Forum Weselne miasta Łodzi Strona Główna Forum Weselne miasta Łodzi
Forum weselne, wesele i ślub w Łodzi i woj. łódzkim

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  KalendarzKalendarz  StatystykiStatystyki
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum
 Ogłoszenie 
Wasze albumy zdjęć ALBUM
Regulamin forum REGULAMIN
Reklama w serwisie REKLAMA

Poprzedni temat «» Następny temat
Czy darmowy może oznaczać profesjonalny?
Autor Wiadomość
Marzenna 


Dołączyła: 14 Lis 2009
Posty: 21
Skąd: lodz
Wysłany: Czw Gru 03, 2009 6:45 pm   

Widać że fotopstryczek dopiero zaczyna w branży ślubnej więc dziewczyny - pomóżmy mu! Moje wesele dopiero w 2011 więc raczej się już nie załapię :oops:
 
 
fotopstryczek 

Dołączył: 28 Lis 2009
Posty: 4
Skąd: Ksawerów
Wysłany: Pią Gru 04, 2009 12:41 pm   

Marzenna napisał/a:
Widać że fotopstryczek dopiero zaczyna w branży ślubnej ...


Marzenna ma racje, że dobiero zaczynam i właśnie dlatego moja usługa jest darmowa.
Kiedyś na tym forum (tylko, że dziale filmowania) przeczytałem iż takie darmowe usługi mają sens, bo zarówno jedna strona korzysta jak i druga.

W odpowiedzi na wcześniejsze posty napisze dokładniej jakim sprzetem dysponuje. A wystarczyło najzwyczajniej w świecie zapytać.

korpus - Canon 50d
obiektyw - Tamron SP AF 17-50 mm f/2.8
lampa - Nissin Di622

pozdrawiam serdecznie
 
 
Marzenna 


Dołączyła: 14 Lis 2009
Posty: 21
Skąd: lodz
Wysłany: Pią Gru 04, 2009 1:15 pm   

Fotopstryczek, życzę powodzenia. Dlaczego tak jest że jak ktoś chce coś zrobić to zaraz są głosy sprzeciwu... eh... Polska :-?
 
 
sando 

Dołączył: 29 Kwi 2009
Posty: 23
Skąd: Łódź
Wysłany: Pon Gru 07, 2009 11:19 pm   

Ciekawe dlaczego nie ma ofert darmowych kucharek, darmowej orkiestry, darmowego kamerzysty, darmowej limuzyny... :roll:
 
 
fotografialodz 
Firma


Dołączył: 21 Sty 2005
Posty: 248
Skąd: Łódź
Wysłany: Wto Gru 08, 2009 12:49 am   

a ciekawe dlaczego innym przeszkadza to ze ktos robi cos za darmo ... hmn ...?
 
 
Belluszi 

Wiek: 42
Dołączyła: 18 Wrz 2008
Posty: 50
Skąd: Łódź
Wysłany: Wto Gru 08, 2009 12:57 pm   

[quote="fotografialodz"]a ciekawe dlaczego innym przeszkadza to ze ktos robi cos za darmo ... hmn ...?[/quote],
bo jest to chyba nienormalne w świecie gospodarki rynkowej :wink:
 
 
fotografialodz 
Firma


Dołączył: 21 Sty 2005
Posty: 248
Skąd: Łódź
Wysłany: Wto Gru 08, 2009 6:43 pm   

a dlaczego nienormalne , to tak jak stazysta w kazdym innym zawodziem, urzad pracy placi pracodawcy za jego mizerne wynagrodzenie, wiec tak naprade pracuje za darmo , to samo robi fotograf ktory sie uczy , z taka roznica ze nie bierze z naszych podatkow zadnej kasy
 
 
dazima 

Wiek: 41
Dołączyła: 10 Lis 2009
Posty: 47
Skąd: Łódź
Wysłany: Wto Gru 08, 2009 7:20 pm   

Ciekawe tylko gdzie jest haczyk?
_________________

 
 
fotografialodz 
Firma


Dołączył: 21 Sty 2005
Posty: 248
Skąd: Łódź
Wysłany: Wto Gru 08, 2009 8:41 pm   

raczej nigdzie , ja rowniez jak zaczynalem pare lat temu robilem za darmo, haczykiem byl tylko brak doswiadczenia, ale jesli ktos sie decyduje na bezplatnego fotografa to musi brac to pod uwage
 
 
sando 

Dołączył: 29 Kwi 2009
Posty: 23
Skąd: Łódź
Wysłany: Sro Gru 09, 2009 8:17 pm   

fotografialodz napisał/a:
a ciekawe dlaczego innym przeszkadza to ze ktos robi cos za darmo ... hmn ...?


Nie wiem, może dlatego, że potem spotykają się z takimi sytuacjami jak w tym linku: http://www.infinity.net.p...ordpress/?p=972

Ciekawi mnie dlaczego tych darmowych ofert jest teraz TAAAK DUŻO? Widziałem osoby które ledwie kupiły sobie lustrzankę i już ślubny biznes były gotowe rozkręcać (aby nie być gołosłownym tutaj mały przykład, szkoda że gość już zdjęcia skasował, ale poczytajcie sobie wpisy ). I doszedłem po prostu do wniosku, że im ktoś ma mniejsze pojęcie to tym bardziej mu się wydaje, że fotografia ślubna to łatwy i szybki zarobek.

Także chciałbym przywołać do rozumu przyszłe pary młode. Jeśli ktoś nie ma portfolio ślubnego, to poproście o inne zdjęcia! Jeśli ktoś nie umie zrobić w miarę przyzwoitego portretu to niech się najpierw nauczy ale nie na Was. I nie ważne, że chciałby się uczyć za darmo.

Im mniej będzie partaczy tym dla wszystkich będzie lepiej.

Mam nadzieję, że fotografialodz oraz inni miłośnicy fotografii nie poczują się urażeni bo nie o nich pisałem powyżej. Pisałem o foto-partaczach psujących rynek.
Ostatnio zmieniony przez sando Sro Gru 09, 2009 8:20 pm, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
gosc
[Usunięty]

Wysłany: Sro Gru 09, 2009 8:31 pm   

sando napisał/a:
Nie wiem, może dlatego, że potem spotykają się z takimi sytuacjami jak w tym linku: http://www.infinity.net.p...ordpress/?p=972

ale link trochę nie trafiony bo tam wpis nt. fotografii promocyjnej. Fotografia ślubna to inna bajka. Młodzi nie chcą się na nich promować, nie chcą dzięki nim zarobić. Chcą mieć fajną pamiątkę. I dlatego rada
sando napisał/a:
poproście o inne zdjęcia! Jeśli ktoś nie umie zrobić w miarę przyzwoitego portretu to niech się najpierw nauczy ale nie na Was. I nie ważne, że chciałby się uczyć za darmo.

jest całkiem na miejscu ale nie demonizowałabym i nie odradzała najmowania za darmo. Fakt, że można się naciąć ale można też trafić na perełkę, tylko fakt - trzeba najpierw sprawdzić umiejętności na podstawie dotychczasowego dorobku, niekoniecznie ślubnego. Tak przynajmniej mi się wydaje.
A poza tym wszystko jest kwestią priorytetów. POnieważ nam bardzo zależało na zdjęciach to nawet przez moment nie myśleliśmy o kimś bez praktyki. Słono zapłaciliśmy ale mamy naprawdę piękne zdjęcia. Natomiast jeśli dla kogoś jest ważniejszy np. film to czemu nie spróbować z darmowym foto?
 
 
fotopstryczek 

Dołączył: 28 Lis 2009
Posty: 4
Skąd: Ksawerów
Wysłany: Sro Gru 09, 2009 9:38 pm   

Może dopowiem troche wiecej.

Ja z tematyką ślubną jestem związany już od jakiegoś czasu. Dokładniej pracowałem dla jednej łódzkiej firmy filmującej wesela jako kamerzysta.
Wspomnę, iż podczas pracy staram zawsze jak najlepiej współpracować z fotografem/kamerzystą, co jest wg mnie bardzo ważne.
Inną ważną rzeczą jest to iż posiadam kurs Kurii Łódzkiej upoważniający do filmowania/fotografowania w kościołach a niekiedy jest wymagany.

Gorąco pozdrawiam i zachęcam do wyrażenia swojego zdania
 
 
fotografialodz 
Firma


Dołączył: 21 Sty 2005
Posty: 248
Skąd: Łódź
Wysłany: Sro Gru 09, 2009 11:57 pm   

sando napisał/a:
fotografialodz napisał/a:
a ciekawe dlaczego innym przeszkadza to ze ktos robi cos za darmo ... hmn ...?


Mam nadzieję, że fotografialodz oraz inni miłośnicy fotografii nie poczują się urażeni bo nie o nich pisałem powyżej. Pisałem o foto-partaczach psujących rynek.


luz nie czuje sie urazony :)

ale wracajac do tematu, wspomnialem juz ze ci co decyduja sie na darmowa usluge sa chyba swiadomi ryzyka, wiec w czym problem jak ktos chce robic cos za free niech robi, rynek i tak pozniej zweryfikuje taka osobe jesli bedzie chciala zyc z fotografii, dlatego ja jako fotograf nie boje sie takiej konkurencji
 
 
fotopstryczek 

Dołączył: 28 Lis 2009
Posty: 4
Skąd: Ksawerów
Wysłany: Czw Gru 10, 2009 1:07 am   

fotografialodz napisał/a:
ale wracajac do tematu, wspomnialem juz ze ci co decyduja sie na darmowa usluge sa chyba swiadomi ryzyka, wiec w czym problem jak ktos chce robic cos za free niech robi, rynek i tak pozniej zweryfikuje taka osobe jesli bedzie chciala zyc z fotografii, dlatego ja jako fotograf nie boje sie takiej konkurencji


Czyżbyś sugegował z góry, że rynek źle mnie odbierze?? :kwasny:

A tak na paważnie fotografialodz pisze mądre rzeczy i ma wiele racji, ale co do tego ryzyka: lepiej żebym np ja robił zdjęcia za darmo, czy ktoś z gości weselnych?
Pomijając fakt, że czasem wśród gości zdarzają się osoby mające dobre aparaty i umiejące fotografować. Przykładowo gdzieś na jakimś forum foto przeczytałem, że gość miał Canona 1D Mark III.

A tak z ciekawości zapytam. fotografialodz czym fotografujesz???
Ostatnio zmieniony przez fotopstryczek Czw Gru 10, 2009 1:12 am, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
OkO 
Firma

Dołączyła: 19 Wrz 2007
Posty: 37
Skąd: Łódź
Wysłany: Czw Gru 10, 2009 11:57 am   

Życzę powodzenia i trzymam kciuki. :) .O jeden problem masz mniej :) znasz przebieg uroczystości i wszystkie stałe i kluczowe momenty a to bardzo dużo jak na początek;).
Wiem , że sobie poradzisz :)
O środowisko się nie martw w przeważajacej większosci to grono miłych ludzi :) , Rynek jest wielki i zapotrzebowanie duże , każdy klient coś dla siebie znajdzie . Miło Cię tu powitać ... no to bierz sie do roboty :) Każdy kiedys zaczynał:) Pozdrawiam
 
 
*Asiek 
Moderator
Czarownica vel Anioł


Dołączyła: 05 Sty 2004
Posty: 2217
Skąd: Kiedyś Łódź
Wysłany: Czw Gru 10, 2009 5:59 pm   

Też życzę Ci powodzenia. :)
I nie demonizujcie (co poniektórzy...) fotografowania, jako coś taaaaak strasznie trudnego i tylko dla wybrańców.
Trzeba mieć dobry sprzęt, ale też smykałkę, tzn. na nic się zdadzą bardzo drogie aparaty z bardzo drogimi obiektywami jak ktoś nie umie kadrować, odpowiednio doświetlić zdjęcia czy wydobyć interesujących rzeczy, a ukryć słabsze strony (lokalizacji, ale także np. nie każdy ma piękny profil i niekoniecznie panna młoda chce mieć większość zdjęć z profilu, jeśli jej się nie podoba). Inwencja twórcza też mile widziane, ale zauważyłam, że bardzo dużo par woli jednak klasyczne zdjęcia ze ślubu, gdzie wyraźnie widać ich, gości, itd. Oczywiście, to już trzeba obgadać wcześniej z parą jakie zdjęcia lubi. Są pary, które lubią eksperymentalne zdjęcia i wtedy hulaj dusza. :)
_________________
 
 
sando 

Dołączył: 29 Kwi 2009
Posty: 23
Skąd: Łódź
Wysłany: Czw Gru 10, 2009 7:16 pm   

fotopstryczek, to dobrze, że masz doświadczenie w filmowaniu uroczystości ślubnych - to jest bardzo cenna rzecz. Dobrze też, że nie nastawiasz się, że będzie łatwo. Jeśli podejdziesz do tego poważnie powinno się udać. Oczywiście zakładam, że wiesz co i jak w aparacie ustawić i nie zamierzasz robić zdjęć na automacie.

Asiek, sama sobie przeczysz. Najpierw piszesz aby nie demonizować, że fotografia to coś trudnego, a potem piszesz, że trzeba mieć smykałkę i odpowiednie umiejętności :)
 
 
*Asiek 
Moderator
Czarownica vel Anioł


Dołączyła: 05 Sty 2004
Posty: 2217
Skąd: Kiedyś Łódź
Wysłany: Czw Gru 10, 2009 8:49 pm   

sando napisał/a:

Asiek, sama sobie przeczysz. Najpierw piszesz aby nie demonizować, że fotografia to coś trudnego, a potem piszesz, że trzeba mieć smykałkę i odpowiednie umiejętności :)

Nie, nie przeczę sama sobie. Fotografii można się nauczyć, właśnie przez doświadczenie. Nikt nie rodzi się fotografem. Każdy fotograf kiedyś zaczynał. Tym, którym Bozia :wink: dała dodatkowo umiejętności - nauczą się tego szybciej, nawet jeśli nie będą mieli super wypasionego aparatu (choć pewne minimum obowiązuje i pewnych rzeczy technicznie się po prostu nie przeskoczy jeśli ma się kiepski sprzęt).
_________________
 
 
sando 

Dołączył: 29 Kwi 2009
Posty: 23
Skąd: Łódź
Wysłany: Czw Gru 10, 2009 9:56 pm   

Zgodzę się, że fotografii można się nauczyć. Pamiętam, że przecież kiedyś nie miałem o fotografii zielonego pojęcia. Dużo czytałem i ćwiczyłem i coś niecoś teraz umiem. Ale mnie to po prostu interesowało i była to dla mnie bardzo dobra zabawa (jest nadal!). Ale sęk w tym, że aby się nauczyć trzeba CHCIEĆ się nauczyć. A dla większości osób ISO, czas, przysłona, pomiar światła, sterowanie lampą to NUDY. Przecież jest tryb auto więc po co sobie tym zaprzątać głowę? A potem jak zdjęcie kiepskie no to pewnie wina aparatu. Właśnie w ten sposób myśli dużo osób.

Więc zgodzę się, że fotografia jest dla każdego. Każdy ma prawo się uczyć, popełniać błędy, naprawiać błędy, eksperymentować, produkować gnioty lub arcydzieła i się po prostu dobrze bawić.
Ale nie dla każdego jest fotografia ślubna (zresztą nie tylko ślubna). Bo tu już nie tylko o naszą dobrą zabawę chodzi i naukę, ale też o to aby po prostu komuś nie zepsuć pamiątki na całe życie. Może to odebrałaś jako demonizowanie, ale takie jest mniej więcej moje zdanie i myślę, że dość sensowne.
Ostatnio zmieniony przez sando Czw Gru 10, 2009 10:01 pm, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
fotografialodz 
Firma


Dołączył: 21 Sty 2005
Posty: 248
Skąd: Łódź
Wysłany: Czw Gru 10, 2009 11:12 pm   

sando napisał/a:

Ale nie dla każdego jest fotografia ślubna (zresztą nie tylko ślubna). Bo tu już nie tylko o naszą dobrą zabawę chodzi i naukę, ale też o to aby po prostu komuś nie zepsuć pamiątki na całe życie. Może to odebrałaś jako demonizowanie, ale takie jest mniej więcej moje zdanie i myślę, że dość sensowne.


zadam przewrotnie pytanie i sproboje odpowiedziec ..
hmn... a dlaczego nie jest dla kazdego i jest tylko dla wybrancow?
mowimy o fotografii bezplatnej lub za bardzo male pieniadze, czy nie jest tak ze para mloda jest swiadoma wyboru.
Sorry ale jesli ktos decyduje sie na bezplatna sesje musi sie liczyc z tym ze zdjecia najczesciej nie beda cudowne lub moga miec zepsuta pamiatke(oczywiscie nie zawsze) , niestety tak to juz jest.

Co powiedzialbys na to gdyby taki poczatkujacy fotograf wzial pieniadze i rzeczywiscie zepsul pamiatke, wtedy byloby ok ?
Na uczelniach ucza fotografii reportazowej(ale nie reportazowej slubnej), fotografii reklamowej, fotografii studyjnej itd... ale w zadnej nie ucza fotografii slubnej, wiec wyjasnij gdzie mlody fotograf moze zdobyc umiejetnosci i doswiadczenie jak nie na czyims slubie?

Powiem Ci tak jak teraz ogladam moj pierwszy bezplatny slub ktory robilem pare lat temu, uwierz patrzac na niego mowie do siebie: " dobrze to nie bylo za kase", czlowiek caly czas sie doskonali wiec dlatego teraz w ten sposob na to patrze.

sluby za darmo jedni nazwa "psuciem rynku" a ja bym nazwal to motywujaca konkurencja hehe

fotopstryczek ,
nie sugeruje ze rynek Cie zle odbierze, pisalem raczej o tym ze ten kto bedzie slaby i sie nie bedzie rozwijal, polegnie :)
zycze powodzenia w pierwszych krokach, pstrykach :)
pytales o sprzet d700 i pare szkielek
 
 
sando 

Dołączył: 29 Kwi 2009
Posty: 23
Skąd: Łódź
Wysłany: Sob Gru 12, 2009 11:31 am   

fotografialodz napisał/a:
Na uczelniach ucza fotografii reportazowej(ale nie reportazowej slubnej), fotografii reklamowej, fotografii studyjnej itd... ale w zadnej nie ucza fotografii slubnej, wiec wyjasnij gdzie mlody fotograf moze zdobyc umiejetnosci i doswiadczenie jak nie na czyims slubie?

Chyba mnie nie rozumiesz. Chodzi mi o fotografa który nie tylko nie ma doświadczenia w fotografii ślubnej ale nie ma doświadczenia w ogóle. Jeśli czyjaś wiedza ogranicza się do pstrykania zdjęć na automacie to takiej osobie odradzam ślubny biznes.
Ostatnio zmieniony przez sando Sob Gru 12, 2009 11:32 am, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
fotopstryczek 

Dołączył: 28 Lis 2009
Posty: 4
Skąd: Ksawerów
Wysłany: Sob Gru 12, 2009 12:34 pm   

sando napisał/a:
Jeśli czyjaś wiedza ogranicza się do pstrykania zdjęć na automacie to takiej osobie odradzam ślubny biznes.


To jest oczywiste.
Kiedy filmowałem, tylko poziom dźwięku miałem ustawione na auto, reszta na manual. Do zdjęć podchodze podobnie, czyli nie robic zdjec na Automacie.
 
 
fotografialodz 
Firma


Dołączył: 21 Sty 2005
Posty: 248
Skąd: Łódź
Wysłany: Sob Gru 12, 2009 12:39 pm   

sando napisał/a:

Chyba mnie nie rozumiesz. Chodzi mi o fotografa który nie tylko nie ma doświadczenia w fotografii ślubnej ale nie ma doświadczenia w ogóle. Jeśli czyjaś wiedza ogranicza się do pstrykania zdjęć na automacie to takiej osobie odradzam ślubny biznes.


z tym sie zgadzam w zupelnosci,

ps. na moim body to nawet nie ma funcji auto :) )
 
 
Sorc 

Dołączył: 22 Lut 2007
Posty: 97
Skąd: Łódź
Wysłany: Sob Gru 12, 2009 5:11 pm   

w kosciele obowiązuje tryb sportowy :)
 
 
chwileulotne 
Firma


Dołączyła: 13 Sty 2010
Posty: 69
Skąd: Łódź
Wysłany: Pon Lut 15, 2010 9:49 am   

fotografialodz napisał/a:

ps. na moim body to nawet nie ma funcji auto :) )


Kurcze.. na moim też.. :) Nie licząc preselekcji, jakby nie patrzeć to też automat.
Ostatnio zmieniony przez chwileulotne Pon Lut 15, 2010 9:50 am, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
 
Michasia 


Wiek: 42
Dołączyła: 01 Paź 2009
Posty: 266
Skąd: okolice Łodzi
Wysłany: Wto Sie 17, 2010 9:24 am   

To ja się teraz wypowiem z pozycji nie fotografa a fotografowanego.
A ja się zdecydowałam na darmowego fotografa.Tak z ciekawości.
Na razie mieliśmy sesję próbną, narzeczeńską i jestem bardzo zadowolona!!!
_________________
,
 
 
xodix 

Dołączył: 27 Sie 2010
Posty: 2
Skąd: Warszawa
Wysłany: Wto Sie 31, 2010 4:21 pm   

chyba każdy tak zaczynał - jak nie u znajomych to po prostu robił coś za śmieszne pieniądze lub za darmo. Ja zrobiłem parę zdjęć u znajomych potem kolejni potem kolejni i tak się zaczęło:)
Jedno co jest ważne to w przypadku fotografa bez doświadczenia sporo się ryzykuje - niestety:(
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
statystyki odwiedzin z innych stron


Publikowanie w całości lub fragmentach treści zawartych na Łódzkim Forum Weselnym bez zgody administratorów forum jest zabronione.
Reklamy
www.foto-sobieraj.com.pl