Kurs tańca |
Autor |
Wiadomość |
olenka
Wiek: 46 Dołączyła: 13 Gru 2003 Posty: 457 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Sob Sie 07, 2004 12:44 pm
|
|
|
Podejżewam ze w pierwszej klasie miałam wiecej śmiałaości. I wcale nie martwi mnie to ze nie poznałam dziewczyn. Nic straconego:) bedą kolejne okazje |
_________________ --------------------------------------------------
--##@@ ślubuję 18 września 2004 @@##-- |
|
|
|
|
Olcia.W
Wiek: 45 Dołączyła: 26 Kwi 2004 Posty: 118 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Sob Sie 07, 2004 8:57 pm
|
|
|
Oleńko, nie jestem tą dziewczyną o której myślałaś. Niestety zdjęcie jest troszkę nieaktualne, mam teraz dłuższe włosy. Tańczyliście koło nas(miałam na sobie białą długą spódniczkę i szarą koszulkę).Rozglądałm się za tobą, ale niestety ze zdjęcia trudno cię poznać.Już wiem jak wygląda Ania.Mój mężczyzna też chciał do niej podejść, ale nie zdążył.
Fajnie dziewczyny, że spotkamy się znów razem. My zapisaliśmy się na 19.30. Mam nadzieję, że poznamy się już na żywo.
Madziu, nie wstydzimy się do siebie podejsć, tylko nie sposób pytać 16 dziewczyn, która jest z forum, a zdjęcia czasem są nieadekwatne do naszego wyglądu. |
|
|
|
|
Ania
Wiek: 43 Dołączyła: 18 Lis 2003 Posty: 416
|
Wysłany: Wto Sie 10, 2004 3:50 pm
|
|
|
Dziweczyny wczoraj nie byłam na tańcach, powiedzcie co tam nowego się nauczyłyście, mój misieq wyjechal do Kanady i nie dawał znaku życia przez cały dzień i tak się o niego martwiłam że dostałam ogromnego globusa i nie byłam w stanie ruszyć się z łóżka. Czy były juz obroty w druga stronę? czy może jakis nowy taniec doszedł.
Fajnie że chodzimy razem, ja szczerze mówiąc to byłam taka zaabsorbowana tańcem że się was nie dopatrzyłam, ale na nastęonych zajęciach to się chyba już poznamy osobiście. znowu będę sama, chyba że uda mi się jakiegos kumpla zaciągnąc. |
|
|
|
|
olenka
Wiek: 46 Dołączyła: 13 Gru 2003 Posty: 457 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Pią Sie 13, 2004 8:17 pm
|
|
|
Ale nas wczoraj wymeczyli:) Przyjemne zmęczenie. i poznałam sie z Olcią. Zdażyłysmy sie tylko usmiechnąć i usciskać i juz trzeba było tanczyc a chodzimy do dwuch różnych grup:(
Olcia i jak ci sie podoba? Mnie coraz bardziej:) planujemy chodzic na dalsze stopnie. |
_________________ --------------------------------------------------
--##@@ ślubuję 18 września 2004 @@##-- |
|
|
|
|
Olcia.W
Wiek: 45 Dołączyła: 26 Kwi 2004 Posty: 118 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Pią Sie 13, 2004 8:23 pm
|
|
|
Oluś, nam się też bardzo podoba. Zaczynamy już łapać kroki i do samby i walca angelskiego. Troszkę mój misiek nie czuje tanga, ale się stara. Mnie osobiscie ten taniec najbardziej się podoba. Wiemy za to, że jako pierwszy taniec nie wybierzemy walca wiedenskiego, bo tak się zamotaliśmy przy nim, że zrobiło mi sie źle.
Ale zajęcia są sympatyczne i można się zmęczyć.Jeśli czas nam pozwoli, to wciągu roku też będziemy chodzić, bo do ślubu mamy jeszcze rok.
Ola, szkoda, że chodzicie na wcześniejszą grupę:) Ja już poznałam się z Anią, ale jeszcze nie miałysmy okazji dłużej porozmawiać. Liczę, na to, że w poniedziałek porozmawiamy dłuzej, a nie sekundę:) |
|
|
|
|
olenka
Wiek: 46 Dołączyła: 13 Gru 2003 Posty: 457 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Pią Sie 13, 2004 9:51 pm
|
|
|
No ja myśle:)
A jakbyscie byli troche wczesnie to licze na szczery komentarz naszych parkietowych poczynań.
My wybierzemy chyba walca angielskiego na pierwszy taniec, podoba mi sie tez blus i tanczyliśmy go ostatnio do"Bo jesteś Ty" Krawczyka. Ale jeszcze mało znamy tylko podstawowy, promenade, i zakret:) no zobaczymy.
A przy walcu wiedeńskim można sie zakręcic, mało mozna sie skręcic |
_________________ --------------------------------------------------
--##@@ ślubuję 18 września 2004 @@##-- |
|
|
|
|
Ania
Wiek: 43 Dołączyła: 18 Lis 2003 Posty: 416
|
Wysłany: Pon Sie 23, 2004 3:00 pm
|
|
|
Mi to juz te wszystkie tańce się zupełnie pomieszały tym bardziej że nie byliśmy na kilku zajęciach i teraz trudno to nadgonić, najgorsze jest to że ja nie umiem odróżnić co jak się tańczy. Najlepiej to nam samba wychodzi (oczywiście kroki mamy po swojemu). Ale bardzo mi się kurs podoba i ciągnę mojego miśka na zajęcia we wrześniu. Dałam też tej naszej instruktorece nagraną naszą pierwszą piosenkę żeby nam kroki ulożyli i weźmiemy kilka prywatnych lekcji u nich we wrześniu.
Olcia ja tańczylam z twoim narzeczonym jednego tańca to był chyba blues i uważam ze masz szcęście bo fajnie się z nim tańczyło, on chyba nie bardzo byl zadowolony bo mi się kroki ciągle myliły. |
|
|
|
|
Kati
Dołączyła: 23 Lut 2004 Posty: 3262 Skąd: :)
|
Wysłany: Pon Sie 23, 2004 3:08 pm
|
|
|
olenka napisał/a: | A przy walcu wiedeńskim można sie zakręcic, mało mozna sie skręcic |
Aż tak?
Na szczęście moje nogi sa przyzwyczajone do wirowania w walcu |
_________________
|
|
|
|
|
olenka
Wiek: 46 Dołączyła: 13 Gru 2003 Posty: 457 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Pon Sie 23, 2004 4:16 pm
|
|
|
moje tez ale skrecicsie jest przyjemnie hihi |
_________________ --------------------------------------------------
--##@@ ślubuję 18 września 2004 @@##-- |
|
|
|
|
Mia
Wiek: 45 Dołączyła: 25 Sie 2004 Posty: 73 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Czw Sie 26, 2004 12:49 pm
|
|
|
Cytat: | Służę wszystkim zainteresowanym telefonem do dobrego nauczyciela tańca
Nauczyciel jest mistrzem klasy S w tańcu towarzyskim , przemiły człowiek i zależy mu
na tym by para tańcząca wypadła dobrze na swoim wielkim balu Nie uczy więc
wszystkich tego samego kroku ,dopasowuje układ do możliwości państwa młodych ,
doradza co z muzyką . Bierze 30 zł za godzinkę .
Polecam:) |
Ja też bardzo proszę o ten namiar, ktoś może ma?? |
_________________
|
Ostatnio zmieniony przez Mia Pon Sie 30, 2004 12:00 pm, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
Kati
Dołączyła: 23 Lut 2004 Posty: 3262 Skąd: :)
|
Wysłany: Czw Sie 26, 2004 5:22 pm
|
|
|
Podpytaj Jelonka |
_________________
|
|
|
|
|
olenka
Wiek: 46 Dołączyła: 13 Gru 2003 Posty: 457 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Czw Sie 26, 2004 11:11 pm
|
|
|
A my jestesmy dziś szcześliwi:) poszło nam całkiem nieźle ten nasz pierwszy walc:) Znamy juz tyle zeby swobodnie porószac sie po sali do okoła. I dzis nam sie świetnie tańczyło.
I podjelismy decyzje od 6 września idziemy na drugi stopień. Hmmm nowe hobby:) |
_________________ --------------------------------------------------
--##@@ ślubuję 18 września 2004 @@##-- |
|
|
|
|
Ania
Wiek: 43 Dołączyła: 18 Lis 2003 Posty: 416
|
Wysłany: Pią Sie 27, 2004 9:48 am
|
|
|
My też idziemy na następny stopień. Walc idzie nam również całkiem nieźle, zaczynamy ćwiczyc w domu bo to będzie nasz pierwszy taniec.
Ale i tak weźmiemy ze 3 prywatne lekcje. |
|
|
|
|
Olcia.W
Wiek: 45 Dołączyła: 26 Kwi 2004 Posty: 118 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Wto Sie 31, 2004 9:51 pm
|
|
|
My też kontynuujemy kurs i bardzo się cieszę, w końcu dziewczyny będziemy mogły sobie pogadać razem. Powiem Wam, że wkońcu nie wstydzimy się zatańczyć Walca, czy tango. I tylko czasem depczemy sobie po palcach:) Ale do ślubu mamy jeszcze rok, więc na pewno jeszcze podszkolimy się. |
|
|
|
|
Ania
Wiek: 43 Dołączyła: 18 Lis 2003 Posty: 416
|
Wysłany: Sro Wrz 01, 2004 9:17 am
|
|
|
No to rzeczywiście jak przez miesiac się tyle nauczylismy to wy przez rok to juz mistrzami będziecie, a nam zostal tylko miesiąc i az się boję tego pierwszego tańca |
|
|
|
|
Olcia.W
Wiek: 45 Dołączyła: 26 Kwi 2004 Posty: 118 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Wto Wrz 07, 2004 2:30 pm
|
|
|
Wczoraj mieliśmy kolejne zajęcia i muszę przyznać, że wiele par świetnie sobe radzi. Razem z nami były też dwie pary, które tańczą już ok 5 lat i muszę przyznać, że zrobiły na nas ogromne wrażenie. Można było popaść w kompleksy.Ale czuliśmy też mobilizację, żeby bardziej się przyłożyć.Bardzo chcielibyśmy tak tańczyć, ale duuużżżo nam brakuje:( |
|
|
|
|
Ania
Wiek: 43 Dołączyła: 18 Lis 2003 Posty: 416
|
Wysłany: Wto Wrz 07, 2004 2:37 pm
|
|
|
a my niestety nie dotarliśmy bo mój Misieq jak zwykle siedział dłużej w pracy i chyba w takim wypadku jak zostały 3 zajęcia zrezygnujemy z kursu i weżmiemy tylko ze 3 godzinki prywatnie.
Olciu czy było dużo par bo ja się troszkę boję zadzwonić, bo oni mówili żeby potwierdzic czy się będzie chodzilo we wrześniu ja nas zapisała, a w końcu nie przyszliśmy i teraz tak mi głupio do nich dzwonić, czy dadza prywatne lekcje, a juz nie chce zapisywać sie gdzies indziej. |
|
|
|
|
Olcia.W
Wiek: 45 Dołączyła: 26 Kwi 2004 Posty: 118 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Wto Wrz 07, 2004 2:47 pm
|
|
|
Par było sześć plus dwie już tańczące u nich. Te sześć par, to już są zdecydowane na roczny kurs( tak jak my i Ola).Szkoda, że nie ma nas więcej, bo boimy się , że nas gdzieś dokoptują. Zastanawialismy się, czy przypadkiem nie dopłacić troszkę i żeby nas zaostawili jako odrębną grupę.
Aniu, spokojnie do nich przyjdźcie lub zadzwońcie w sprawie przywatnych lekcji, bo zajęcia teraz są już rozłożone na cały rok. A prywatnie poćwiczycie, to co Was interesuje, jeśli niechcecie chodzić cały rok. |
|
|
|
|
olenka
Wiek: 46 Dołączyła: 13 Gru 2003 Posty: 457 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Wto Wrz 07, 2004 4:06 pm
|
|
|
My sie umówilismy na indywidualna jedna godzinke (dla lepszego samopoczucia) idziemy w czwartek juz ten teraz:) bo w nastepnym tygodniu nie bedzie czasu:)
a od czwartku (16.09) tancujemy na naszej sali:) |
_________________ --------------------------------------------------
--##@@ ślubuję 18 września 2004 @@##-- |
|
|
|
|
Ania
Wiek: 43 Dołączyła: 18 Lis 2003 Posty: 416
|
Wysłany: Wto Wrz 07, 2004 4:25 pm
|
|
|
Olenka jeśli to nie jest tajemnicą powiedz ile płacicie u nich za godz prywatnej lekcji |
|
|
|
|
olenka
Wiek: 46 Dołączyła: 13 Gru 2003 Posty: 457 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Wto Wrz 07, 2004 6:33 pm
|
|
|
na kartecze od instruktorów mamy napisana godzinke i nr kontaktowe. do tego 40 zł za godzine. ale moze przy kilku indywidualnych bedzie rabacik:) |
_________________ --------------------------------------------------
--##@@ ślubuję 18 września 2004 @@##-- |
|
|
|
|
kryszka
z doskoku ;)
Dołączyła: 09 Paź 2003 Posty: 4836 Skąd: Łódź
|
|
|
|
|
Mia
Wiek: 45 Dołączyła: 25 Sie 2004 Posty: 73 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Sro Wrz 08, 2004 10:22 am
|
|
|
Kryszka, ja wczoraj do nich dzwoniłam, biora chyba 60 zł za godzinę prywatnej lekcji. |
_________________
|
|
|
|
|
Olcia.W
Wiek: 45 Dołączyła: 26 Kwi 2004 Posty: 118 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Sro Wrz 08, 2004 10:29 am
|
|
|
Brat mojego narzeczonego z narzeczoną też tam chodzili, ale nie byli zbyt zadowoleni. Polecali nam ŁDK lub Rondo. Ale to chyba kwestia gustu. Ja osobiście polecam nasze zajęcia w Rondzie. Teraz już roczny kurs. |
|
|
|
|
Ania
Wiek: 43 Dołączyła: 18 Lis 2003 Posty: 416
|
Wysłany: Sro Wrz 08, 2004 10:37 am
|
|
|
Olcia ale będziecie wywijac po ocznym kursie, ąz wam zazdroszczę i podziwiam twojego narzeczonego że też tyle chce chodzić, bo mój Misieq to już nie chciał po miesiącu, była awantura i w końcu tak sobie załatwił z praca że wyszło, żejednak nie chodzimy. ale muszę powiedziec, że i tak po tymmiesiącu pewnij się czuję w tych tańcach. |
|
|
|
|
Olcia.W
Wiek: 45 Dołączyła: 26 Kwi 2004 Posty: 118 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Sro Wrz 08, 2004 10:55 am
|
|
|
Aniu, powiem szczerze, że to był nawet pomysł mojego Pana, a realizacja moja. Niespodziewałam się, że tak długo wytrzymamy. Nie jest łatwo, bo mój narzeczony trenuje karate i czasem jest troszkę sztywny, a ja nie jestem dłużna i depczę po palcach, ale coraz bardziej nam się podoba. I po tym co pokazała ostatnio para z kilkuletnim stażem tanecznym, tak się zmobilizowaliśmy, że mamy w planach ćwiczyć w domku.
Ale nie poddawajcie się. Może prywatne lekcje zachęcą twojego miśka. Na kursie ładnie Wam szło. Szczególnie rumba. |
|
|
|
|
olenka
Wiek: 46 Dołączyła: 13 Gru 2003 Posty: 457 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Sro Wrz 08, 2004 11:15 am
|
|
|
wow karate, super olciu:) bedziesz miec męza karaciste-tancerza pieknie:) (bezpiecznie i z gracja)
A przeciez wam tez dobrze idzie słyszałam jak pani Monika was chwali:) za rok nie podaruje sobie i bede was molestowac o kasete z pierwszym tancem bo bedzie superbombastycznie tego jestem pewna:) |
_________________ --------------------------------------------------
--##@@ ślubuję 18 września 2004 @@##-- |
|
|
|
|
Ania
Wiek: 43 Dołączyła: 18 Lis 2003 Posty: 416
|
Wysłany: Sro Wrz 08, 2004 11:21 am
|
|
|
Tak rumba była niezła, wogole te latynoamerykańskie tańce mi się strasznie podobaja a juz najlepiej jak sama tańczę, bo mój misieq jest taki jakiś miśkowaty że strasznie mi się z nim tańczy |
|
|
|
|
Olcia.W
Wiek: 45 Dołączyła: 26 Kwi 2004 Posty: 118 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Wto Wrz 14, 2004 11:14 am
|
|
|
Oleńko, co słychać na naszych zajęciach? Poznaliście jakieś nowe kroki? Niestety wczoraj nie zdążyliśmy na zajęcia, bo wracalismy z wesele u rodziny. Tam mieliśmy okazję troszke pokazać , co już umiemy, ale już wiemy, że jeszcze długa droga przed nami. |
|
|
|
|
Mia
Wiek: 45 Dołączyła: 25 Sie 2004 Posty: 73 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Wto Wrz 14, 2004 2:12 pm
|
|
|
Zapisaliśmy się z P. na lekcje tańca przed weselem. Dla niego to koszmar, ledwie się dał zaciągnąć, pierwsze kroki walca mamy za sobą, poszło nawet nieźle. Coż jednak z tego, że za nic nie mogę go namówić na trenowanie w domu. Coś mi się wydaje, że nici z tego tańca... |
_________________
|
|
|
|
|
Agni
Wiek: 48 Dołączyła: 02 Sie 2004 Posty: 294 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Wto Wrz 14, 2004 2:32 pm
|
|
|
chciałam nas zapisać na tango argentyńskie -
kurs startuje od listopada i za etap pierwszy (grupa początkujcy) wynosi 200zł od osoby - może wydaje sie dużo ale to wychodzi 40zł/para/zajęcia=1.5h
no i się zastanawiam... może coś słyszałyście o tych zajęciach (to jest szkoła flamenco - do tej pory na Tuwima a teraz na Rzgowskiej) ? |
|
|
|
|
olenka
Wiek: 46 Dołączyła: 13 Gru 2003 Posty: 457 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Sro Wrz 15, 2004 2:35 am
|
|
|
Olcia była nowa figurka do czaczy:) fajna (efektowna), rock'n roll sportowy (hihi skaczace zajączki) do rumby tez nowy kroczek i powtórki, powtórki. mamy nowa kolezankę, mila dziewczyna:)
Fajnie było śmiesznie jak zawsze:) |
_________________ --------------------------------------------------
--##@@ ślubuję 18 września 2004 @@##-- |
|
|
|
|
monicleo
Wiek: 46 Dołączyła: 23 Sie 2004 Posty: 124 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Sro Wrz 15, 2004 9:22 am
|
|
|
Mia napisał/a: | Zapisaliśmy się z P. na lekcje tańca przed weselem. Dla niego to koszmar, ledwie się dał zaciągnąć, pierwsze kroki walca mamy za sobą, poszło nawet nieźle. Coż jednak z tego, że za nic nie mogę go namówić na trenowanie w domu. Coś mi się wydaje, że nici z tego tańca... |
Boje się, że będę miała ten sam problem.
Mój narzeczony boi się tańca jak ognia, a moje argumenty, że jak się trochę poduczy to będzie mu łatwiej - bo przecież na weselu i tak będzie musiał tańczyć - nic nie dają...
Mia jak znajdziesz jakiś sposób na przekonanie swojej połówki - to zdradź mi proszę ten sekret...
|
|
|
|
|
Mia
Wiek: 45 Dołączyła: 25 Sie 2004 Posty: 73 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Sro Wrz 15, 2004 12:47 pm
|
|
|
Monicleo, obawiam się, że nic nie wskóram. Myślę o rezygnacji z pierwszego tańca, bo wiem że jak przyjdzie co do czego to P i tak nie zatańczy. Mam inny pomysł, po prostu poproszę Pana instruktora,żeby nauczył nas ze dwóch tańców typu dwa na jeden, jeden na jeden z obrotami, żebyśmy chociaż trochę potańczyli na własnym weselu. A p. się przyda, jak jakaś ciotka będzie chciała z nim zatańczyć;-) |
_________________
|
|
|
|
|
monicleo
Wiek: 46 Dołączyła: 23 Sie 2004 Posty: 124 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Sro Wrz 15, 2004 1:52 pm
|
|
|
Mia - A gdzie te lekcje tańca bierzecie? |
|
|
|
|
Mia
Wiek: 45 Dołączyła: 25 Sie 2004 Posty: 73 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Sro Wrz 15, 2004 2:06 pm
|
|
|
Wiesz nie znam dokładnie nazwy szkoły, ani nazwiska instruktora. Spisałam tyle różnych numerów, że nie pamiętam nawet skąd je mam:-) Naszym nauczycielem jest naprawdę fajny chłopak, około trzydziestki. Za 45 min. bierze 30 zł, jeśli chcecie ćwiczyć na sali to 10 zł więcej. My spotkaliśmy się z nim w XX LO. Powiem Ci, że przez to 45 min. sporo się można nauczyć. Oczywiście potem nakleży trenować w domku. Komórka do niego to: 605 302 431 |
_________________
|
|
|
|
|
monicleo
Wiek: 46 Dołączyła: 23 Sie 2004 Posty: 124 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Sro Wrz 15, 2004 2:23 pm
|
|
|
Dzięki za info
|
|
|
|
|
aniaw
Dołączyła: 12 Lip 2004 Posty: 13 Skąd: łódź
|
Wysłany: Czw Wrz 16, 2004 4:37 pm
|
|
|
Mia
czy te 30zł to od osoby???? |
|
|
|
|
Ania
Wiek: 43 Dołączyła: 18 Lis 2003 Posty: 416
|
Wysłany: Pią Wrz 17, 2004 10:06 am
|
|
|
A my wczoraj byliśmy na pierwszej prywatnej lekcji i uczyliśmy się układu do pierwszej piosenki, muszę powiedziec że jakos tego nie widzę jest strasznie trudno, dzisiaj mnie wszystko boli i nawet nie udało nam się zatańczyć ani razu całej piosenki bez pomyłki kroków. We wtorek następna lekcja, musimy poćwiczyć w domu to moż enam lepiej pójdzie. Najgorsze jest to że ja dostaję jakiś głupawek i jak zaczynam się śmiać to mój Misieq od razu się denerwuje i kroki mylimy.
Lekcja bardzo mi się podobała bo cały czas nas obserwowali i wszystkie błędy od razu poprawiali, a najważniejsze że uczymy się od samego wejścia na parkiet i później na koniec z ukłonem dla gości. |
|
|
|
|
Mia
Wiek: 45 Dołączyła: 25 Sie 2004 Posty: 73 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Pią Wrz 17, 2004 12:05 pm
|
|
|
Nie, 30 zł od pary:) |
_________________
|
|
|
|
|
opium
Wiek: 42 Dołączyła: 29 Wrz 2004 Posty: 181 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Czw Sty 13, 2005 8:20 pm ...
|
|
|
A co z tegorocznymi kursami tańca?
Kto się wybiera?
Znalazłam na stronce - tak zachwalanej przez Was - że planowany jest intensywny kurs tańca u Petera
:banan: :banan: :banan: :banan: :banan: :banan: |
|
|
|
|
Filomena
Dołączyła: 31 Sie 2004 Posty: 365 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Czw Sty 13, 2005 11:10 pm
|
|
|
My chodzimy do szkoły Petera. Jest super, tylko permanentnie się spóźniamy przez pracę, co mnie niezmiernie wkurza. Na ostatnich zajęciach daliśmy prowadzącej płytki, żeby przegrała nam podkłady do ćwiczenia w domu. Ach, jak ja będę pięknie pląsać na weselu... |
|
|
|
|
opium
Wiek: 42 Dołączyła: 29 Wrz 2004 Posty: 181 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Pią Sty 14, 2005 8:17 am ...
|
|
|
To na który poziom chodzicie?
I w które miejsce - bo oni organizują w trzech salach, o ile dobrze się zoriętowałam
Nam może uda się zapisać na ten przyspieszony kurs - choć nie wiem czy będę z pracy zdążała dojeżdżać na Politechniki.
Słoneczne pozdrowienia |
|
|
|
|
tusia_queen
Wiek: 42 Dołączyła: 21 Gru 2004 Posty: 288 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Pią Sty 14, 2005 10:23 am
|
|
|
My też chodzimy do Petera,
właśnie skończyliśmy 3 stopień
i prawdę mówiac to sporo już umiemy, ale żeby to efektownie wyglądało
to myślę, ze 3 stopnie jeszcze by sie przydały co najmniej..
chodzimy na te zajęcia weekendowe na Politechniki.
z tego co słyszałam o tym przyśpieszonym kursie w lutym
to wyglada on tak, że zajęcia są od pon do pt. przez 3 godziny codziennie
to sporo
my chyba byśmy takiego kursu nie przeżyli....
i po dwóch tygodniach kurs się kończy,
odpowiada to podobno 4 stopniowi kursu u Petera
życzę powodzenia
i miłego tańcowania |
_________________
|
|
|
|
|
Filomena
Dołączyła: 31 Sie 2004 Posty: 365 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Pią Sty 14, 2005 11:13 am
|
|
|
Chodzimy na Politechniki w tygodniu. Zaczynamy 2 stopien. |
|
|
|
|
Agni
Wiek: 48 Dołączyła: 02 Sie 2004 Posty: 294 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Wto Sty 25, 2005 4:00 pm
|
|
|
A my zaczęliśmy lekcje prywatne - biorac pod uwagę to że na kurs nie znajdziemy czasu to jest to super rozwiązanie - a tak naprawdę to więcej się nauczymy kiedy instruktor ma tylko na nas oko
Instruktora mamy bardzo fajnego i uczymy się już do pierwszego tańca i innych też - tak dla zmiany tematu
Takie prywatne lekcje musze zachwalić też jako doskonały sposób na oprnych panów którzy nie chcą słyszeć o żadnych kursach - mój się przekonał i sam umawiał się na nastepne zajęcia! Może takie spotkanie tylko z instruktorem bardziej działa na ambicje |
|
|
|
|
opium
Wiek: 42 Dołączyła: 29 Wrz 2004 Posty: 181 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Wto Sty 25, 2005 6:54 pm
|
|
|
A my się zapisujemy na feryjny kurs u Petera - ale się cieszę |
|
|
|
|
thiti
Wiek: 47 Dołączyła: 30 Mar 2004 Posty: 86 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Wto Lut 01, 2005 10:32 pm
|
|
|
jak wygląda sprawa takich lekcji wieczorami (np. ok. 20) lub w weekendy?
my tylko wtedy mamy czas
już straciłam nadzieję, że mój szanowny pan się za siebie weźmie, więc muszę chyba pozostały tylko rozwiązania siłowe
ręce normalnie opadają, faceci w pewnych kwestiach są po prostu niereformowalni
dlatego muszę poszukać kogoś, kto go zachęci do nauki
proszę Agni jeśli to nie problem o podesłanie namiarów na gościa który Was uczy
może przekonam tego mojego łosia, że taniec w parze to też fajna sprawa,
bo póki co to mu tylko gibanie się w głowie i machanie rękami
a z ciotkami taki numer na weselu niestety nie przejdzie :smut: |
|
|
|
|
Agni
Wiek: 48 Dołączyła: 02 Sie 2004 Posty: 294 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Sro Lut 02, 2005 2:14 pm
|
|
|
jak będe na lekcji w przyszłym tygodniu to wogóle się zapytam czy mogę go polecić bo nie wiem jak u niego z czasem.. ale na pewno dam znać..
co do godzin - to nie mam pojęcia tzn.chyba na 20 to jeszcze da radę. My się umawiamy na 18-19. |
|
|
|
|
thiti
Wiek: 47 Dołączyła: 30 Mar 2004 Posty: 86 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Sro Lut 02, 2005 7:50 pm
|
|
|
czekam z niecierpliwością!!!
[ Dodano: Sro Lut 02, 2005 9:10 pm ]
a może macie także namiary na szkoły w których kursy są także od godz. 20? |
|
|
|
|
|