Strona korzysta z plikow cookie w celu realizacji uslug zgodnie z Polityka prywatnosci.

Mozesz okreslic warunki przechowywania lub dostepu do cookie w Twojej przegladarce lub konfiguracji uslugi.

Forum Weselne miasta Łodzi Strona Główna Forum Weselne miasta Łodzi
Forum weselne, wesele i ślub w Łodzi i woj. łódzkim

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  KalendarzKalendarz  StatystykiStatystyki
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum
 Ogłoszenie 
Wasze albumy zdjęć ALBUM
Regulamin forum REGULAMIN
Reklama w serwisie REKLAMA

Poprzedni temat «» Następny temat
Złoto białe, żółte czy łączone?
Autor Wiadomość
gosc
[Usunięty]

Wysłany: Wto Lis 27, 2007 9:51 pm   

a mnie w zapytaniu brakuje jeszcze jednego koloru - mianowicie różowego.
Dzisiaj przeglądając stronę Apartu i Kruka znalazŁam obrączki wŁaśnie w tym kolorze. Mój Criss się roześmiaŁ. A wasi Panowie chcieliby nosić różową obrączkę na palcu :?:
 
 
Canaves 

Dołączyła: 15 Wrz 2007
Posty: 103
Skąd: ...
Wysłany: Wto Lis 27, 2007 10:13 pm   

Sajonara6 napisał/a:
A wasi Panowie chcieliby nosić różową obrączkę na palcu :?:


Różowe złoto to inaczej... "ruskie" ? Takie czerwonawe, miedziane..
Myślę, że jak by sie podobał taki kolor złota to by nosił.. :wink: Bo kolor nie jest przeciez taki iście różowy..
Sęk w tym że to złoto wyszło już trochę z mody... Ładnie wygląda jako dodatkowy kolor w obrączce jak jest do tego jeszcze biały i żółty... Ale samo różowe nie wygląda ciekawie i głownie przez to mój Narzeczony by sie nie zgodził.. :)
 
 
gosc
[Usunięty]

Wysłany: Wto Lis 27, 2007 10:28 pm   

no ja wŁaśnie znalazŁam czysto różowe i 1-kolorowe :lol:
 
 
tofee 
zakochana w M.


Wiek: 44
Dołączyła: 15 Sty 2008
Posty: 569
Skąd: Warszawa
Wysłany: Nie Kwi 06, 2008 7:20 pm   

Ja zdecydowanie preferuje białe złoto. Myślę, że jak będziemy w wieku naszych rodziców to właśnie ten kolor będzie dominował w obrączkach ...
_________________
Nasz dzień 23.05.2008r. ...
Jestem szczęśliwą żoną mojego męża :-)
 
 
 
MałaMi1 

Dołączyła: 08 Paź 2007
Posty: 5375
Skąd: łódzkie
Wysłany: Nie Kwi 06, 2008 7:26 pm   

jak będziemy w wieku naszych rodzicow, to mysle, ze beda już jakies inne nowosci, złoto niebieskie czy zielone :] albo obraczki jakeis wirtualne-teraz swiat idzie do przodu :D
 
 
555 


Dołączyła: 02 Lis 2006
Posty: 1486
Skąd: Łódź
Wysłany: Nie Kwi 06, 2008 9:37 pm   

olciap6 napisał/a:
złoto niebieskie czy zielone :]

oba rodzaje to juz zadna nowosc, tylko sa malo funkcjonalne, ale jako elementy bizuterii juz funkcjonuja:



istnieje nawet złoto czarne:

_________________
Ostatnio zmieniony przez 555 Nie Kwi 06, 2008 9:38 pm, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
MalaJu 

Dołączyła: 26 Lut 2008
Posty: 2628
Skąd: Łódź
Wysłany: Nie Kwi 06, 2008 10:09 pm   

zdecydowanie jestem przeciwna łaczonym z racji funkcjonalnosci - powiekszanie. w żółtym mi niedobrze, wiec zostaje białe. Ale najgorszym, co widziałam był TYTAN!! Koszmarne obrączki, takie bure, szare, zupełnie nie dodawały kobiecie uroku.
 
 
tofee 
zakochana w M.


Wiek: 44
Dołączyła: 15 Sty 2008
Posty: 569
Skąd: Warszawa
Wysłany: Nie Kwi 06, 2008 10:17 pm   

olciap6 napisał/a:
jak będziemy w wieku naszych rodzicow, to mysle, ze beda już jakies inne nowosci, złoto niebieskie czy zielone :] albo obraczki jakeis wirtualne-teraz swiat idzie do przodu :D


Olcia chodziło mi raczej o to, że nasze pokolenie będzie miało w większości białe tak jak nasi rodzice mają w większości tradycyjne żółte ...
A to, że nasze dzieci odkryją coś nowego jestem pewna, w końcu to przywilej każdego nowego pokolenia ;-)
_________________
Nasz dzień 23.05.2008r. ...
Jestem szczęśliwą żoną mojego męża :-)
 
 
 
julietta 


Wiek: 41
Dołączyła: 10 Lut 2008
Posty: 205
Skąd: łódzkie
Wysłany: Pon Kwi 07, 2008 4:11 pm   

Według mnie najładniejsze są obrączki z białego złota, jakoś żółte mnie nie przekonują a łączone często wyglądają wręcz koszmarnie. Ale jeśli ktoś lubi, to przecież indywidualna sprawa. Najważniejsze jest przecież to co w sercu, a nie to co na palcu...
 
 
doni_iza 

Wiek: 42
Dołączyła: 29 Paź 2007
Posty: 1974
Skąd: Łódź
Wysłany: Wto Kwi 08, 2008 8:17 am   

A mi się podobają obrączki z żółtego złota oraz niektóre z łaczonego białego i żółtego :) . Z samego białego złota nie chciałabym mieć obrączek. Jak widać wszystko kwestia gustu :)
_________________
 
 
tofee 
zakochana w M.


Wiek: 44
Dołączyła: 15 Sty 2008
Posty: 569
Skąd: Warszawa
Wysłany: Wto Kwi 08, 2008 8:59 am   

I dobrze, bo gdyby wszystkim podobało się to samo, to świat byłby nudny ...
_________________
Nasz dzień 23.05.2008r. ...
Jestem szczęśliwą żoną mojego męża :-)
 
 
 
marmagm 

Dołączyła: 30 Mar 2008
Posty: 6
Skąd: kraków
Wysłany: Wto Kwi 08, 2008 10:25 am   

Moje doświadczenie pokazuje, że kolory złota na zdjęciach ( winternecie, folderach) maja się nijak do rzeczywistości, zwłaszcza na polerowanych obrączkach różnica między białym a żółtym złotem jest mało zauważalna
_________________
Mm
 
 
Agha
[Usunięty]

Wysłany: Czw Kwi 10, 2008 2:47 pm   

Oglądaliśmy z narzeczonym obrączki złożone z pasków w kilku kolorach złota, wygląda to pięknie. Dopiero w YES dowiedzieliśmy się jaki jest ale, otóż w przypadku łączenia białego i żółtego złota, technologia jest na tyle dopracowana, że łączenie jest praktycznie niewidoczne, natomiast w przypadku milimetrowych paseczków raz białego, raz żółtego raz czerwonego złota, łączenia jest widoczne gołym okiem. Mało tegona łączeniu potrafi powstać brzydka szpara.
 
 
555 


Dołączyła: 02 Lis 2006
Posty: 1486
Skąd: Łódź
Wysłany: Sob Kwi 12, 2008 11:11 am   

zalezy o jakim laczeniu mowisz, my mamy trzy kolory, ale na laczeniach chcialam miec takie malenkie rowki i tak mam i wyglada to tak, jak mialo wygladac.. ale ja mialam obraczki robione recznie przez jubilera na zamowienie, a pewnie inaczej wyglada sprawa obraczek robionych maszynowo..
_________________
 
 
Agha
[Usunięty]

Wysłany: Sob Kwi 12, 2008 11:25 pm   

555 tu masz rację, jednak co jubiler, to jubiler.
Jak rozmawialiśmy z jubilerem, u którego robimy obrączki nasłuchaliśmy się ile to już musiał naprawiać "markowych" obrączek.
Zatem jeżeli chce się mieć oryginalne obrączki, z ciekawymi łączenia, lepiej iść do jubilera i obejrzeć obrączkę w poszczególnych stadiach powstawania i możliwością korekty "na miejscu".
 
 
Debussy 
pedagog specjalny


Dołączyła: 16 Lut 2008
Posty: 1712
Skąd: Łódź
Wysłany: Pon Sie 11, 2008 10:22 am   

U nas będą obrączki na pewno ze złota łączonego. Ale jak będą wyglądać - tego jeszcze nie wiemy dokładnie :razz:
_________________
Są tajemnice, które tylko niebo może ostatecznie odkryć...
 
 
izunia_82 

Wiek: 42
Dołączyła: 07 Lis 2007
Posty: 1376
Skąd: Łódź
Wysłany: Pon Sie 11, 2008 5:56 pm   

Nasze obrączki będą z żółtego złota. Z początku zastanawialiśmy się nad łączonymi bo ładnie wyglądały w katalogu, ale jak zobaczyliśmy je na żywo to zrezygnowaliśmy. :]
_________________


 
 
Niebieskooka 

Wiek: 39
Dołączyła: 14 Lut 2008
Posty: 1983
Skąd: Bełchatów
Wysłany: Pon Sie 11, 2008 7:22 pm   

nasze na pewno z białego złota a to z racji tego, że ja nie lubie żółtego a i mój misio nie przepada więc nie ma problemu - białe złoto na pewno :razz:
_________________

 
 
anna1984 


Wiek: 40
Dołączyła: 04 Wrz 2006
Posty: 178
Skąd: Pabianice/Łódź
Wysłany: Wto Sie 12, 2008 1:41 pm   

Nasze obrączki są z łączonego złota - białego i żółtego. Po środku biegnie przez cały obwód taki cieniutki rowek oddzielający 2 kolory złota. Obrączki mają płaski profil. Moja obrączka ma szerokość 3,5 mm, a Kuby 4 mm :) Są piękne. Już nie mogę się doczekać kiedy będę mogła ją nosić.
_________________
Zakochana żona :D


 
 
 
podrozniczka 


Wiek: 48
Dołączyła: 17 Lis 2006
Posty: 393
Skąd: UK
Wysłany: Nie Sie 31, 2008 12:46 am   

Nasze obraczki sa z bialego zlota. Po pierwsze nie lubie zoltego zlota, po drugie mam duzo srebrnej bizuterii a po trzecie moj pierscionek zareczynowy jest z rowniez z bialego zlota.
_________________
 
 
 
agniesia22 


Wiek: 38
Dołączyła: 28 Lip 2008
Posty: 268
Skąd: Łódź
Wysłany: Nie Sie 31, 2008 9:31 pm   

Napewno będzie jakaś częśc z białego złota, pewnie w połączeniu z żółtym, ale napewno nie samo żółte bo nie podobają man się takie.
_________________


 
 
 
Nynka 

Dołączyła: 06 Paź 2008
Posty: 1
Skąd: łódź
Wysłany: Pon Paź 06, 2008 5:05 pm   

Ja mam problem innej natury. Jesteśmy świeżo po zaręczynach. Wszytko było pięknie, fantastycznie, kolacja pyszna, kolanko, pytanko i bach - pierścionek z żółtego złota :cry: jest śliczny, ale to żółte złoto za diabła :evil: mi do niczego nie pasuje, a najmniej do moich jasnych włosów i bladoróżowej karnacji!!! :cry: pani w salonie powiedziała nam, że pierścionek był importowany i w polsce nie ma wersji z białego złota i długo pewnie nie będzie. Jestem załamana. Sam w sobie pierścionek jest ładny ale naprawdę od mojej skóry żółty kolor się odbija i wyglądam jakbym miała żółtaczkę... niestety, chyba będę musiała przy nim zostać - nie chcę robić przykrości mojemu lubemu i go oddawać. Dlatego zastanawiam się jaką mam wybrać obrączkę. Zawsze marzyłam o takiej zwykłej wąskiej z białego złota, ale teraz to wielka lipa. Jestem załamana..
_________________
Nyna
 
 
Tajgete 
żona swojego męża :)


Wiek: 40
Dołączyła: 24 Mar 2008
Posty: 833
Skąd: Kolumna
Wysłany: Pon Paź 06, 2008 5:10 pm   

Dziewczyno, ja Ci z całego serca życzę, żebyś nie miała w życiu większych problemów... ;)

A tak na serio - często spotykam się z tym, że panie do srebra i białego złota dodają złoto żółte i jakiś element "przejściowy" ze złota mieszanego. Myślę, że powinnaś zrobić dokładnie tak samo.
_________________
 
 
ppola 
Birdwoman


Wiek: 42
Dołączyła: 05 Wrz 2008
Posty: 2189
Skąd: Kanzas
Wysłany: Pon Paź 06, 2008 5:15 pm   

Tajgete napisał/a:
Dziewczyno, ja Ci z całego serca życzę, żebyś nie miała w życiu większych problemów... ;)


To samo sobie pomyslalam jak powiesz ze ci sie pierscionek nie podoba to robisz wielka glupote i przykrosc swojemu facetowi. biale zloto ma lekki zloty polysk i tak bardzo sie nie :gryzie", wybierz waski model zebys mogla nosic na jednym palcu to i to i nie bedzie sie odbijac od Ciebie.
Btw ja tez jestem blondynka o jasnej cerze mimo ze moj pierscionek zareczynowy jest z bialego zlota, czesto zakladam kolczyki, branzoletke czy wisiorek z zoltego zlota.


edit: poprawiłam cytat
kryszka
_________________

Obudź się Gość :D
Ostatnio zmieniony przez kryszka Wto Paź 07, 2008 12:13 pm, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
Tissaia 
pani stara*


Wiek: 38
Dołączyła: 14 Kwi 2008
Posty: 536
Skąd: Łódź
Wysłany: Sob Lut 14, 2009 7:00 pm   

Nie będę oryginalna, oboje chorujemy na białe złoto, pierścionek jest z białego złota, więc obrączki będą... z łączonego :) Chciałabym zachować jakiś akcent tradycyjnego złotego, więc zdecydujemy się chyba na wersję z paskami o różnych kolorach.
_________________
*Mój wieczór panieński, etap szaleństw w klubie, przyplątuje się jakiś facet i zwraca do mojej zamężnej już wtedy koleżanki:
-To ty jesteś ta panna młoda?
Koleżanka:
-Nie, ja jestem już pani stara...

Mission accomplished 06.06.09. :)
 
 
rajeczka 

Dołączyła: 05 Sty 2008
Posty: 309
Skąd: Łódź
Wysłany: Sob Lut 14, 2009 7:25 pm   

My tez chcemy laczone zloto ,ja mam pierscionek zareczynowy z bialego zlota ...i najchetniej obraczki tez bym takie chciala ..ale narzeczony chce jednak zachowac troche tradycji zeby nikt nie powiedzial ,ze chodzimy w "srebrnych obraczkach "
_________________
 
 
 
Martuś i Jaruś 


Dołączyła: 30 Sty 2008
Posty: 531
Skąd: ŁÓDŹ
Wysłany: Nie Lut 15, 2009 12:02 pm   

Ja kocham srebro i białe złoto :) i nie przejmuję się tym że ktoś uważa że mój pierścionek zaręczynowy jest ze srebra, chociaż było mi trochę przykro że jak patrzyli na mój pierścionek to za chwile się spytali.... no tak ale gdzie jest ten zaręczynowy.... :(

W piątek zamówiliśmy obrączki i są oczywiście z białego złota :) :ura1 :ura1 :ura1 :ura1 :ura1 :ura1 :ura1
_________________


 
 
agunia84 


Wiek: 40
Dołączyła: 12 Lip 2007
Posty: 3627
Skąd: Łódź
Wysłany: Pią Lut 20, 2009 5:14 pm   

Nasze obrączki są z łączonego złota.
 
 
Tissaia 
pani stara*


Wiek: 38
Dołączyła: 14 Kwi 2008
Posty: 536
Skąd: Łódź
Wysłany: Pon Lut 23, 2009 8:32 pm   

Kurde, aż głupio się przyznać... poszliśmy do jubilera i po obejrzeniu jakichś 15 modeli z łączonego złota stanęło w końcu na prostych modelach z żółtego ;P Nie mogliśmy dojść do porozumienia, więc wybraliśmy model-kompromis, zupełnie odmienny od pierwotnych. I najlepsze, że nam się obojgu podoba :))) A do tych łączonych nie mogliśmy się jakoś przekonać. Rzeczywiście to, co w necie, a to co, na palcu to dwie osobne bajki.
_________________
*Mój wieczór panieński, etap szaleństw w klubie, przyplątuje się jakiś facet i zwraca do mojej zamężnej już wtedy koleżanki:
-To ty jesteś ta panna młoda?
Koleżanka:
-Nie, ja jestem już pani stara...

Mission accomplished 06.06.09. :)
 
 
ana0808 

Dołączyła: 13 Wrz 2008
Posty: 48
Skąd: Łódź
Wysłany: Sro Lut 25, 2009 10:15 am   

Po przeczytaniu definicji białego złota zastanawiamy się nad zmianą decyzji o kupnie łączonych obrączek tzn żółte i białe.
Podaje Wam definicje z Wikipedii.


Białe złoto - stop złota z niklem, cynkiem (25%) :? , czasem srebrem. Stworzone zostało w celu imitacji platyny.

W jubilerstwie, ze względu na cechy plastyczne złota (czyste złoto jest bardzo miękkie), stosuje się je w połączeniu ze srebrem, miedzią oraz innymi metalami zwiększającymi jego trwałość.

Stop białego złota uzyskuje się przez dodanie do złota, oprócz miedzi i srebra, dodatkowo palladu lub niklu, nadającemu złotu odpowiednie zabarwienie.

Wszystko oczywiście stosuje się w odpowiednich proporcjach, aby uzyskać pożądaną próbę złota. Tego typu stop jest jednorodny i w całym swym przekroju posiada jednolitą barwę.

Termin "białe złoto" jest nazwą handlową. W rzeczywistości ma kolor jasno żółtawy, słomkowy. Większość obrączek z białego złota w sklepie ma wygląd srebra. Spowodowane jest to tym, iż są poddawane rodowaniu, tzn. pokrywa się je warstwą rodu. Z czasem rod się ściera i obrączka odzyskuje swój pierwotny słomkowy kolor. Właściwości fizyczne i chemiczne obrączek z "białego złota" nie różnią się od klasycznych obrączek żółtych.


Ps. Może forumowiczki, które mają obrączki z białego złota i noszą już je dłuższy okres czasu wypowiedzą się na ten temat? Nie chcemy nosić na palcach coś tak trującego nikiel, cynk i rod
:szok: :szok: :szok: :szok: :szok: :szok: :zakrecony: :zakrecony: :zakrecony: :przestraszony: :przestraszony: :przestraszony: :przestraszony: :przestraszony: :przestraszony: :przestraszony: :przestraszony: :przestraszony: :przestraszony: :przestraszony:
_________________


Ostatnio zmieniony przez ana0808 Sro Lut 25, 2009 10:21 am, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
555 


Dołączyła: 02 Lis 2006
Posty: 1486
Skąd: Łódź
Wysłany: Sro Lut 25, 2009 6:33 pm   

ana0808 napisał/a:
Nie chcemy nosić na palcach coś tak trującego nikiel, cynk i rod

Ana, bez urazy, ale z Twojego postu wyziera kompletna ignorancja.. gdzie wyczytałaś, że te metale sa TRUJĄCE??? bo żaden z nich nie jest.. owszem, sole cynku w dużych ilościach mogą być rakotwórcze - to nie to samo co cynk, nikiel jest częstą przyczyną alergii (dlatego jest zabroniony, ale do białego złota można w jego miejsce dodać palladu), a rod to już zupełna pomyłka - wytwarza się z niego na przykład narzędzia chirurgiczne, więc jak można określać go trującym..????
kilka dni temu czytałam w Dzienniku o "trującym niklu", może to w wyniku tego artykułu nabrałaś takiego przekonania..?
w każdym razie jako posiadaczka obrączki z trzech kolorów złota, w pełni świadoma sposobu otrzymywania każdego z nich, uspokajam Cie, że białe złoto nie jest w ogóle trujące, tak samo jak nie jest BIAŁE, tylko srebrzyste..
_________________
 
 
fiona83 

Dołączyła: 19 Kwi 2006
Posty: 2952
Skąd: skądinąd
Wysłany: Sro Lut 25, 2009 6:40 pm   

ana0808 napisał/a:
Może forumowiczki, które mają obrączki z białego złota i noszą już je dłuższy okres czasu wypowiedzą się na ten temat? Nie chcemy nosić na palcach coś tak trującego nikiel, cynk i rod



Czego oczekujesz ? Że mi czułki wyrosły ? Trzeci sutek na twarzy ? :roll:
A nie, przepraszam. Ja jeszcze mam pierścionek CAŁY z białego złota.
To już zahacza o utratę wzroku i słuchu ...

Wyluzuj dziewczyno.
 
 
asiulek82 


Dołączyła: 08 Paź 2008
Posty: 257
Skąd: Łódź
Wysłany: Sob Lut 28, 2009 12:11 am   

Niewiedza jest przyczyną wielu niepotrzebnych rozterek :)
Jeśli chodzi o kolor obrączek to będę chyba jedną z niewielu, które będą miały różowe, czerwone, czy jak kto woli ruskie złoto, które dostaliśmy od babci mojego narzeczonego :) Pojawiły się wcześniej głosy, że jest niemodne... dla mnie to akurat mało ważne. Cieszy mnie natomiast to, że moje blade ręce nie wydają się różowe jak przy złocie żółtym, różowe złoto pasuje mi chyba nawet bardziej niż białe (mam 2 pierścionki zaręczynowe jeden z bialego, drugi z różowego złota, więc mam porównanie :) )
Także tym z was, które jeszcze sie nie zdecydowały na kolor obrączki a mają jasną, bardziej różowawą niż oliwkową karnację radzę przymierzyć czerwone złoto.
_________________
 
 
elka85 


Wiek: 39
Dołączyła: 22 Sty 2008
Posty: 410
Skąd: Zgierz
Wysłany: Sob Lut 28, 2009 12:32 pm   

My planujemy mieć obrączki klasyczne, z białego złota :D W zależności od finansów możliwe, że w mojej pojawią się brylanciki - coś na wzór obrączki Tofee :razz:
_________________

 
 
Dzesia 


Wiek: 40
Dołączyła: 12 Gru 2006
Posty: 64
Skąd: z Łodzi
Wysłany: Sro Kwi 01, 2009 9:43 am   

Przedwczoraj byliśmy u jubilera oglądać obrączki. Początkowo chcieliśmy właśnie łączone złoto białe i żółte, ale okazało się, że nie bardzo widać między nimi różnicę. I teraz zaczynamy sie zastanawiać, czy warto. Ja ewentualnie chciałabym białe złoto, ale mojemu G. sie nie podoba, więc możliwe, że zdecydujemy się na żółte z jakimś ciekawym wzorem. A oglądaliśmy u Domańskich na Zgierskiej.
_________________
www.sygnaturka.blox.pl

 
 
betmi 


Dołączyła: 12 Sty 2008
Posty: 24
Skąd: Łódź
Wysłany: Pon Kwi 06, 2009 6:52 pm   

...klasyczne obrączki z białego złota... :)
_________________
Ostatnio zmieniony przez betmi Pon Kwi 06, 2009 6:52 pm, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
KotaBasia 

Dołączyła: 07 Mar 2009
Posty: 81
Skąd: Łódź
Wysłany: Pią Kwi 10, 2009 8:20 pm   

Wybór obrączek był dla nas nie łatwy. Ja noszę biżuterię srebrną lub z białego złota, z czego jest m.in. mój pierścionek zaręczynowy. Wcześniej nie zastanawiałam się zbytnio nad obrączkami, wiedziałam tylko jedno - na pewno będą z białego złota. Jak zaczęliśmy chodzić do salonów i oglądać obrączki okazało się, że z białego złota to jednak nie bardzo. Czegoś mi brakowało, jakoś tak mało obrączkowo wyglądało :zalamany: . I jak przymierzyliśmy TE :mrgreen: , z łączonego złota (z przewagą żółtego) i moja ma trzy brylanciki, od razu wiedzieliśmy że to jest właśnie to.
_________________
 
 
madzialenka 

Wiek: 39
Dołączyła: 09 Mar 2009
Posty: 735
Skąd: Pabianice
Wysłany: Wto Kwi 14, 2009 12:36 pm   

moja przyjaciółka pracuje w jubilerskim i mogę kilka jej uwag napisać tu na forum
łączone ładnie wyglądają, ale jak się wprowadza zmiany w wielkości obrączek to może być problem bo mogą się rozlecieć(podobno różne temperatury rozciągania bądź zwężania i problemy techniczne przy wymyślych wzorach)
kolejne złoto z połyskiem z częściami matowionymi, wygląda ładnie przy odbiorze ale póżniej matowe złoto się wyciera i zostaje cała świecąca się obrączka,
generalnie złoto zawsze się rysuje i zostają ślady podczas użytkowania więc nasze obrączki chociaż klasyczne i całe złote bez wzorków itd i tak za jakiś czas nie będą takie śliczne jak teraz, no ale chyba przeżuję :)
_________________
 
 
Karolka_23 


Wiek: 44
Dołączyła: 28 Kwi 2008
Posty: 162
Skąd: Zgierz
Wysłany: Pon Cze 15, 2009 10:13 am   

Początkowo upierałam się przy obrączkach z białego złota, gdyż taki mam pierścionek zaręczynowy i nie noszę żółtego złota.
Gdy jednak poszliśmy po zakup naszych obrączek zdecydowałam się na obrączkę z łączonego złota:białego i żółtego :)
_________________
 
 
Basia.83 

Wiek: 41
Dołączyła: 26 Maj 2009
Posty: 62
Skąd: okolice łodzi
Wysłany: Wto Cze 16, 2009 7:28 pm   

My też się zastanawiliśmy jakie wybrać złoto.W końcu zamówiliśmy z białego złota, 6 mm z kolekcji Obietnica Apartu.Są klasyczne i przez to takie szlachetne
 
 
darling 


Wiek: 41
Dołączyła: 14 Kwi 2009
Posty: 181
Skąd: lodz
Wysłany: Sro Cze 17, 2009 12:58 pm   

Ja bardzo chciałam obrączki z białego złota z jakimś wzorkiem, kamyczkiem - tak żeby się coś działo, a mój A. upierał się przy żółtym i klasycznym kształcie. Stanęło na obrączkach łączonych (choć i tak są bardziej żółte - nawet ten mały "biały" fragment wygląda na żółty), przy czym moja ma brylancik :)
_________________
 
 
skalimonka 
żona skalimona


Wiek: 39
Dołączyła: 05 Gru 2008
Posty: 2003
Skąd: UK
Wysłany: Czw Cze 25, 2009 9:12 pm   

Mielismy problemy z rozmiarem palca mojego A. Zamawialismy kolejne obraczki i konczyla sie miara, wiec rezygnowalismy zamiast kupowac za male. Ciagle biale zloto. Az w koncu weszlismy do porzadnego jubilera, gdzie zrobia nam na wymiar(tu troche inaczej sie to odbywa)... ale do rzeczy... zdecydowalismy sie na obraczki cale z zoltego zlota :D Moj A. je wypatrzyl, mimo, ze szukalismy bialego zlota i na te z zoltego raczej nie zwracalismy uwagi. Przymierzylismy od niechcenia i tak nas oczarowaly, ze bylismy pewni ich zakupu :) Teraz czekamy na telefon, kiedy bedzie mozna je odebrac. Ale dwie rady. Nie zaklinajcie sie, ze biale albo zolte. Przymierzajcie, przymierzajcie i jeszcze raz przymierzajcie. Rozne modele, rozne szerokosci i kolory. Jak sie zalozy ta odpowiednia, to tak samo jak z suknia slubna. Wiadomo ze to ta!
_________________
 
 
Tissaia 
pani stara*


Wiek: 38
Dołączyła: 14 Kwi 2008
Posty: 536
Skąd: Łódź
Wysłany: Pią Cze 26, 2009 1:04 pm   

skalimonka napisał/a:
Ciagle biale zloto. Az w koncu weszlismy do porzadnego jubilera, gdzie zrobia nam na wymiar(tu troche inaczej sie to odbywa)... ale do rzeczy... zdecydowalismy sie na obraczki cale z zoltego zlota :D Moj A. je wypatrzyl, mimo, ze szukalismy bialego zlota i na te z zoltego raczej nie zwracalismy uwagi.


Hehe, u nas było tak samo :P Narzeczony już po drodze do jubilera krzyczał, że tylko białe i tylko białe, po czym to on wypatrzył nasze - żółte!

A to, co wyglądało tak pięknie w katalogu i na zdjęciach w sieci... na naszych palcach uch, tragedia...
_________________
*Mój wieczór panieński, etap szaleństw w klubie, przyplątuje się jakiś facet i zwraca do mojej zamężnej już wtedy koleżanki:
-To ty jesteś ta panna młoda?
Koleżanka:
-Nie, ja jestem już pani stara...

Mission accomplished 06.06.09. :)
 
 
skalimonka 
żona skalimona


Wiek: 39
Dołączyła: 05 Gru 2008
Posty: 2003
Skąd: UK
Wysłany: Pią Cze 26, 2009 8:42 pm   

Tissaia, mialam dokladnie takie same spostrzezenia... :D Co do laczonego zlota, to nigdy za bardzo mi sie nie podobalo, nawet w katalogach. Jednak jedne obraczki znalazlam wlasnie laczone i dla mnie byly przesliczne...w katalogu... niestety na żywo masakra...
_________________
 
 
France 

Dołączyła: 27 Sty 2009
Posty: 155
Skąd: Łódź
Wysłany: Pią Cze 26, 2009 9:09 pm   

ja tez kiedys chcialm z bialego,ale teraz wiem ,ze na 100%bedzie zlote zloto,klasyka to jest to!
_________________
 
 
skalimonka 
żona skalimona


Wiek: 39
Dołączyła: 05 Gru 2008
Posty: 2003
Skąd: UK
Wysłany: Sob Cze 27, 2009 4:09 pm   

France napisał/a:
ja tez kiedys chcialm z bialego,ale teraz wiem ,ze na 100%bedzie zlote zloto,klasyka to jest to!


Ja jak juz sie zdecydowalismy, pomyslalam sobie, ze moze nawet lepiej, wszystko bedziemy miec nowoczesnie, ale obraczki bardziej tradycyjne :smile: hihi tak wyszlo...
_________________
 
 
darkankha 


Dołączyła: 23 Maj 2009
Posty: 19
Skąd: łódź
Wysłany: Nie Lip 26, 2009 4:24 pm   

u nas bedzie biale zloto - proste, klasyczne obraczki. koniecznie chcielismy o prostym przekroju (bez wypuklosci), bo po pierwsze takie sa wygodniejsze, po drugie bardziej nowoczesne, a po trzecie odnioslam wrazenie, ze te "wypukle" pogrubiaja palce.
moj fiance nie chcial nawet slyszec o zoltym zlocie - kojarzy mu sie, mnie tez zreszta, z cyganami :P chociaz z kolei biale wyglada jak srebro. rozwiazaniem mialy byc obraczki z laczonego zlota, ale zupelnie nie wygladaly dobrze u nas na dloniach. i wybralismy biale zloto :)
_________________
 
 
Sylsia84 


Wiek: 40
Dołączyła: 06 Cze 2009
Posty: 61
Skąd: Łódź
Wysłany: Nie Lip 26, 2009 6:53 pm   

Mój M jest za obrączkami z białego złota, ja bardziej chciała bym żółte klasyczne........ ale jak pójdziemy pooglądamy i przymierzymy to pewnie podejmiemy wspólnie decyzję :D
_________________
 
 
Żanetta 

Dołączyła: 23 Lip 2009
Posty: 29
Skąd: POLSKA
Ostrzeżeń:
 1/3/7
Wysłany: Czw Lip 30, 2009 7:09 pm   

Ostatnio słyszałam, że obrączki łaczone z białego i żółtego złota rozdzielaja się ;/ czy Wy też słyszałyście o takich sytuacjach? Nie mam tutaj na mysli wpływu temperatury tylko normalne warunki :) czyli na palcu ;/ nie mam zielonegop pojęcia co jest tego przyczyną czy błąd jubilera czy skład tych metali ;/
Jeśli chodzi o obrączki matowe - to moja koleżanka z mężem wybrali sobie matowe - złote. w podróż poślubną wybrali się na majorkę i tam po pobycie 2 tygodni ich obrączki wyglądały strasznie ;/ pojawiły się na nich takie jakby maleńkie dziurki i jak poszli do jubilera i powiedzieli mu o tym, to on powiedział, że obrączki były zrobione z miękkiego złota ;/ więc skąd mam wiedzieć czy mam miękkie złoto czy twarde? jak to rozpoznać? a może Ktos z Was miał podobny przypadek?

Pozdrawiam
_________________
Żanetta


 
 
555 


Dołączyła: 02 Lis 2006
Posty: 1486
Skąd: Łódź
Wysłany: Nie Sie 02, 2009 12:46 pm   

Żanetta napisał/a:
obrączki łaczone z białego i żółtego złota rozdzielaja się

ja słyszałam, że może dochodzić do różnych takich sytuacji w przypadku, kiedy obrączki nie są spawane (lutowane, łączone..?) na całej powierzchni styku kolorów, tylko punktowo.. podobno często tak punktowo łączy się złoto w obrączkach robionych masowo.. nasze są na 100% łączone na całej powierzchni styku..
Żanetta napisał/a:
moja koleżanka z mężem wybrali sobie matowe - złote

my mieliśmy satynowane, ale już po miesiącu wyglądało jak polerowane ;))
Żanetta napisał/a:
więc skąd mam wiedzieć czy mam miękkie złoto czy twarde?

im wyższa próba, tym bardziej miękkie złoto.. ponieważ obrączki nosi się niemal bez przerwy, dlatego raczej robi się je ze złota o niższej próbie..
_________________
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
statystyki odwiedzin z innych stron


Publikowanie w całości lub fragmentach treści zawartych na Łódzkim Forum Weselnym bez zgody administratorów forum jest zabronione.
Reklamy
www.foto-sobieraj.com.pl