Soczewki kontaktowe |
Autor |
Wiadomość |
szczako
Wiek: 44 Dołączyła: 11 Lis 2005 Posty: 2216 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Sro Maj 10, 2006 1:30 pm
|
|
|
kryszka napisał/a: | I jeszcze nie widziałam, żeby ktoś się pytał o rozmiar. Jak nosiłam 3-miesięczne szłam do sklepu i prosiłam o komplet soczewek - pani podawała z półki. Drugiej klientce to samo - wada i myk ręką na półkę. |
to prawda. ale nie do konca dobrze, ze wlasnie tak sie dzieje.
moja Siostra tez chciala zaczac nosic soczewki. poszla na badania, podali jej wade i kazali kupic soczewki. kupila. cos ja uwieralo, ale jak poszka znow do tego okulisty, to jej powiedzial, ze przejdzie. potem soczewka jej w ciagu dnia wypadla (!). poszla do innego i okazalo sie, ze ma za duze oczy (to zawsze w Rodzinie powtarzamy) i musi miec wieksze soczewki. |
_________________
|
|
|
|
|
adriannaaa
Wiek: 44 Dołączyła: 08 Lut 2006 Posty: 659 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Sro Maj 10, 2006 1:33 pm
|
|
|
jest krzywizna - która ma rózne wymiary i jest śrdnica:) tu przykład ale nie wiem czy soczewki kolorowe tez to mają - no ale powinny, skoro zwykłe mają... ja mam zaznaczone na karteczce, którą dostałam od Pani doktor - krzywizna 8,3 a soczewki, które noszę mają 2 warianty krzywizny 8,3 i 8,7 .. |
_________________
typ kobiety, co spala kotlety;) |
|
|
|
|
kryszka
z doskoku ;)
Dołączyła: 09 Paź 2003 Posty: 4836 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Sro Maj 10, 2006 1:39 pm
|
|
|
Może i najzdrowsze to nie jest, ale na próbę na pewno nie zaszkodzi. |
_________________
"Gdyby nie internet nie wiedziałbym, że na świecie jest tylu idiotów." Stanisław Lem |
|
|
|
|
adriannaaa
Wiek: 44 Dołączyła: 08 Lut 2006 Posty: 659 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Sro Maj 10, 2006 1:46 pm
|
|
|
wiesz, czy zaszkodzi czy nie... to się okaże potem,ale ja jednak chyba wolałabym zrobic badanie:)) a nie nagle w połowie wesela okaże się, ze mam jedno oko niebieskie, a 2. zielone;))) bo soczewka mi wypadła:)))) Zwłaszcza,że koszt takeigo badania nie jest szczególnie wysoki:) Btw ja byłam u kilku optyków jeszzce zanim zrobiłam badanie - własnie po to, by kupic ot tak sobie soczewki - jak usłyszeni, ze jeszcze nie nosiłam, to kazano mi zrobić badanie i dobrać odpowiednie, a dopiero potem zgłosić się na zakupy:) |
_________________
typ kobiety, co spala kotlety;) |
|
|
|
|
*Asiek
Moderator Czarownica vel Anioł
Dołączyła: 05 Sty 2004 Posty: 2217 Skąd: Kiedyś Łódź
|
Wysłany: Sro Maj 10, 2006 9:10 pm
|
|
|
Jasne, że ważny jest rozmiar.
Przy pierwszym badaniu okulistka (czy optyk, już nie pamiętam) założyła mi soczewki o dwóch różnych rozmiarach (jedną na jedno oko, drugą na drugie) - jedna leżała idealnie, druga się zsuwała (nie wypadała, ale nie leżała na środku oka). |
_________________
|
|
|
|
|
vaniliaxxx
Wiek: 40 Dołączyła: 07 Wrz 2005 Posty: 101 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Sro Maj 10, 2006 10:08 pm
|
|
|
Mój M. zawsze się ze mną kłócił, że on to ma właśnie duże oko i powinien nosić większe soczewki...potem zobaczyłam jego "listki" (wieczka z opakowań soczewek) i nieco się uśmiałam...bo zmieniając soczewki i chodząc na badania wzroku okulista przepisywał mu za każdym razem innej wielkości soczewki (mój Misiek miał w portfelu całą gamę średnic ). Czyżby M. się oczy zmniejszały i powiększały na zawołanie A szczerze mówiąc - to do każdej soczewki da się przyzwyczaić. Mój M. ma bardzo wrażliwe oczy i w sumie do każdej pary soczewek (innej firmy) przyzwyczaja się po kilku dniach...po wielkich marudzeniach (ale zawsze przyzwyczaja )
No a ja zawsze idąć do optyka kupuje według wady wzroku a nie rozmiaru. A swoją droga to nigdy się mnie o to nie zapytano... |
_________________
SERDECZNIE POZDRAWIAM Gość |
Ostatnio zmieniony przez vaniliaxxx Sro Maj 10, 2006 10:09 pm, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
emilkaa
więcej niż mama
Wiek: 41 Dołączyła: 28 Gru 2005 Posty: 674 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Sro Maj 10, 2006 10:31 pm
|
|
|
no bylam dzisiaj zapytac i panie powiedzialy ze muze isc wczesniej na badania... w ogole pierwsze co zapytaly to jakiego rozmiaru szukam a jak stwierdzilam ze nie wiem bo ma to byc pierwszy raz to od razu stanowczo mowily o badaniu
badanie 31 zl mi powiedzialy, szukane soczewki ok 50 - dokladnie nie pamietam bylo kilka sztuk jednodniowych w opakowaniu. Firmy nie pytalam bo jak uslyszalam o badaniu to mi sie odechcialo.. moze jednak przejde sie na takie badanie.. w sumie nigdy nie zaszkodzi zbadac czy cos tam nie siedzi |
|
|
|
|
laryssa
Wiek: 40 Dołączyła: 05 Mar 2006 Posty: 184 Skąd: prawie Łódź
|
Wysłany: Czw Maj 25, 2006 3:09 pm
|
|
|
Ja tez bym bardzo chetnie skusila sie na soczewki tylko boje sie jak mozna wlozyc sobie cos do oka.Wiem ze to duza wygoda ale jakos nie moge sie zmobilizowac zeby w koncu pojsc i sobie zakupic. |
_________________
|
|
|
|
|
emilkaa
więcej niż mama
Wiek: 41 Dołączyła: 28 Gru 2005 Posty: 674 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Czw Maj 25, 2006 8:57 pm
|
|
|
ja gdybym nosila okulary to bym sie wcale nie zastanawiala tylko od razu rozpytywala o soczewki... teraz mam co najwyzej "kolorowe" zachcianki |
|
|
|
|
Olusia
Wiek: 41 Dołączyła: 18 Kwi 2006 Posty: 264 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Czw Maj 25, 2006 9:02 pm
|
|
|
Laryssa, kwiestia wkładania palca do oka to kwestia przyzwyczajenia. Ja też się na początku bardzo bałam, ale teraz jest wszytsko OK. Pamiętam, że jak kupiłam sobie pierwsze soczewki kontaktowe to wstawałam 15 minut wcześniej, bo ich zakładanie zabierało mi bardzo dużo czasu i sprawiało trudności. |
_________________
|
|
|
|
|
emilkaa
więcej niż mama
Wiek: 41 Dołączyła: 28 Gru 2005 Posty: 674 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Czw Maj 25, 2006 9:07 pm
|
|
|
a ja troche tego nie rozumiem... ja bez problemu dotkne palcem do oka... nie widze w tym niczego takiego,... ale moze to kwestia indywidualna |
|
|
|
|
laryssa
Wiek: 40 Dołączyła: 05 Mar 2006 Posty: 184 Skąd: prawie Łódź
|
Wysłany: Pią Maj 26, 2006 10:00 am
|
|
|
Ja mam nawet problemy z wkropieniem kropli a co dopiero wlozyc cos.No zreszta nigdy nie probowalam to nie wiem jak to jest.Musze sie w koncu zdecydowac.Jak mowicie,ze to nic takiego to moze nie bedzie zle.
A jeszcze mam pytanie co do wstepnego badania-czy to prawda ze okulistka wywija powieke? |
_________________
|
|
|
|
|
adriannaaa
Wiek: 44 Dołączyła: 08 Lut 2006 Posty: 659 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Pią Maj 26, 2006 10:11 am
|
|
|
Wywija?/ nc takiego nei pamietam - teraz zrobiła mi badanie komputerowe, a potem jeszcze takie normalne z przystawieniem roznych szkieł do oka, żeby sprawdzic jakie są odpowiednie.. a jak uczyła mnei wkładac soczewkę - to ja miałam trzymac sobie powiekę.
a przy pierwszym badaniu w życiu też nei pamietam by mi ktoś powiekę wywijał... |
_________________
typ kobiety, co spala kotlety;) |
|
|
|
|
laryssa
Wiek: 40 Dołączyła: 05 Mar 2006 Posty: 184 Skąd: prawie Łódź
|
Wysłany: Pią Maj 26, 2006 10:16 am
|
|
|
O takim czyms mowila mi kolezanka mojej siostry.To ciesze sie ze to nieprawda bo bylam znow lekko przerazona |
_________________
|
|
|
|
|
Olusia
Wiek: 41 Dołączyła: 18 Kwi 2006 Posty: 264 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Pią Maj 26, 2006 11:09 am
|
|
|
U mnie nikt powieki nigdy mi nie wiwijał. |
_________________
|
|
|
|
|
kryszka
z doskoku ;)
Dołączyła: 09 Paź 2003 Posty: 4836 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Pią Maj 26, 2006 3:20 pm
|
|
|
Olusia napisał/a: | U mnie nikt powieki nigdy mi nie wiwijał. |
U mnie też. Po co? |
_________________
"Gdyby nie internet nie wiedziałbym, że na świecie jest tylu idiotów." Stanisław Lem |
|
|
|
|
laryssa
Wiek: 40 Dołączyła: 05 Mar 2006 Posty: 184 Skąd: prawie Łódź
|
Wysłany: Pią Maj 26, 2006 8:26 pm
|
|
|
Nie mam pojecia po co.Mowila,ze tak wygladalo badanie.To fajnie,ze tak nie jest. |
_________________
|
|
|
|
|
bajeczka
Wiek: 44 Dołączyła: 04 Mar 2005 Posty: 940 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Nie Maj 28, 2006 8:34 pm
|
|
|
Dziś mój pierwszy dzień w soczewkach
Zakładanie to horror, ale komfort widzenia
|
_________________
Życzę miłego dnia i pozdrawiam Cię gorąco Gość |
|
|
|
|
szczako
Wiek: 44 Dołączyła: 11 Lis 2005 Posty: 2216 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Pon Maj 29, 2006 12:40 pm
|
|
|
wracajac do podwijania. podwijaja. widocznie nie wszystkim, ale podwijaja. sprawdzaja 'czystosc' oka. o ile dobrze pamietam.
ale to nie jest nic strasznego (wiem, co mowie, dostaje szalu, jak ktos mnie, albo komus cos z oczami robi). |
_________________
|
|
|
|
|
katarzynka1
Wiek: 43 Dołączyła: 18 Kwi 2006 Posty: 136 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Pon Maj 29, 2006 7:37 pm
|
|
|
No to ja w piątek mam wizytę u okulisty i próbę z soczewkami, zobaczymy co mi z tego wyjdzie, bo moje oczy są bardzo wrażliwe - wprawdzie okulary mi nie przeszkadzają ale są sytuacje w których soczewki są wygodniejsze m. in wesela - dlatego musze spróbować. |
|
|
|
|
bajeczka
Wiek: 44 Dołączyła: 04 Mar 2005 Posty: 940 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Pon Maj 29, 2006 8:46 pm
|
|
|
To była tez moja motywacja
A tez mam bardzo silny odruch zamykania oka jako powiedziala okulistka |
_________________
Życzę miłego dnia i pozdrawiam Cię gorąco Gość |
|
|
|
|
Anisthea
Wiek: 39 Dołączyła: 15 Sie 2006 Posty: 59 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Wto Sie 22, 2006 10:24 am
|
|
|
chyba się pokusze o wypróbowanie jednodniówek... i może do ślubu pójdę już jako dwuoka, a nie czterooka oczka uważam za swój największy atut, ale nie mogę ich odpowiednio eksponować, bo okularki trochę przeszkadzają (jestem krótkowidzem i okulary zmniejszają optycznie moje oczka... niedużo, ale jednak )
czy mogłabym poprosić o namiary, od doświadczonych w soczewkach forumek, do salonu, w którym mi krzywdy nie zrobią? |
_________________ |
|
|
|
|
EJ-ET
Żona i Mama :))
Wiek: 43 Dołączyła: 01 Lut 2007 Posty: 841 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Czw Lut 08, 2007 6:32 pm soczewki 30dniowe DZIEN I NOC
|
|
|
Jesli boicie sie ze oczy sie "zmecza" w dniu slubu (i nie tylko), zmiencie zwykle soczewki na 30 dniowe DZIEN I NOC, bo z nimi mniej klopotu niz nawet z jednodniowymi.
Ich po prostu nie wyjmujecie caly miesiac
Nosze jej juz ze 3 lata, wczesniej mialam co miesiac problemy ze spojowkami od tradycyjnych szkielek i musialam z powrotem warcac do okularow na czas leczenia zapaleń!
A tych miesiecznych na noc i na dzien naprawde nie czuc nawet w nocy, nawet w pubie, nawet jak jestem zmeczona, bo maja o wiele wieksza przepuszczalnosc.
Pamietam ze na poczatku kupilam sobie do nich specjalnie nawilzacz-łezki ale ich specjalnie nie uzywalam i sie przeterminowaly.
Takze krotko mowiac polecam 30dniowe soczewki do noszenia non-stop (ja akurat mam dopasowane Focus Night&Day) |
|
|
|
|
karolina
Wiek: 39 Dołączyła: 27 Sie 2006 Posty: 140 Skąd: śląsk
|
Wysłany: Nie Lut 11, 2007 2:52 pm
|
|
|
Kiedys chcialam baaardzo zaczac nosic soczewki ale w koncu wybilam sobie ten pomysl z glowy bo wszyscy mi mowia,ze ladnie mi w okularkach bo mam fajnie dobrane i pasujace do ksztalu twarzy no i mnie samej wiem,ze soczweki to wygoda ale ja w dodoatku mam alergie i na wiosne lzawia mi okcza wiec pewnie ciagle bym musiala wkadaac soczewki bo by mi wypadaly i to by dopiero bylo pozostalam przy okularkach i tak mi jet dobrze |
_________________
13.09.2008 |
|
|
|
|
Petitka
nareszcie żona:)
Wiek: 39 Dołączyła: 05 Maj 2007 Posty: 1166 Skąd: Zgierz
|
Wysłany: Sob Paź 20, 2007 10:32 pm
|
|
|
Dolaczam sie do Was. Rowniez nosze soczewki, dwutygodniowe Johnson's Acuvue2. Kiedys zmienilam na nowoczesniejsze, niby lepsze Johnson's Advanced,ale wrocilam do starych - tamte mi wypadaly, uwieraly mnie, choc byly dopasowane przez okuliste. |
_________________
24.05.2008 na zawsze... |
|
|
|
|
EwaM
Wiek: 41 Dołączyła: 30 Lip 2007 Posty: 2535 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Pon Paź 22, 2007 2:33 pm
|
|
|
Wklejam poniżej to co napisałam w wątku Fryzjer i makijaż - Do ślubu w okularach. Może komuś tam nie wpadnie w oko, a tu jakaś "okularnica" przeczyta i się przekona.
Cytat: | Mam od lat ogromniastą wadę wzroku i również od lat noszę soczewki. ?eby oczki odpoczywały ostatnio dość często noszę również okulary (mam bliznę na oku i moje oczy muszą być dobrze dotlenione). I pomimo tego, że mam lekki astygmatyzm i okulary mam z korekcją astygmatyzmu a kontakty nie, to o niebo wolę kontakty. Jest to tak niezwyła wygoda, że ratuje mi życie. W szkłach kontaktowych widzi się normalnie, nie ma blików, odblasków, zaparowań, tłustych plam od nosa kochanego, zachlapanych ciapek itp. Nigdy nie patrzę nad, albo pod szkłami kontaktowymi, zawsze jeżdżą z moimi oczkami tam gdzie kieruję wzrok, podczas gdy okulary trzeba skierować na oglądany obiekt. Mogę pływać i jeździć na nartach i robić zdjęcia i nosić okulary przeciwsłoneczne. Po prostu normalne życie. Od okularów zawsze mam zagnioty na nosie i często w czymś przeszkadzają.
Napisałam to wszystko, żeby was przekonać do spróbowania noszenia kontaktów. Szkła odpowiednio dobrane przez okulistę są wygodne i bezpieczne. Fakt, że z początku zakładanie i zdejmowanie sprawia pewne trudności, ale to jest do opanowania. A zupełnie inna jakość życia
Nie polecam natomiast założenia szkieł pierwszy raz w życiu na wesele, bo jeśli coś nie wyjdzie to można potem bardzo żałować. |
|
|
|
|
|
misia-misia
Working Mom :)
Wiek: 43 Dołączyła: 04 Sty 2006 Posty: 1643 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Wto Sty 20, 2009 8:56 pm
|
|
|
ja jakoś nie mam przekonania do soczewek |
_________________
|
|
|
|
|
kryszka
z doskoku ;)
Dołączyła: 09 Paź 2003 Posty: 4836 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Czw Sty 22, 2009 4:19 pm
|
|
|
adriannaaa napisał/a: | jest krzywizna - która ma rózne wymiary i jest śrdnica:) tu przykład ale nie wiem czy soczewki kolorowe tez to mają - no ale powinny, skoro zwykłe mają... ja mam zaznaczone na karteczce, którą dostałam od Pani doktor - krzywizna 8,3 a soczewki, które noszę mają 2 warianty krzywizny 8,3 i 8,7 .. |
Powrócę jeszcze do wcześniejszej dyskusji.
Soczewki jednodniowe, o których pisałam, mają jednakową krzywiznę. Nie ma w nich rozróżnienia na tą mniejszą i większą, przynajmniej tak mi powiedziano u optyka jak kupowałam. |
_________________
"Gdyby nie internet nie wiedziałbym, że na świecie jest tylu idiotów." Stanisław Lem |
|
|
|
|
MałaMi1
Dołączyła: 08 Paź 2007 Posty: 5375 Skąd: łódzkie
|
Wysłany: Czw Sty 29, 2009 11:56 pm
|
|
|
karolina napisał/a: | wiem,ze soczweki to wygoda ale ja w dodoatku mam alergie i na wiosne lzawia mi okcza wiec pewnie ciagle bym musiala wkadaac soczewki bo by mi wypadaly i to by dopiero bylo |
ja od 7 lat noszę soczewki, mam też alergię,ale nigdy z tego powodu nie wypadały mi szkła
jest mi sto razy bardziej wygodnie niż w okularach i dokladnie moglabym napisac to co jest napisane w cytacie wklejonym przez Ewe-moge robic wszystko w szkłach bez zadnych ograniczen.... nosze szkla miesieczne i jestem z nich bardzo zadowlona- jesli sa one odpowiednio dopasowane i odpowiednio uzytkowane to jest po prostu bajka dla okularników
i szkła będę zawsze i wszystkim polecać |
|
|
|
|
Laura
Dołączyła: 25 Lis 2008 Posty: 57 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Pią Sty 30, 2009 1:45 pm
|
|
|
Ja noszę soczewki na przemian z okularami. Teraz chciałabym spróbować takich kolorowych. Zależy mi aby nie były bardzo widoczne, raczej taka delikatna zmiana. Mozecie mi jakieś polecić? |
|
|
|
|
kakonka
Ptysia
Wiek: 38 Dołączyła: 18 Lut 2008 Posty: 1805 Skąd: Zgierz/Aleksandrów
|
Wysłany: Sro Maj 05, 2010 7:05 pm Re: soczewki 30dniowe DZIEN I NOC
|
|
|
podbijam
EJ-ET napisał/a: | wczesniej mialam co miesiac problemy ze spojowkami od tradycyjnych szkielek i musialam z powrotem warcac do okularow na czas leczenia zapaleń!
|
mi sie zaczeło pierniczyć z oczami po około półtora roku noszenia soczewek- najparwdopodobnniej jak mi powiedziała okulistka "przenosiłam" miesięczne szkła plus plaża, zatarcie oka i wirusowe zapalanie spojówek gotowe
Wcześniej nosiłam I-weary robione dla Vision Express- podrażniły mi oczy, więc zakupiłam Bauscha (Pure Vision) jestem bardzo zadowolona dzień i noc można nosić |
_________________
|
|
|
|
|
katrina
Wiek: 42 Dołączyła: 15 Gru 2009 Posty: 759 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Sro Maj 05, 2010 7:21 pm
|
|
|
nosze kwartalne soczewki juz 10 lat PureVision, Optima albo SoftLens - wszystko jednej firmy Bausch&Lom , nigdy nie miałam problemów z oczami . Tej samej firmy używam płynu , chociaż ostatnio jest na allegro tanszy płyn Horien i równie dobry. Zdarza mi się przenosić soczewki. A teraz zakupiłam krople do oczu też Bauscha dla osób noszących szkła które mają nawilżyć oko |
_________________
|
|
|
|
|
kakonka
Ptysia
Wiek: 38 Dołączyła: 18 Lut 2008 Posty: 1805 Skąd: Zgierz/Aleksandrów
|
Wysłany: Sro Maj 05, 2010 11:43 pm
|
|
|
katrina napisał/a: | nosze kwartalne soczewki juz 10 lat PureVision, |
katrina a nosisz je w trybie dziennym czy dzień i noc mi się czasem osady białkowe robią i chciał nie chciał muszę wyciągać i "przemywać" ostatnimi czasy miałam niebieskie kwartalne- tylko tryb dzienny oj ciężko mi się było przyzwyczaić, że wieczorkiem trzeba było zdjąć soczewki |
_________________
|
|
|
|
|
szaraczarownica
zgryźliwy tetryk
Wiek: 40 Dołączyła: 15 Mar 2008 Posty: 1429 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Czw Maj 06, 2010 12:11 am
|
|
|
Ja szkła kontaktowe noszę już od 15 lat (w marcu była kolejna rocznica). Najpierw nosiłam 3 -miesięczne Bausche, ale trafiło im się kilka serii z wadami i miałam dosyć ciągłego jeżdzenia do Zeissa, żeby mi wymienili soczewkę, więc się przerzuciłam na jakieś Johnsona - miesięczne. Potem nosiłam jakieś dla sportowców, ale u mnie nie zdały egzaminu. Kiedy pojawiły się Night&Day to od razu dostałam parę do wypróbowania i potem przez kilka lat nosiłam wyłącznie je. Ale w 2006 roku zaczęłam mieć zapalenie spojówek i od tego czasu są dla mnie za twarde, więc przywiązałam się do Oasisów.
"Przenoszę" je w zasadzie za każdym razem, ale ja już tak długo nosze soczewki, że wiem, w którym momencie wymagają wymiany, a nie jest ona tylko zalecana.
Nigdy nie zbierały mi się i dalej nie zbierają osady białkowe.
No i niestety tak jak Night&Day, również Acuvue Astigmatism są za twarde, więc bywa, że mam na sobie i szkła kontaktowe i okulary do astygmatyzmu.
W swojej karierze wypróbowałam również soczewki jednodniowe.
Musze w końcu wydębić Oasisy do astygmatyzu - miały być bardziej miękkie i miałam dostać parę na wypróbowanie, ale jakoś za każdym razem zapominam przypomnieć o tym lekarzowi |
_________________
|
Ostatnio zmieniony przez szaraczarownica Czw Maj 06, 2010 12:11 am, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
katrina
Wiek: 42 Dołączyła: 15 Gru 2009 Posty: 759 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Czw Maj 06, 2010 7:38 am
|
|
|
kakonka ja zdejmuje na noc , pracuje przy komputerze i nie ma szans żebym wstala rano z soczewkami i nie ze zmęczonymi oczami |
_________________
|
|
|
|
|
EJ-ET
Żona i Mama :))
Wiek: 43 Dołączyła: 01 Lut 2007 Posty: 841 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Czw Maj 06, 2010 10:27 am
|
|
|
kakonka napisał/a: | podbijam
EJ-ET napisał/a:
wczesniej mialam co miesiac problemy ze spojowkami od tradycyjnych szkielek i musialam z powrotem warcac do okularow na czas leczenia zapaleń!
mi sie zaczeło pierniczyć z oczami po około półtora roku |
Kakonka a ja nadal noszę te "dzień i noc", na które prerzuciłam się natychmiast po tamtych problemach i są re-we-la-cyj-ne! Będzie już chyba prawie 7 lat jak je noszę, nawet nie wiem gdzie mam okulary na "w razie czego"! |
_________________
|
Ostatnio zmieniony przez EJ-ET Czw Maj 06, 2010 10:33 am, w całości zmieniany 2 razy |
|
|
|
|
kakonka
Ptysia
Wiek: 38 Dołączyła: 18 Lut 2008 Posty: 1805 Skąd: Zgierz/Aleksandrów
|
Wysłany: Czw Maj 06, 2010 6:59 pm
|
|
|
EJ-ET napisał/a: |
nawet nie wiem gdzie mam okulary na "w razie czego"! |
ja przez rok byłam w ogóle bez okularów "w razie czego", ale jak dostałam to MEGA zapalanie spojówek to zakupiłam czasem zdejmuje na nockę, nieraz wieczorem jak wiem, że muszę dużo przy kompie siedzieć
no przy Was to ja nowicjuszka w noszeniu soczewek jestem |
_________________
|
|
|
|
|
EwaM
Wiek: 41 Dołączyła: 30 Lip 2007 Posty: 2535 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Nie Maj 09, 2010 11:37 pm
|
|
|
Mnie lekarz zalecił szkła o dużej przepuszczalności powietrza z powodu blizny na oku. Więc szkła dzień i noc nie wchodzą w grę. Przyzwyczaiłam się do codziennego zdejmowania.
Ale ostatnio niespodzianka - wygląda na to, że moja blizna zniknęła, bo nie była widoczna na ostatnich badaniach. Nie wiem czy to możliwe, czy lekarz konował , ale badało mnie kilku lekarzy i każdy potwierdził, że żadnej blizny nie ma (wcześniej kilku różnych lekarzy wspominało mi o tej bliźnie, więc była na mur beton).
Cudowne uzdrowienie |
_________________
|
|
|
|
|
Misiak87
Misiakomamusia:)
Wiek: 36 Dołączyła: 13 Lis 2007 Posty: 1983 Skąd: okolice Łodzi
|
Wysłany: Wto Maj 18, 2010 8:06 am
|
|
|
Na moje wrażliwe oczy w dzień ślubu założyłam (o godzinie 7 rano) soczewki J&J:
Rewelacja! W ogóle nie czułam, że je mam (a oczy mam naprawdę wymagające). Zdjęłam je dopiero po równych 24 godzinach. Oczy nie były ani trochę zaczerwienione, nie mogłam w to uwierzyć.
Jak skończą mi się Softlensy (beznadziejne...) to kupię całe opakowanie J&J. |
_________________
|
|
|
|
|
Elwirka1
Wiek: 42 Dołączyła: 22 Wrz 2008 Posty: 645 Skąd: Krk
|
Wysłany: Wto Maj 18, 2010 10:16 am
|
|
|
Ja tez uzywam Acuvue, jestem z nich bardzo zadowlona. Nie mam czerwonych oczu po całych dniach spedzonych przed kompem i w klimatyzowanym pomieszczeniu |
_________________ |
|
|
|
|
kakonka
Ptysia
Wiek: 38 Dołączyła: 18 Lut 2008 Posty: 1805 Skąd: Zgierz/Aleksandrów
|
Wysłany: Wto Maj 18, 2010 3:41 pm
|
|
|
Misiak87 napisał/a: | Na moje wrażliwe oczy w dzień ślubu założyłam (o godzinie 7 rano) soczewki J&J: |
może i ja się na nie skusze w dniu ślubu
jakiś czas temu zakupiłam color maker
szału nie było- chyba, że w kwestii koloru, po 5-7 godzinach musiałam je ściągać bo oczy zaczynały szczypać |
_________________
|
Ostatnio zmieniony przez kakonka Wto Maj 18, 2010 3:49 pm, w całości zmieniany 2 razy |
|
|
|
|
Stokrotka812
Wiek: 36 Dołączyła: 03 Kwi 2009 Posty: 331 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Pią Maj 21, 2010 2:28 pm
|
|
|
Ja też nosze soczewki, mam bardzo wrażliwe oczy i muszę Was uczulić na jedną sprawę- kupujcie krople tylko bez konserwantów. Są droższe ale można nimi zakrapiać oczy w soczewkach, a inne niestety powodują różne skutki uboczne |
_________________ |
|
|
|
|
szaraczarownica
zgryźliwy tetryk
Wiek: 40 Dołączyła: 15 Mar 2008 Posty: 1429 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Pon Sty 31, 2011 5:12 pm
|
|
|
Odswieżam temat.
To pisałam w maju 2010:
Cytat: | Musze w końcu wydębić Oasisy do astygmatyzu |
Nie wydębiłam Oasisów do astygmatyzmu, ale za to, jako rzsowiec, dostałam do wypróbowania inne szkła - Cooper Vision UltraFlex premier
I po "wynoszeniu" 3 par stwierdzam, że są lepsze niż Oasisy. Nawilżenie mają o 10% większe i to czuć. Zdecydowanie czuć.
Tak jak pisałam wcześniej, standardowo "przenoszę" szkła. I tak jak Oasisy po 1,5 miesiąca robiły się co raz bardziej suche, tak Cooper Visiony nie, a ich zużycie rozpoznaję tylko po tym, że gorzej z nich zmyć wszelkie zanieczyszczenia, więc zostają na nich włoski, które przed założeniem muszę ponownie zmyć. Ale to też już po ponad 6 tygodniach noszenia. Nawilżenie pozostaje to samo.
Polecam alergikom, którym zwykłe szkła spadają z oczu lub osobom z różnego rodzaju stanami zapalnymi. Mój permanentny stan zapalny wynikający z choroby absolutnie nie protestuje przeciwko nowym szkłom, a Oasisy ledwo tolerował |
_________________
|
|
|
|
|
anuszkaa
Wiek: 40 Dołączyła: 23 Lis 2009 Posty: 777 Skąd: Zgierz
|
Wysłany: Wto Lut 01, 2011 2:41 pm
|
|
|
a gdzie mozna te soczewki dostac? chetnie bym je wyprobowala, bo tez zazwyczaj "przenosze" szkla. |
_________________ |
|
|
|
|
szaraczarownica
zgryźliwy tetryk
Wiek: 40 Dołączyła: 15 Mar 2008 Posty: 1429 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Wto Lut 01, 2011 2:55 pm
|
|
|
Ja kupuję w Zeissie na Sienkiewicza 4. |
_________________
|
|
|
|
|
Ewelina caterin
Firma
Wiek: 41 Dołączyła: 24 Sie 2010 Posty: 312 Skąd: Pabianice
|
Wysłany: Pon Mar 14, 2011 12:46 pm
|
|
|
Mam do Was pytanko.
Bo ja powinnam nosić okulary.
Ale oczywiście tego nie robie.
Wybieram się na badanie właśnie pod kontem soczewek.
U nas badanie plus soczewki na 2 tyg kosztuje 50zł
Chciała bym wiedzieć gdzie kupujecie soczewki i ile kosztują.
Słyszałam od znajomej , że kupuje je na allegro i koszt nie wielki.
Jak wy sądzicie.
Bezpiecznie jest kupować soczewki na allegro?? |
|
|
|
|
Hellen
Wiek: 44 Dołączyła: 18 Paź 2010 Posty: 1861 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Pon Mar 14, 2011 12:56 pm
|
|
|
Ja kupowałam soczewki na allegro i wszystko było ok. Teraz kupiłam też przez allegro ale odbiór osobisty w Łodzi. Wszystko jeszcze zależy jakie soczewki chcesz kupić. Ja kupuję 2tygodniowe JOHNSON & JOHNSON Acuvue Oasys i uważam że są świetne. Żeby zobaczyć sobie dobra cenę wystarczy wejść np. na: http://www.ceneo.pl/2244434 i będziesz miała porównanie. |
_________________
|
|
|
|
|
M_and_M
Michałowa :)
Wiek: 43 Dołączyła: 03 Sie 2010 Posty: 563 Skąd: teo, widzew
|
Wysłany: Pon Mar 14, 2011 2:51 pm
|
|
|
ja noszę jednodniówki kupowane na allegro. polecam również |
_________________
|
|
|
|
|
Ewelina caterin
Firma
Wiek: 41 Dołączyła: 24 Sie 2010 Posty: 312 Skąd: Pabianice
|
Wysłany: Sro Mar 16, 2011 1:37 pm
|
|
|
Hellen napisał/a: | Ja kupowałam soczewki na allegro i wszystko było ok. Teraz kupiłam też przez allegro ale odbiór osobisty w Łodzi. Wszystko jeszcze zależy jakie soczewki chcesz kupić. Ja kupuję 2tygodniowe JOHNSON & JOHNSON Acuvue Oasys i uważam że są świetne. Żeby zobaczyć sobie dobra cenę wystarczy wejść np. na: http://www.ceneo.pl/2244434 i będziesz miała porównanie. |
Ja jestem osobą leniwą i chciała bym kupić kwartalne.
A jak zacznie się sezon weselny to będę używać "noc i dzień"
Takie będą najwygodniejsze chyba dla mnie
Ide dziś na badanie to zobaczymy co lekarz powie |
|
|
|
|
kakonka
Ptysia
Wiek: 38 Dołączyła: 18 Lut 2008 Posty: 1805 Skąd: Zgierz/Aleksandrów
|
Wysłany: Sro Mar 16, 2011 7:54 pm
|
|
|
Ewelina caterin, ja nie kupowałabym kwartalnych ... ale miesięczne do ciągłego noszenia jak najbardziej sama takie noszę i jestem bardzo zadowolona
wieczorem ściągam jedne po 30 dniach noszenia a rano aplikuję nowe na kolejne 30 dni to jest lenistwo |
_________________
|
|
|
|
|
|