Podkład |
Autor |
Wiadomość |
Trismegista
Wiek: 40 Dołączyła: 06 Maj 2008 Posty: 2405 Skąd: to tu, to tam
|
Wysłany: Nie Cze 08, 2008 1:54 pm
|
|
|
no,to zalezy kto, co lubi:)
ja nakladam tylko troszke, bo jak sie nawali za duzo, to rzeczywiscie robi sie maska |
|
|
|
|
gosc [Usunięty]
|
Wysłany: Nie Cze 08, 2008 2:14 pm
|
|
|
jak się za dużo nawali to nawet najbardziej lekki i delikatny podkŁad będzie sprawiaŁ wrażenie maski |
|
|
|
|
Trismegista
Wiek: 40 Dołączyła: 06 Maj 2008 Posty: 2405 Skąd: to tu, to tam
|
Wysłany: Nie Cze 08, 2008 2:18 pm
|
|
|
dlatego chyba najlepiej malowac sie przy dziennym swietle zeby nie przegiac |
|
|
|
|
gosc [Usunięty]
|
Wysłany: Nie Cze 08, 2008 3:40 pm
|
|
|
a co to ma do rzeczy? PowiedziaŁam że dla mnie ten podkŁad jest za ciężki. Nie mówiŁam ile go nakŁadam (bo chyba logiczne jest, że nie poŁowę buteleczki na raz) oraz kiedy (pewnie, że rano - bo potrzebny mi podkŁad na caŁy dzień) |
|
|
|
|
Trismegista
Wiek: 40 Dołączyła: 06 Maj 2008 Posty: 2405 Skąd: to tu, to tam
|
Wysłany: Nie Cze 08, 2008 4:14 pm
|
|
|
nie ma do rzeczy???? nigdy sobie nie zrobilas 'maski' malujac sie przy sztucznym swietle?? jezeli nie, to gratuluje perfekcji nakladania makijazu |
|
|
|
|
izunia_82
Wiek: 41 Dołączyła: 07 Lis 2007 Posty: 1376 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Nie Cze 08, 2008 4:29 pm
|
|
|
Oj, mi się raz zdarzyło za dużo nałożyć rano, właśnie przy sztucznym świetle. Zauważyłam różnicę dopiero w pracy i zmazywałam na szybko chusteczką. |
_________________
|
|
|
|
|
gosc [Usunięty]
|
Wysłany: Nie Cze 08, 2008 4:39 pm
|
|
|
Trismegista napisał/a: | nigdy sobie nie zrobilas 'maski' malujac sie przy sztucznym swietle?? jezeli nie, to gratuluje perfekcji nakladania makijazu |
raz czy dwa się zdarzyło dopóki nie wyczuŁam nowego podkŁadu ale później nakŁadaŁam już ile trzeba. I wciąż podtrzymuję, że dla mnie double wear jest za ciężki. To tyle. Moje zdanie. Mam do niego prawo. I opisuję tylko i wyŁącznie moje subiektywne doznania, co by przypadkiem żadnej szanownej forumki nie urazić.
a następnym razem chyba sobie daruję osobiste wyznania na forum, bo tŁumaczyć się trzeba z każdego sŁowa |
Ostatnio zmieniony przez gosc Nie Cze 08, 2008 4:44 pm, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
Trismegista
Wiek: 40 Dołączyła: 06 Maj 2008 Posty: 2405 Skąd: to tu, to tam
|
Wysłany: Nie Cze 08, 2008 4:43 pm
|
|
|
Sajonara, ja teraz mowie ogolnie, nie o DW
moze juz skonczmy ten temat |
|
|
|
|
Kati
Dołączyła: 23 Lut 2004 Posty: 3262 Skąd: :)
|
Wysłany: Pon Cze 09, 2008 7:51 am
|
|
|
Sajonara6 napisał/a: | a następnym razem chyba sobie daruję osobiste wyznania na forum, bo tŁumaczyć się trzeba z każdego sŁowa |
Ech, zły dzień? |
_________________
|
|
|
|
|
gosc [Usunięty]
|
Wysłany: Pon Cze 09, 2008 10:01 am
|
|
|
zŁy, dobry, każdy taki sam, częściej sobie powinnam odpuszczać
[ Dodano: Pią Cze 13, 2008 7:25 pm ]
mimo że przymierzaŁam się do zakupu podkŁadu La Roche, polecanego gorliwie przez fionkę to jednak skusiŁam się na inny - Avon Perfectwear. Jestem bardzo ciekawa jaki będzie. ZależaŁo mi żeby byŁ trwaŁy i dobrze kryjący. Podobno taki wŁaśnie ma być.
|
|
|
|
|
Kati
Dołączyła: 23 Lut 2004 Posty: 3262 Skąd: :)
|
Wysłany: Pon Cze 16, 2008 8:19 am
|
|
|
No jeśli estee lauder był za ciężki - to ten hmm... dla mnie maska |
_________________
|
|
|
|
|
doni_iza
Wiek: 42 Dołączyła: 29 Paź 2007 Posty: 1974 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Pon Cze 16, 2008 8:35 am
|
|
|
No ja np po podkładach z Avonu mam uczulenie |
_________________
|
|
|
|
|
Trismegista
Wiek: 40 Dołączyła: 06 Maj 2008 Posty: 2405 Skąd: to tu, to tam
|
Wysłany: Pon Cze 16, 2008 11:09 am
|
|
|
mnie tez polowa kosmetykow avonu uczyla |
|
|
|
|
Debussy
pedagog specjalny
Dołączyła: 16 Lut 2008 Posty: 1712 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Nie Lip 27, 2008 10:52 pm
|
|
|
Ja używam podkładu w zasadzie tylko zimą, bo jak jest ciepło to tylko kremik
Loreal infaillible make - up
Cena to 50 zł i spełnia moje oczekiwania |
_________________ Są tajemnice, które tylko niebo może ostatecznie odkryć... |
Ostatnio zmieniony przez Debussy Nie Lip 27, 2008 10:53 pm, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
veroni
Dołączyła: 03 Lip 2008 Posty: 42 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Nie Lip 27, 2008 11:48 pm
|
|
|
Maxfactor miracle touch!!! polecam, lekki i delikatny |
_________________ szczęśliwa mężatka:) Nasz dzień 9.08.2008r |
|
|
|
|
megi
Firma
Wiek: 42 Dołączyła: 16 Lut 2005 Posty: 739 Skąd: łódź
|
Wysłany: Pon Lip 28, 2008 10:31 am
|
|
|
a ja SISLEY w kompakcie:) |
_________________
|
|
|
|
|
aniunia19
Wiek: 40 Dołączyła: 29 Wrz 2008 Posty: 24 Skąd: Biała - Skierniewice
|
Wysłany: Wto Paź 07, 2008 11:20 am
|
|
|
Loreal infaillible make - up
podklad rewelacyjny , kkosztuje niespelna 60 zl w rosmanie ale niedawno bylam na pokazie, gdzie kosmetyczka umalowala mnie podkladem IsaDora Velvet Touch - jest drogi bo kosztuje ok 140 zl. ale roznica jest ogromna, utrzymuje mi sie okolo 8 godzin nie musze chodzic do lazienki i spr czy wszystko jest ok z moja buzia. Uzywam go tylko na specjalne okazje a na codzien do pracy L'oreala |
|
|
|
|
=MiLi=
Wiek: 37 Dołączyła: 23 Sty 2007 Posty: 897 Skąd: Rtk, ale z Bałut
|
Wysłany: Pią Paź 10, 2008 9:29 am
|
|
|
Używała któraś z Was
Revlon Custom Creations
albo Revlon Colorstay
|
_________________ |
|
|
|
|
Kati
Dołączyła: 23 Lut 2004 Posty: 3262 Skąd: :)
|
Wysłany: Pią Paź 10, 2008 2:52 pm
|
|
|
Ja mam teraz Yves Rocher
i zdecydowanie polecam
cena niewygórowana i naprawdę niezły produkt |
_________________
|
|
|
|
|
klarysa
Dołączyła: 01 Lut 2007 Posty: 895 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Pon Paź 13, 2008 9:44 pm
|
|
|
Mili - ja używam Revlon Colorstay. To dla mnie najlepszy podkład na świecie. Trzyma się cały dzień (i jeszcze wieczorem do pubu można wyjść bez poprawek). I nie jest dla mnie za ciężki. |
|
|
|
|
Agunia
Wiek: 41 Dołączyła: 08 Kwi 2006 Posty: 958 Skąd: Lodz
|
Wysłany: Pon Paź 13, 2008 10:11 pm
|
|
|
Ja tez mam juz druga buteleczke Revlon Colorstay i polecam!!! podkald rewelacja,zaden inny nie trzyma sie tak dlugo,zadnego swiecenia zadnych poprawk przez caly dzien i do tego calkiem niezle kryje |
_________________ Agunia |
|
|
|
|
izunia_82
Wiek: 41 Dołączyła: 07 Lis 2007 Posty: 1376 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Wto Paź 14, 2008 12:23 pm
|
|
|
Ja polecam puder w kompakcie firmy Clinique. Jest dość drogi, ale rewelacyjny. Trzyma się naprawdę bardzo długo, nie mówiąc o tym, że nie świeci się buzia. Polecam dziewczynom, które mają bardzo tłustą cerę. Rewelacja. |
_________________
|
|
|
|
|
lilly78
Wiek: 45 Dołączyła: 26 Sty 2007 Posty: 44 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Wto Paź 14, 2008 3:42 pm
|
|
|
ja też używam Colorstay, super podkład i ma bardzo dużą gamę kolorów, jedynym minusem dla mnie jest brak pompki |
_________________
|
|
|
|
|
asiulek82
Dołączyła: 08 Paź 2008 Posty: 257 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Wto Paź 28, 2008 5:20 pm
|
|
|
Ja też jestem fanką Colorstay z Revlonu - jest trwały, dobrze kryje, ale nie tworzy efektu maski. Z niższej półki cenowej to lubilam zawsze AA za ładne kolory i rozświetlające drobinki, ale po nim świeciła mi się buzia niedługo po nałożeniu. Poza tym używam czasami Vichy Normateint ale jest zdecydowanie mniej kryjący niż Colorstay. |
_________________
|
|
|
|
|
fiona83
Dołączyła: 19 Kwi 2006 Posty: 2952 Skąd: skądinąd
|
Wysłany: Sro Paź 29, 2008 9:07 pm
|
|
|
Ja ostatnio przerzuciłąm się z LRP na Vichy Aera Teint.
Efekt porównywalny |
|
|
|
|
aggar
Dołączyła: 07 Sty 2008 Posty: 205 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Nie Lis 30, 2008 2:20 pm
|
|
|
DZIEWCZYNY - POMÓ?CIE !
Czy kiedykolwiek uczulił Wa podkład, ale tak pożądnie ? Przez bardzo długi czas, dopóki był w sprzedaży, używałam tonującego kemu nawilżającego Nivea Visage; choć trochę brudził ubrania, to jednak byłam z niego zadowolona. Ponieważ nie mogłam już go nijak zdobyć zaczęłam poszukiwania nowego. Ze mną sprawa nie jest prosta, gdyż mam mieszaną cerę o bardzo nierównym kolorycie, wrażliwą i od jesieni do wiosny muszę używać podkładu bo inaczej nie mogę na siebie patrzeć Po długich poszukiwaniach zdecydowałam się na zakup MekeUp'u Scenicznego Soray (o którym wcześniej wspominała Kati) i po około 3 tygodniach zaczął się mój koszmar - jestem cała obsypana na brodzie, mam bolące zaczerwienione zmiany, gdzieniegdzie ropne, łuszczące się i swędzące od czasu do czasu.W tym samym czasie kiedy zaczęłam używać nowego kosmetyku odstawiłam też tabletki więc nie byłam pewna czy to fluid czy reakcja odstawieniowa - nie przestałam więc go używać, bo na początku baaaardzo mi odpowiadał. Byłam u dermatologa, dostałam leki, maść, odstawiłam ten fluid na około półtora tygodnia - nie było jednak żadnej poprawy. Ostatnio wróciłam do tabletek, ale obserwuje, że z moją cerą jest coraz gorzej, zmiany objęły już obszar wokół ust. Jestem załamana, nigdy czegoś takiego nie miałam na twarzy. Miałyście kiedyś tego rodzaju uczulenie od podkładu, poradźcie mi coś, błagam ! |
|
|
|
|
Paula-S
Wiek: 41 Dołączyła: 25 Sie 2006 Posty: 102 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Nie Gru 07, 2008 9:45 pm
|
|
|
Aggar, napisałaś, że odstawiłaś ten podkład na 1,5 tygodnia, ale czy do niego wróciłaś? Jeśli tak, odstaw go zupełnie. Nie da się wyleczyć skóry w tak krótkim czsie, czasem trwa to długie miesiące, więc musisz być cierpliwa. Jeśli ten podkład jest winowajcą Twoich problemów to ponowne używanie go tylko pogorszy stan skóry.
Tak naprawdę w tej sytuacji może Ci pomóc tylko dobry dermatolog, jeśli powiedzmy po miesiącu, dwóch nie będziesz widziała absolutnie żadnych zmian na lepsze, to po prostu zmień lekarza.
Z mojej strony mogę Ci polecić w takiej sytuacji podkład Vichy Normateint, jeśli musisz jakiegoś używać. Zainwestuj w niego, bo to apteczny produkt z właściwościami leczniczymi, a do produktów z niższej półki jak sama widzisz trzeba mieć ograniczone zaufanie.
?yczę powodzonka |
_________________ Mężatka od 09.06.2007r. |
Ostatnio zmieniony przez Paula-S Nie Gru 07, 2008 9:46 pm, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
szaraczarownica
zgryźliwy tetryk
Wiek: 40 Dołączyła: 15 Mar 2008 Posty: 1429 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Nie Gru 07, 2008 9:53 pm
|
|
|
A ja bym jednak nie ryzykowała.
Ja na przykład jestem uczulona na absolutnie wszystkie produkty Vichy (łącznie z woda termalną do odświeżania twarzy). Słyszałam opinię, że zaczęli dodawać do kosmetyków jakies leki i od tego czasu mnóstwo osób sie skarży na nagłą alergię na ich produkty. Wszystko, tylko nie Vichy.
aggar na Twoim miejscu bym sobie darowała wszelkie podkłady, makijaże i inne takie. I nie jestem gołosłowna. Jak mnie uczulił Thermal Fix tak, że miałam jedną wielką ranę na brodzie, to chodziłam na uczelnię wymalowana jak gejsza, bo krem, który dostałam od dermatologa zostawiał taki biały nalot na twarzy. I nie przejmowałam się jak sie ktoś śmiał. Moja skóra była ważniejsza. |
_________________
|
|
|
|
|
Paula-S
Wiek: 41 Dołączyła: 25 Sie 2006 Posty: 102 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Nie Gru 07, 2008 10:17 pm
|
|
|
Szaraczarownico, oczywiście masz rację, lepiej zrezygnować zupełnie z podkładu. Jednak ten był jedyny, jaki przyszedł mi do głowy w sytuacji, kiedy Aggar ze względu na stan cery nie będzie wyobrażała sobie wyjścia bez przykrycia niedoskonałości. Kiedyś miałam ten podkład i nawet pryszcza mi wysuszył .
Tak na margnesie, ja również mam wrażliwa skórę i dla mnie najlepszymi, nie zapychajacymi i nie uczulającymi podkładami są podkłady Shu Uemura, Lancome (nie wszystkie), Cle de Peau i Prescriptives, który w dodatku wygląda super naturalnie. Polecam.
Ale tak jak napisałam wcześniej, tu pomocny może być tylko dobry dermatolog, bo próby leczenia na własną rekę poprzez słuchanie rad innych osób, to niezbyt dobry pomysł, bo każdy ma inną skórę i różnie reaguje na różne maści, leki. Nawet podobne zmiany skórne u różnych ludzi mogą wymagac innego leczenia. Tak więc, aby sobie nie zaszkodzić, radzę aby Aggar szukała pomocy u specjalistów. |
_________________ Mężatka od 09.06.2007r. |
Ostatnio zmieniony przez Paula-S Nie Gru 07, 2008 10:19 pm, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
szaraczarownica
zgryźliwy tetryk
Wiek: 40 Dołączyła: 15 Mar 2008 Posty: 1429 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Pon Gru 08, 2008 8:50 pm
|
|
|
Zdecydowanie i do skutku.
No i niestety najlepiej poodstawiać większosć kosmetyków na ten okres czasu. A Paula-S ma rację. Mnie sie goiło ze dwa miesiace, więc 1,5 tygodnia to zdecydowanie za krótki okres czasu na poprawę stanu skóry. |
_________________
|
|
|
|
|
doni_iza
Wiek: 42 Dołączyła: 29 Paź 2007 Posty: 1974 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Wto Gru 09, 2008 9:28 am
|
|
|
Ja tez mam bardzo wrażliwa cerę, z własnych doświadczeń polecam kosmetyki z apteki :La Roche Posay ( maja fajna gamę kosmetyków do makijażu) oraz Iwostin |
_________________
|
|
|
|
|
aggar
Dołączyła: 07 Sty 2008 Posty: 205 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Wto Gru 09, 2008 7:40 pm
|
|
|
Dzięki dziewczyny za porady Ja ten podkład odstawiłam zupełnie, zamieniając go na inny, w ciągu dnia mam na buzi podkład Lirene, a na noc maść z metronidazolem - co ciekawe, miejsce, w którym zaczęły się moje problemy jest prawie wyleczone, a mam kolejne dwa wykwity w nowych miejscach, jeszcze bardziej zaczerwienione Też dochodzę do wniosku, że powinnam odstawić wszelkie podkłady, bo przecież nie mogę być uczulona na kolejny. Jutro idę do innego dermatologa - zobaczymy. |
|
|
|
|
szaraczarownica
zgryźliwy tetryk
Wiek: 40 Dołączyła: 15 Mar 2008 Posty: 1429 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Wto Gru 09, 2008 9:19 pm
|
|
|
Zastanów się czy nie zmieniłaś w tym samym czasie innych kosmetyków, proszku/płynu do prania, płynu do płukania, dezodorantu.
Ja miałam ranę na brodzie, po posmarowaniu nóg balsamem Vichy.
Wykwit nie musi koniecznie pojawić się w miejscu, które posmarowałaś (wiem, że to dziwne). |
_________________
|
|
|
|
|
aggar
Dołączyła: 07 Sty 2008 Posty: 205 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Wto Gru 09, 2008 10:21 pm
|
|
|
O rany, zaczyna mnie ten temat powoli przerażać - zwróciłam uwagę tylko na podkład, bo to jakby logiczne - parchy mam na buzi, nie przypuszczałam, że człowiek może się uczulać na twarzy od kremu do pięt Jeżeli to jest prawda, to powoli tracę nadzieję, że w ogóle znajdę winowajcę moich problemów (((( a tym bardziej, czy nie wróci mi ten problem po odstawieniu leków.
Dziewczyny, ja wiem, ze to jakby nie w temacie podkładów, ale czy winą może być duża ilość spożywanych słodyczy, ja zawsze byłam straszny łasuch, nic się w tej kwestii nie zmieniało przez lata, ale może mój organizm przestał przerabiać taką ilość cukru ??? |
|
|
|
|
doni_iza
Wiek: 42 Dołączyła: 29 Paź 2007 Posty: 1974 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Sro Gru 10, 2008 8:47 am
|
|
|
jak tak dalej pójdzie trzeba będzie nowy wątek wydzielić , bo ten zaczynamy troszkę zaśmiecać. Zatem krótko napiszę, że ja mam na buzi sajgon jak zjem za dużo czekolady i po pryskanych owocach, ostatnio uczuliły mnie gruszki i pomarańcze |
_________________
|
|
|
|
|
Paulina.Nowa
Dołączyła: 10 Gru 2008 Posty: 43 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Czw Gru 11, 2008 7:57 pm
|
|
|
Polecam podkład VICHY Dermablend.Dla mnie rewelacja.Moze nie należy do tanich ale naprewde warto. |
|
|
|
|
Kati
Dołączyła: 23 Lut 2004 Posty: 3262 Skąd: :)
|
Wysłany: Pon Lut 09, 2009 12:30 pm
|
|
|
Zakupiłam sobie podkład Maybelinne
Zobaczymy |
_________________
|
|
|
|
|
kakonka
Ptysia
Wiek: 38 Dołączyła: 18 Lut 2008 Posty: 1805 Skąd: Zgierz/Aleksandrów
|
Wysłany: Pon Lut 09, 2009 3:27 pm
|
|
|
ja używam Revlona- vital radiance jestem bardzo zadowlona |
_________________
|
|
|
|
|
rajeczka
Dołączyła: 05 Sty 2008 Posty: 309 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Wto Lut 10, 2009 9:34 am
|
|
|
moim ulubionym jest "double wear"estee lauder..swietnie sie utrzymuje na twarzy |
_________________
|
|
|
|
|
marcia331
Szczesliwa zona
Dołączyła: 13 Maj 2008 Posty: 397 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Czw Lut 12, 2009 5:13 pm
|
|
|
A ja odkad nosze soczewki kontaktowe nie moge uzywac normalnych kosmetykow bo mi strasznie oczy lzawia. Wiec musze stosowac kosmetyki hypoalergiczne czyli podklad firmy AA |
_________________
|
|
|
|
|
kakonka
Ptysia
Wiek: 38 Dołączyła: 18 Lut 2008 Posty: 1805 Skąd: Zgierz/Aleksandrów
|
Wysłany: Czw Lut 12, 2009 5:54 pm
|
|
|
ja rowniez nosze soczewki i uzywam revlona, oczka mi nie lzawia ale rozni ludzie rozne reakcje na kosmetyki... swoja droga moze sprobuje podkladu AA... |
_________________
|
|
|
|
|
sylwunia_niunia
Wiek: 41 Dołączyła: 31 Mar 2009 Posty: 83 Skąd: lodz
|
Wysłany: Wto Lip 14, 2009 11:02 am
|
|
|
Jeszcze pol roku dalabym sie pokroic za L'oreal Cashmere Effect (mimo, ze nie byl idealny, ale ten efekt na buzi, hmmm), teraz kroje sie dla Color Stay Revlonu. Babka w sklepie mnie przetraszyla, ze "Color Stay" to na slubny, dobrze kryjacy makijac na cala noc, a nie na codzien". W zyciu! Zaden dluzej sie nie trzyma na twarzy, dobrze matuje i kryje. Polecam
A probny makijaz slubny mialam zrobiony Lasting Performance Max Factor (trzymal sie rewelacyjnie do rana-probowalam na innym weselu _ |
_________________
|
|
|
|
|
Mariola
Dołączyła: 09 Wrz 2007 Posty: 299 Skąd: ...
|
Wysłany: Wto Lip 14, 2009 11:47 am
|
|
|
ja natomiast polecam kosmetyki i właśnie podkład w szczególności firmy mary kay. super się trzyma, nic nie spływa i się nie świeci. |
|
|
|
|
Brinka
Wiek: 42 Dołączyła: 30 Wrz 2009 Posty: 1360 Skąd: Łódź/Warszawa
|
Wysłany: Sob Sty 02, 2010 6:28 pm
|
|
|
Od 2 lat używam vichy area teint, świetnie się nakłada, nie ma maski, tylko rano trochę brudzi...
Myślę nad polecanym przez Was LRP lub revlonie. Przejdę się do apteki, poproszę o próbke i zobaczymy może skuszę się na zmianę. |
_________________
Dużo słońca dla Ciebie Gość |
|
|
|
|
randomgirl
Dołączyła: 17 Sty 2010 Posty: 276 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Sro Maj 05, 2010 9:41 pm
|
|
|
Jak dla mnie nr 1 jest od 3 lat Affinitone Maybelline i nawet nie mam ochoty wypróbowywać innych marek
|
_________________
|
Ostatnio zmieniony przez randomgirl Sro Maj 05, 2010 9:42 pm, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
owieczka_foto
Firma
Dołączyła: 28 Paź 2007 Posty: 452 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Czw Maj 06, 2010 4:09 pm
|
|
|
randomgirl czy on nie brudzi? wczoraj się nad nim zastanawiałam. |
_________________ mynewborn... fotografia od dnia narodzin, ciążowa, noworodkowa, niemowlęca, na chrzest i komunię |
|
|
|
|
randomgirl
Dołączyła: 17 Sty 2010 Posty: 276 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Czw Maj 06, 2010 6:20 pm
|
|
|
owieczka, myślę, że nie brudzi. Dobrze się rozprowadza i dobrze trzyma się na twarzy, choć nie ma rzadkiej konsystencji
Wypróbuj sobie, bo każdy i tak musi dobrać kosmetyki pod siebie. Wystarczy, że masz inny typ skóry i już efekt może być mniej zadowalający
Ja w każdym razie jestem bardzo zadowolona |
_________________
|
|
|
|
|
wiosna
Dołączyła: 27 Mar 2008 Posty: 20 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Czw Maj 06, 2010 7:45 pm
|
|
|
Ja mam cerę przetłuszczającą sie i na dodatek często robi mi niespodzianki w postaci krostek i żaden podkląd jeszcze nie był idealny.
Teraz uzywam Astor Perfect Stay, troche kryjący, matujący, niby wytrzymały. Ten też nie jest idealny ale chyba najlepszy jak do tej pory. |
|
|
|
|
kazia
Wiek: 38 Dołączyła: 25 Lis 2009 Posty: 63 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Nie Maj 16, 2010 12:40 pm
|
|
|
Warto zainwestować w naprawdę dobry podkład .Na to nie żałuję kasy - uzywam albo Max Faktor albo L'oreal Cashmere Effect.Żadnego innego.Przy mojej cerze się doskonale sprawdzają. |
_________________
|
|
|
|
|
niem
Dołączyła: 08 Kwi 2011 Posty: 252 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Czw Wrz 29, 2011 11:30 am
|
|
|
jesli bez specjalnej okazji to tani Lirene, jesli jest jakaś okazja to Margaret Astor |
|
|
|
|
|