Forum Weselne miasta Łodzi

[justinaa]

Wiem, że ten temat jest dość śliski, bo o zarobkach czasem niezręcznie jest rozmawiać z przyjaciółmi, czy rodziną, a w sumie szkoda, bo ja np. jestem ciekawa, niezależnie od tego, czy uważam, że zarabiam wystarczająco czy za mało, jak wyglądają moje zarobki w konkretnej branży i dziale na tle innych
w każdym razie, nie śmiałabym wymagać od kogokolwiek podawania konkretnych sum, stąd też ankieta, ale możecie oczywiście śmiało pisać, czy jesteście ze swoich pensji zadowolone, czy nie ...
ja początkowo z moich zarobków byłam zadowolona, ale ostatnio coraz częśćiej stwierdzam, że przydałaby się podwyżka, i to jakas większa

[szaraczarownica]

Uważam, że jak na pierwszą pracę i to rozpoczętą jeszcze "w trakcie studiów" (10 semestr) zarabiam nieźle, chociaż pewnie niedługo stwierdzę, że wolałabym więcej.
Ale w tym roku były jeszcze spore premie. W przyszłym będzie ciężko, bo kryzys banki dotknął

[MalaJu]

a ja zarabiam odpowiednio do czasu, jaki poswiecam pracy. duzo pracuje i dosc dobrze zarabiam... Gorzej w wakacje. Ale wtedy chociaz odpoczywam

[mietka]

no i sie odezwala i srednia podniosla

[justinaa]

a tak przy okazji ?wiąt, to ja się zdenerwowałam na mojego pracodawcę, ponieważ nie dostaliśmy żadnej premii świątecznej, nawet bonów, które są takie popularne, jedynym plusem jest to, że mamy Christmas Party w Piemoncie,, chociaż sądzę, że każdy wolałby kopertę a w dodatku my jako pracownicy oczywiście składamy się na prezent dla szefostwa

[szaraczarownica]

My na szczęście mamy dostać bony noworoczne jakoś na początku stycznia.
Poza tym ponoć ma być normalna premia kwartalna oraz dodatkowo premia roczna.

Bony będą na pewno. Jak z premiami nie wiem. Kryzys szaleje. Szczególnie w sektorze bankowym

[izunia_82]

Ja zaznaczyłam 1100zł-1500zł, w zależności od godzin ile wypada w miesiącu bo jestem na stawce godzinowej. Mój mąż ma więcej bo zarabia około 2000zł miesięcznie.

[justinaa]

mój mąż też zarabia więcej, 30 a czasem nawet 50% więcej ode mnie, tja

[Debussy]

Zaznaczyłam 2100 - 2500, co prawda to nie moje zarobki, tylko mojej połówki..
Ja jeśli będę pracować w oświacie, to będę musiała długo na takie pieniądze pracować..
A to jego pierwsza praca po studiach więc nie jest źle.

[magda26]

Zaznaczyłam 1600-2000, ale dodając premie (raz na kwartał, i to różne kwoty, raz jest to 1000,00 zł, raz 700,00 zł) wychodzi ponad 2000 miesięcznie, mój mąż zarabia więcej, jego zarobki też są różne, ale mieszczą się w przedziale 2600-3000. Na święta dostał premię 550,00 zł. Jak dla nas są to super zarobki, zwłaszcza, że jest to moja pierwsza praca stała. Stać nas na kredyt mieszkaniowy i na odłożenie na umeblowanie przyszłego mieszkanka. Gorzej będzie finansowo jak pojawi się dziecko, ale damy radę. Oby tylko utrzymać się w obecnych pracach a nie będzie źle.