Oczepiny |
Autor |
Wiadomość |
Audiolka
Wiek: 39 Dołączyła: 25 Kwi 2008 Posty: 2581 Skąd: Uć
|
|
|
|
|
ava
Wiek: 39 Dołączyła: 12 Lut 2008 Posty: 3728 Skąd: Bełchatów/Łódź
|
Wysłany: Pon Gru 08, 2008 9:08 pm
|
|
|
Byłam na weselu (a właściwie poprawinach), gdzie była podobna zabawa, tyle że pan młody nie miał koszuli i spodenek, a śpioszki, no i na głowie czapeczkę Bardzo śmiesznie to wszystko wyglądało, ale ja na swoim weselu nie chciałabym robić z siebie takiego pośmiewiska |
_________________ Nasz ślub - 05.09.2009r.
|
|
|
|
|
Audiolka
Wiek: 39 Dołączyła: 25 Kwi 2008 Posty: 2581 Skąd: Uć
|
Wysłany: Pon Gru 08, 2008 9:19 pm
|
|
|
Ja też-lepiej się z kogoś pośmiać |
|
|
|
|
izunia_82
Wiek: 41 Dołączyła: 07 Lis 2007 Posty: 1376 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Pon Gru 08, 2008 11:13 pm
|
|
|
Jak dla mnie to bez rewelacji, ale zależy co kto lubi. |
_________________
|
|
|
|
|
meam
Wiek: 38 Dołączyła: 06 Gru 2008 Posty: 45 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Wto Gru 09, 2008 1:00 am
|
|
|
Nasz dj powiedzial, ze skoro sobie nie zyczymy, zrobi tylko krotkie oczepiny. To jednak bedzie trudne, bo nie bede miala welonu, wiec nie wiem, jak on to zrobi Bylam ostatnio na weselu, gdzie oczepiny trwaly ponad godzine. Momentami bylo smiesznie, ale dla mnie to gruba przesada. W sumie moje oczepiny beda dla gosci, bo wiem, ze niektorzy uwielbiaja ta zabawe. Jesli o mnie chodzi, wolalabym, zeby ich nie bylo wcale, ale coz... jakos przezyje. |
_________________
|
|
|
|
|
Yoanna
mamuśka
Wiek: 39 Dołączyła: 12 Lis 2007 Posty: 1441 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Wto Gru 09, 2008 10:06 am
|
|
|
Jak dla mnie ten filmik to chyba najgorszy scenariusz oczepin..żenada |
_________________ |
|
|
|
|
Agnieszka19
Dołączyła: 27 Paź 2006 Posty: 1715 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Wto Gru 09, 2008 1:59 pm
|
|
|
A jak dla mnie fajny pomysł i wreszcie coś innego
Jak byłby u mnie to też bybołby dobrze i nie widziałbym problemu w tym |
_________________
Nasz dzień 26.04.2008 |
|
|
|
|
agunia84
Wiek: 39 Dołączyła: 12 Lip 2007 Posty: 3627 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Wto Gru 09, 2008 5:28 pm
|
|
|
Blondi zespół robi podobna zabawę na poprawinach. |
|
|
|
|
Niebieskooka
Wiek: 39 Dołączyła: 14 Lut 2008 Posty: 1983 Skąd: Bełchatów
|
Wysłany: Sro Gru 10, 2008 1:15 pm
|
|
|
Aga weź mnie nie załamuj
zaczynam żałować ,że już podpisałam z nimi umowę....
musimy pogadać i powiesz mi konkretnie wszytkie ich durne ośmieszanie pary młodej a ja zrobię piękny załącznik do umowy jeśli się nie wywiążą i okaże się,że chcą robić po swojemu to nie dostaną kasy za takie ekscesy
Ja chcę mieć eleganckie przyjęcie...a zlewać to się mogą z gości a nie z nas |
_________________
|
|
|
|
|
fiona83
Dołączyła: 19 Kwi 2006 Posty: 2952 Skąd: skądinąd
|
Wysłany: Sro Gru 10, 2008 1:32 pm
|
|
|
OMG
Nie chciałabym być ani gościem, ani tym bardziej panną młodą na takim weselu
Ale - co kto lubi |
|
|
|
|
doni_iza
Wiek: 42 Dołączyła: 29 Paź 2007 Posty: 1974 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Sro Gru 10, 2008 1:54 pm
|
|
|
Masakra, to mają być oczepiny czy popis w stylu mam talent!? W życiu bym się na coś takiego nie zgodziła, mój zespół dostanie szczegółowe wytyczne co wolno, a co nie |
_________________
|
|
|
|
|
ana0808
Dołączyła: 13 Wrz 2008 Posty: 48 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Czw Gru 11, 2008 6:20 pm
|
|
|
Wieś tańczy, wieś śpiewa Nie chce żadnych wiejskich, badziewnych, debilnych konkursów na moim weselu. Moje oczepiny będą krótkie i konkretne a nie jakaś kretyńska przyśpiewka składająca się z 10 zwrotek, że pół gości już po trzeciej sięga po kolejną flaszkę. Dobrze, że normalne orkiestry już odchodzą od takich idiotyzmów. |
_________________
|
|
|
|
|
ula
Wiek: 37 Dołączyła: 05 Sie 2008 Posty: 12 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Pią Gru 12, 2008 12:54 pm
|
|
|
Według mnie nie jest to wcale zła zabawa na wesele. Widziałam i słyszałam o gorszych zabawach. I nie przeszkadzałoby mi że śmieją się ze mnie w trakcie tej zabawy - trzeba umieć śmiać się również z siebie a nie tylko ze swoich gości. Naprawdę nie widzę w tej zabawie nic gorszącego. |
|
|
|
|
Agnieszka19
Dołączyła: 27 Paź 2006 Posty: 1715 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Pią Gru 12, 2008 1:11 pm
|
|
|
Zgadzam się z Ula Trochę więcej dystansu do siebie... |
_________________
Nasz dzień 26.04.2008 |
|
|
|
|
krystian
Wiek: 45 Dołączył: 21 Paź 2009 Posty: 1 Skąd: Pabianice
|
Wysłany: Sro Paź 21, 2009 4:30 pm
|
|
|
ja bym z siebie posmiewiska nie zrobil |
|
|
|
|
Weira
Wiek: 38 Dołączyła: 07 Lis 2008 Posty: 649 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Wto Lis 10, 2009 1:18 pm
|
|
|
Tragedia.. Może kiedys na wsiach były modne takie oczepiny, ale teraz robi sie raczej skromnie szybko i konkretnie. Zreszta tez kwestia gustu. |
_________________ |
|
|
|
|
Kuwetka
Wiek: 43 Dołączył: 23 Mar 2010 Posty: 17 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Sro Mar 31, 2010 12:12 pm
|
|
|
Masakra - chociaż i tak lepsze to niż przepychanie jajeczka nogawkami spodni "młodego" |
_________________ Za Kucyka!!! |
|
|
|
|
Malena
dziennikarzynka:)
Wiek: 38 Dołączyła: 12 Maj 2009 Posty: 4130 Skąd: Lódź
|
Wysłany: Sro Mar 31, 2010 12:36 pm
|
|
|
Dystans do siebie to zupełnie co innego, niż robienie z siebie idioty...nie no, masakryczna zabawa w moim odczucie, zarówno do wystapienia, jak i do patrzenia... |
|
|
|
|
wiosna
Dołączyła: 27 Mar 2008 Posty: 20 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Czw Maj 06, 2010 7:49 pm
|
|
|
Ja widziałam baaaaardzo pomysłową zabawę jak dmuchanie z zamknietymi oczami w talerzyk pełen mąki. Oczywiscie osoby dmuchające są naprzeciw siebie i jedna z nich wychodzi z tej zabawy cała biała w mące. Pomijając już brudny garnitur dla tej osoby oznacza to koniec wesela:( |
|
|
|
|
PositiveAga
PozytywneInspiracje
Wiek: 37 Dołączyła: 21 Cze 2009 Posty: 1844 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Pią Maj 07, 2010 12:27 am
|
|
|
Cytat: | Ja widziałam baaaaardzo pomysłową zabawę jak dmuchanie z zamknietymi oczami w talerzyk pełen mąki. Oczywiscie osoby dmuchające są naprzeciw siebie i jedna z nich wychodzi z tej zabawy cała biała w mące. |
o NIE NIE NIE na pewno na taką zabawę w życiu bym się nie zgodziła |
_________________
Rafałek 09.04.2014 | 3200g | 55cm | 10pkt Apgar |
|
|
|
|
roxanna
Dołączyła: 15 Kwi 2009 Posty: 16 Skąd: Pabianice
|
Wysłany: Sob Maj 08, 2010 11:13 am
|
|
|
O qrcze, ale ktoś pomysłowy. Chyba bym sie wściekła na miejscu tej osoby. Żenada naprawde! |
|
|
|
|
krufka
Wiek: 36 Dołączyła: 23 Mar 2010 Posty: 104 Skąd: Potato City
|
|
|
|
|
misiao1983
To sem ja
Wiek: 41 Dołączyła: 12 Lut 2009 Posty: 1365 Skąd: To tu, to tam...
|
Wysłany: Wto Maj 11, 2010 5:05 pm
|
|
|
To jest śmieszne:) widziałam to już wcześniej, dobre |
_________________
|
|
|
|
|
Pusiak
- Dyktator
Wiek: 43 Dołączyła: 15 Lut 2005 Posty: 3311 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Wto Maj 11, 2010 8:53 pm
|
|
|
Co do pierwszej zabawy, to generalnie ja mam diametralnie różne odczucia niż reszta. Mnie sie całkiem podobało, i nawet jakbym to ja była na ich miejscu, to wcale bym sie nie obraziła Całkiem fajne |
_________________
|
|
|
|
|
niootka
Dołączyła: 26 Mar 2010 Posty: 20 Skąd: łódź
|
Wysłany: Czw Maj 13, 2010 3:46 pm
|
|
|
Kurcze mnie też sie podobają te zabawy, nie uważam by kogoś obrażały.. Myślę że to nadaje imprezie taki "jej" klimat i chyba za ostro to wszystko krytykujecie..
Ale to tylko moje skromne zdanie |
Ostatnio zmieniony przez niootka Czw Maj 13, 2010 3:47 pm, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
Agnieszka19
Dołączyła: 27 Paź 2006 Posty: 1715 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Czw Maj 13, 2010 3:51 pm
|
|
|
Zgadzam sie z Tobą niootka |
_________________
Nasz dzień 26.04.2008 |
|
|
|
|
kazia
Wiek: 38 Dołączyła: 25 Lis 2009 Posty: 63 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Nie Maj 16, 2010 12:35 pm
|
|
|
Jeszcze parę lat temu myslałam, że oczepiny to taka durna część wesela...zawsze wychodziłam podczas albo zasypiałam
Ale sama nie wyobrażam sobie wesela bez nich, |
_________________
|
|
|
|
|
|