O co sie kłócicie i kto jest bardziej czepialski. |
Autor |
Wiadomość |
Aniadamowicz
Wiek: 42 Dołączyła: 19 Cze 2006 Posty: 138 Skąd: lodz
|
Wysłany: Czw Mar 22, 2007 12:03 pm O co sie kłócicie i kto jest bardziej czepialski.
|
|
|
Dziewczyny, nie wiem czy juz był poruszany taki wątek.
Często są takie sytuacje że zastanawiam się co ten chłop ode mnie chce...
Wracam do domku z pracy, biegiem zakupy, świezy chlebek, po drodze kupuje łakocie, pamiętam jeszcze o paście do zębów, szybko w domku szykuję obiadek mimo że sama nie jestem głodna, pózniej pranie, następnie rozwieszanie, tu kurze, tam coś wytrę, tam poprawię i siadam zmęczona ale usmiechnieta bo to dla nas ta praca i wyciłek a mój luby zaczyna się czepaić o pierdoły, bo to bo tamto, bo obiecałam ze zapytam się o cos i zapomniałam.... i od słowa do słowa, jego czepliwe uwagi, ja tracę cierpliwość, wiedze że mój wysiłek został nie zauważony, robi mi sie smutno i co... dowiaduje się że jestem obrażalska.
Czy wasze drugie połowki też potrafią robić awanturę o byle co, czy tylko u mnie tak dziwnie. |
Ostatnio zmieniony przez Aniadamowicz Czw Mar 22, 2007 12:05 pm, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
Maja_Kris
Wiek: 40 Dołączyła: 05 Mar 2007 Posty: 1020 Skąd: Łódż/Kanzas
|
Wysłany: Czw Mar 22, 2007 12:06 pm
|
|
|
znam to znam!!!
ostatnio moj kochany sie uczepil mojej osoby pracujacej na dwie zmiany- praca+dom- zadajac mi pyatnie roku - "DLACZEGO W TOALECIE POWIESIŁA? NIEBIESKI R?CZNIK A NIE ZIELONY?!"
padlam...obysmy mieli tylko takie problemy! |
_________________ najszczęśliwsza żona na świecie
|
|
|
|
|
soseczka
Dołączyła: 07 Lis 2006 Posty: 164 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Czw Mar 22, 2007 4:34 pm
|
|
|
Aniudamowicz ,widzisz taki juz nas babski swiat wydaje mi sie ,ze wiekszosc mężczyzn jest taka jak Twoj,moj czy jeszcze inni.ja mam bardzo podobne sytuacje do Twoich .czesto tak bywa ,ze Moj narzeczony nie docenia mojej pracy i wysilku ktory wlozylam sprzatajac ,gotujac itp.
Jesli chodzi o to kto jest bardziej czepialski to nie umiem tak dokladnie powiedziec oby dwoje czasem mamy zle dni i potrafimy sie czepiac wszystkiego ale takie są uroki związkow raz jest lepiej raz jest gorzej i chyba juz tak zostanie... Pozdrawiam |
_________________ ...:::21.07.07:::...
.. :::GDYBY NIE TY..... |
|
|
|
|
jpuasz
Dołączyła: 17 Maj 2006 Posty: 1210 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Czw Mar 22, 2007 5:32 pm
|
|
|
Hmmm no ja właściwie nigdy nie odczułam czegoś takiego od mojego Michała, ale my nie mieszkamy razem. Być może to się zmieni, ale mam nadzieję, ze nie A jeśli miałąbym okreslic ktoś się bardziej czepia, to zdecydowanie jestem to ja |
_________________ Pozdrawiam
Paulina
|
|
|
|
|
mischelle22
Wiek: 42 Dołączyła: 27 Gru 2003 Posty: 1211 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Czw Mar 22, 2007 5:42 pm
|
|
|
Zdecydowanie to ja się bardziej czepiam
O czas spędzony przy komputerze, o wpólny spacer o odpoczynek (mój mąż uważa, że ja jestem wypoczęta biegając za dzieckiem przez cały dzień i w między czasie sprzątając, gotując itp... - on pracuje w systemie 2 na 2 - 2 dni pracuje po 12h a później 2 dni ma wolnego - a ma je po to aby odpocząć i nie będzie biegał za dzieckiem Ja muszę Paranoja ) |
_________________
|
|
|
|
|
Ilona83
Wiek: 41 Dołączyła: 18 Sty 2007 Posty: 166 Skąd: Brzeziny
|
Wysłany: Pią Mar 23, 2007 8:54 am
|
|
|
a my czepiamy sie siebie po równo , czasami jedno z nas ma gorszy humor , jest niewyspany to czepia sie o pierdółki więcej niż sie powinno ale ostatnio staramy sie bagatelizować takie małe rzeczy |
_________________
|
Ostatnio zmieniony przez Ilona83 Pią Mar 23, 2007 9:01 am, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
agniesia22
Wiek: 38 Dołączyła: 28 Lip 2008 Posty: 268 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Sro Wrz 03, 2008 11:55 pm
|
|
|
Raczej ja się częściej czepiam mojego R.. nie wiem dlaczego tak jest, poprostu robi coś albo powie co mi nie pasuje i wtedy zaczynam dogryzac i czepaic się w sumie niczego wielkiego. |
_________________
|
|
|
|
|
słonko
projektant - amator
Wiek: 41 Dołączyła: 19 Kwi 2007 Posty: 2226 Skąd: Łódź/Warszawa
|
Wysłany: Czw Wrz 04, 2008 12:33 am
|
|
|
Zdecydowanie ja choć mój mąż ukochany również potrafi dać mi nie raz popalić |
_________________
|
|
|
|
|
Magdzik [Usunięty]
|
Wysłany: Wto Paź 19, 2010 8:54 pm
|
|
|
oj u nas chyba ja się bardziej czepiam,choć mój A też się często czepia o pierdoły |
|
|
|
|
Pepsi
Wiek: 41 Dołączyła: 12 Kwi 2009 Posty: 535 Skąd: Nibylandia
|
Wysłany: Wto Paź 19, 2010 9:16 pm
|
|
|
hmm u nas to ja jestem z gatunku czepialskich |
_________________ "Nie rezygnuj nigdy z celu tylko dlatego że osiągnięcie go wymaga czasu. Czas i tak upłynie"
|
|
|
|
|
Verenica
Wiek: 44 Dołączyła: 23 Sie 2010 Posty: 88 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Wto Paź 19, 2010 9:40 pm
|
|
|
No to widzę, że statystycznie to bardziej czepialskie są kobitki.
Ja niestety również zaliczam się do tego grona.
My kłócimy się głównie o głupoty. A największą głupotą mojego P. jest ciągłe granie na komputerze |
_________________
http://www.pustamiska.pl |
|
|
|
|
PaulinaS
Dołączyła: 04 Paź 2010 Posty: 529 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Sro Paź 20, 2010 12:11 am
|
|
|
Zdecydowanie ja jestem bardziej czepialska ale D wie, ze niektóre moje zgryźliwe uwagi może wpuścić jednym, a wypuścić drugim uchem, bo ja swoje muszę skomentować, a za 2 minuty nawet nie pamiętam, że coś powiedziałam |
_________________ |
|
|
|
|
Rzenka_86
Wiek: 38 Dołączyła: 02 Wrz 2010 Posty: 78 Skąd: Łódż
|
Wysłany: Sro Paź 20, 2010 1:39 am
|
|
|
Zdecydowanie ja... Mój facet przy mnie to cierpliwy anioł..... |
_________________
|
|
|
|
|
ava
Wiek: 39 Dołączyła: 12 Lut 2008 Posty: 3728 Skąd: Bełchatów/Łódź
|
Wysłany: Sro Paź 20, 2010 8:20 am
|
|
|
Rzenka_86 napisał/a: | Zdecydowanie ja... Mój facet przy mnie to cierpliwy anioł..... |
U nas jest tak samo... Co jak co, ale na pewno nie można powiedzieć o moim mężu, że jest czepialski Ze mną jest niestety odwrotnie... |
_________________ Nasz ślub - 05.09.2009r.
|
|
|
|
|
niesia2708
Kociara :)
Wiek: 38 Dołączyła: 10 Cze 2008 Posty: 2700 Skąd: Piotrków/Tomaszów
|
Wysłany: Sro Paź 20, 2010 8:24 am
|
|
|
No cóż.... ja Ale na ogół nie jest to bez powodu |
_________________
|
|
|
|
|
skalimonka
żona skalimona
Wiek: 38 Dołączyła: 05 Gru 2008 Posty: 2003 Skąd: UK
|
Wysłany: Sro Paź 20, 2010 12:20 pm
|
|
|
U nas to zawsze ja się czepiam, czasem może za często, ale mam swoje powody Mój mąż nie jest z natury czepialski, a jeśli mu się zdarzy, to bardzo rzadko |
_________________ |
|
|
|
|
|