenę usługi i tyle.
Wesela zwykle kończą się w przedziale 5-7 rano i długa trasa o takiej porze to głupota.
Trochę wyobraźni ludzie.

Trasa 40 km to nie jest długa trasa i nie jest to głupota. A napisał ci to wyżej członek zespołu, więc chyba wie co pisze.

Co do kalkulacji kosztów - kupując bułkę też masz w nią wszystko wkalkulowane.
Jeśli ja podaję klientowi cenę to zawiera ona wszystkie podatki, noclegi dla pracowników, dodatkowe opłaty itp.
_________________

"Gdyby nie internet nie wiedziałbym, że na świecie jest tylu idiotów." Stanisław Lem
 
 
Anapeya 


Dołączyła: 23 Sie 2007
Posty: 73
Skąd: Łask
Wysłany: Sro Kwi 30, 2008 7:33 am   

Myślę,że zostanę przy opcji zaproponowania jednego pokoju lub też porozglądam się za czymś tańszym trochę dalej od sali, wtedy jeśli koszta będą rozsądne weźmiemy 2. Te pokoje obok sali weselnej mimo wszystko chciałabym zatrzymać dla gości. Fakt, jak wstępnie coś obiecałam, to powinnam się wywiązać i pewnie zrobię jak wyżej napisałam, mimo wszystko skoro większość z Was uważa, że to nie kłopot dojechać 40km, został mi pewien malusi niesmak i czuję że robię sobie niepotrzebne wydatki...ale chyba przeżyję :) już jednak wiem na przyszłość,że wszelkie decyzje nawet te niepozorne, trzeba podejmować z główką :)
_________________


 
 
555 


Dołączyła: 02 Lis 2006
Posty: 1486
Skąd: Łódź
Wysłany: Czw Maj 01, 2008 1:10 am   

Anapeya napisał/a:
Przy podpisywaniu umowy było wspomniane,żebyśmy spróbowali zorganizować 2 pokoje

nie widze tutaj zadnej obietnicy.. chyba jasne, ze w pierwszej kolejnosci dbacie o gosci, a wygoda orkiestry jest dla Was sprawa drugorzedna.. ja uwazam, ze jeden pokoj to juz duze ustepstwo, skoro na tej sali sa cale dwa do dyspozycji gosci.. uwazam, ze najrozsadniej byloby znalezc cos w okolicy i zadzwonic do zespolu, powiedziec, ze jest tu i tu i taka cena, czy zrobic im rezerwacje, czy wystarczy im nr telefonu i sami sie wszystkim zajma..
_________________
 
 
Anapeya 


Dołączyła: 23 Sie 2007
Posty: 73
Skąd: Łask
Wysłany: Czw Maj 01, 2008 8:56 am   

Pretensje teraz w sumie mogę mieć tylko do siebie i ewentualnie do męża przyszłego bo gapy jesteśmy i myśleliśmy, że tak trzeba i wypada :P człowiek uczy się na błędach, boję się,że jak się sprzeciwie to mi się zwiną do domu i na poprawinach sama na grzebieniu będę grała :D a tak na serio, zobaczę w przyszłym tygodniu co się da zrobić, na pewno polecę po najmniejszych kosztach... 8) dzięki za (p)odpowiedzi!
_________________


 
 
fact 
Firma

Wiek: 56
Dołączył: 02 Kwi 2008
Posty: 4
Skąd: Sochaczew
Wysłany: Pią Maj 02, 2008 8:11 pm   

Ja też uważam że taka odległość nie wymaga noclegu ponieważ jest w miare blisko. a swoja drogą piszecie tak głupio jakby były jakieś przepisy lub normy moralne w tej kwestii . Jest to sprawa umowna do dogadania si.ę między zespołem a zamawiającymi.Często bowiem bywa tak iż zleceniodawcy sami proponują nocleg ale w tym przypadku nie widzętakiej potrzeby.Pozdrawiam forumowiczów
 
 
 
Haliśka Band 
Firma


Dołączył: 09 Lis 2009
Posty: 108
Skąd: Łódź
Wysłany: Czw Kwi 01, 2010 6:35 pm   

Fakt, że 40km to nie odległość i można spokojnie wrócić.

My jak musimy dojechać nieraz 150 czy 200 kilometrów to też pytamy się jak jest z noclegiem. Oczywiście nie każemy Parze młodej szukać nam noclegu, możemy sami sobie to załatwić. Wtedy po prostu doliczamy koszt koszt transportu i noclegu.

Jednak bardzo często jest tak że młodzi mają wykupione noclegi dla gości i bez dodatkowych opłat i problemów można to załatwić
_________________
Niebanalny repertuar + wykonania na odpowiednim poziomie artystycznym = Wesele Marzeń z zespołem muzycznym Haliśka Band
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
statystyki odwiedzin z innych stron


Publikowanie w całości lub fragmentach treści zawartych na Łódzkim Forum Weselnym bez zgody administratorów forum jest zabronione.
Reklamy
www.foto-sobieraj.com.pl