Forum Weselne miasta Łodzi

[izunia_82]

Dziewczyny jak prawidłowo "używać" eyelinera Mam na myśli od której strony oka zacząć malowanie, czy malujecie i dół i górę oka, czy maluje się linię zaraz przy oku czy np: powiekę Bo ja szczerze powiem nie mam zielonego pojęcia jak się tym umalować, a chciałabym spróbować.

[Niebieskooka]

ja odradzam eyeliner ...100 razy bardziej wolę czarną kredkę.... moim zdaniem eyeliner wygląda bardzo sztucznie na oku...i wymaga nie lada wprawy żeby zrobić ładną , nie za grubą kreskę.....jesli chcesz popróbować to zacznij od kredki Iza. Ja zaczynam od wewnątrz do zewnątrz, maluję też dół ale na dole nie dojeżdżam do wewnątrz. Maluję linię zaraz przy oku, tuż nad rzęsami.

[madnesia]

Ja tez uważam, że lepiej najpierw spróbować kredki. I ja także malowanie zaczynam od wewnętrznej części oka do zewnątrz. Górną powiekę maluję także tuż nad rzesami i czasem "przeciągam" kreskę na zewnątrz robiac takie "kocie" oczko. Dolnej nie maluje w ogóle bo u mnie trochę sztucznie to wygląda. Ale jak wspomniała Niebieskooka, lepiej na dole nie dociągać kreski do kanału łzowego i nie łączyć w ten sposób górnej powieki z dolną

[izunia_82]

Dzięki dziewczyny za radę, zaopatrzyłam już się w kredkę i jutro będę próbować.

[Niebieskooka]

nie ma za co kredką łatwiej nabierzesz wprawy

[izunia_82]

Mam nadzieję, że nie wydłubię sobie tylko przy tym oczu bo czasami tak mi się ręce trzęsą jak pijakowi.

[Niebieskooka]

no to jak Ci się łapki trzęsą to dopiero by Ci krecha wyszła eyelinerem... a kredkę mozna łatwo zetrzeć i próbować do skutku

[izunia_82]

No dokładnie, pewnie wyglądałabym jak klaun.

[diamond]

A ja bardzo lubię eyeliner, u mnie wygląda lepiej niż kredka ponieważ kredką nie dojadę tak dokładnie pod linię rzęs jak eyelinerem i u mnie kredka nie ma jednolitej konsynstencji tylko wałkuje się. Eyelinerem z reguły maluję się od wew. kącika oka do zew. zaczynając od cieniutkiej kreseczki a na końcu można zrobić grubszą

[Hosiole]

[Anita]

Ja wolę takie lekko rozmazane kreski, ale podziwiam dziewczyny co potrafią sobie kocie oczy zrobić, dla mnie to mission impossible