Strona korzysta z plikow cookie w celu realizacji uslug zgodnie z Polityka prywatnosci.

Mozesz okreslic warunki przechowywania lub dostepu do cookie w Twojej przegladarce lub konfiguracji uslugi.

Forum Weselne miasta Łodzi Strona Główna Forum Weselne miasta Łodzi
Forum weselne, wesele i ślub w Łodzi i woj. łódzkim

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  KalendarzKalendarz  StatystykiStatystyki
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum
 Ogłoszenie 
Wasze albumy zdjęć ALBUM
Regulamin forum REGULAMIN
Reklama w serwisie REKLAMA

Poprzedni temat «» Następny temat
Jak mówić do kolegów z pracy...??
Autor Wiadomość
All-me 


Wiek: 38
Dołączyła: 23 Kwi 2011
Posty: 1018
Skąd: Łódź
  Wysłany: Czw Paź 13, 2011 7:32 pm   Jak mówić do kolegów z pracy...??

Jak zwracacie się do kolegów z pracy??
Czy mówicie zdrobniale ich imiona...albo nazywacie ich Muchomorkami itp?
_________________

Nasz Skarbeczek
 
 
MalaJu 

Dołączyła: 26 Lut 2008
Posty: 2628
Skąd: Łódź
Wysłany: Czw Paź 13, 2011 7:41 pm   

Z niektórymi po imieniu, z niektórymi per pani. Prawda jest taka, że w naszej kulturze przejście na ty oznacza znaczne skrócenie dystansu, co niektórym szkodzi na myślenie. Szef, przełożony, nawet zwany po imieniu, to jednak nie kolega :roll:
 
 
All-me 


Wiek: 38
Dołączyła: 23 Kwi 2011
Posty: 1018
Skąd: Łódź
Wysłany: Czw Paź 13, 2011 7:42 pm   

tzn chodzi mi o tych kolegów z ktorymi macie blizszy kontakt..np koledzy z działu...
_________________

Nasz Skarbeczek
 
 
mimeczka 


Wiek: 38
Dołączyła: 19 Wrz 2010
Posty: 817
Skąd: Łódź
Wysłany: Czw Paź 13, 2011 8:31 pm   

U mnie w pracy niektóre osoby mają jakieś ksywy i jeśli są powszechnie używane to też tak mówię. Do kolegi za biurka powiem czasem jakoś zdrobniale, ale nie jeden litr wódki wypiliśmy razem z naszymi drugimi połówkami, więc to troche inna sytuacja:)
_________________

 
 
 
All-me 


Wiek: 38
Dołączyła: 23 Kwi 2011
Posty: 1018
Skąd: Łódź
Wysłany: Czw Paź 13, 2011 9:47 pm   

...no właśnie...zaczęłam zastanawiać się....czy zachowuje sie w porządku w stosunku do mojego narzeczonego mówiąc zdrobniale do kolegów.... :roll:
_________________

Nasz Skarbeczek
 
 
ewa.krzys 


Dołączyła: 17 Lut 2011
Posty: 2643
Skąd: z niedaleka
Wysłany: Pią Paź 14, 2011 7:40 am   

All-me, a czemu nie? Przecież to, że powiesz do kogoś zdrobniale to nie znaczy, że zdradzasz narzeczonego :roll:

Z większością ludzi jestem na "ty" i mówimy do siebie po imieniu, ale w związku z tym, że czasem jest duża różnica wiekowa to mówię "pan/pani", ale to wszystko zależy od danej osoby.
_________________


 
 
ava 


Wiek: 39
Dołączyła: 12 Lut 2008
Posty: 3728
Skąd: Bełchatów/Łódź
Wysłany: Pią Paź 14, 2011 7:56 am   

Ze zdecydowaną większością jestem na "Ty", mówię po imieniu, raczej nie używam zdrobnień, tzn. np. nie mówię Anna, ale Ania, nigdy Aneczko czy Anusiu. Na pan/pani jestem z kierownictwem, no i z niektórymi pracownikami na równorzędnych z moim stanowiskach, ale to z racji dużej różnicy wieku.
_________________
Nasz ślub - 05.09.2009r.

 
 
Bian 


Wiek: 37
Dołączyła: 04 Maj 2010
Posty: 938
Skąd: Łódź
Wysłany: Pią Paź 14, 2011 9:47 am   

All-me napisał/a:
czy zachowuje sie w porządku w stosunku do mojego narzeczonego mówiąc zdrobniale do kolegów....


All-me, ale czemu miałabyś być nie w porządku?

Ja do kolegów czy koleżanek z pracy mówię po imieniu. Z czasem w gronie tych, z którymi zawiązały się bliższe znajomości wykształciły się ksywki, zdrobnienia. Nie widzę w tym nic złego, szczególnie, że spotykamy się poza pracą i dużo ze sobą gadamy o różnych sprawach.

Per pan/pani w stosunku do szefa, jego teściowej i księgowej z racji różnicy wieku, no i do dwóch osób zatrudnionych przez szefa po nie do końca określonej znajomości.
_________________

 
 
Malwina_łódź 


Wiek: 37
Dołączyła: 30 Gru 2007
Posty: 1291
Skąd: Łódź
Wysłany: Pią Paź 14, 2011 9:56 am   

Jak ja zaczynałam pracę, to dostałam po uszach za mówienie Pan/Pani. W firmie wszyscy byli na Ty i ja miałam mówić tak samo. W stosunku do niektórych używałam i używam zdrobnień, zresztą w stosunku do mnie też mówiono zdrobniale np. zamiast Malwino, Malwina, mówiono Malwinka. ;)
_________________

 
 
kochecka 
żona i mama


Dołączyła: 16 Mar 2007
Posty: 1652
Skąd: z daleka
Wysłany: Pią Paź 14, 2011 12:53 pm   

pracuję w małej firmie i wszyscy mówimy sobie na Ty. Również z szefem (bardzo mała różnica wieku). Dzięki temu panuje bardzo fajna atmosfera w pracy i nikt nie boi się rozmawiać z szefem o rzeczach typu pieniądze, urlopy itp.
_________________
 
 
kariczeq 


Wiek: 39
Dołączyła: 29 Cze 2009
Posty: 1076
Skąd: Zgierz
Wysłany: Pią Paź 14, 2011 12:55 pm   

u nas w pracy jest nakaz mówienia po imieniu, nawet do naczelników, dyrektorów itp., mój kierownik był wcześniej na równorzędnym stanowisku co ja, więc trochę dziwnie mi się przestawić do nowej sytuacji (z resztą krócej ode mnie pracuje), ale jest ok
_________________


udanego dnia Gość
 
 
*lmyszka 
Moderator
EL jak elmyszka :P


Wiek: 40
Dołączyła: 26 Lis 2006
Posty: 2328
Skąd: Łódź
Wysłany: Pią Paź 14, 2011 1:08 pm   

Ja w większość swoich prac też byłam ze wszystkimi na "ty". W Erze tak samo jak u kariczeq nawet z szefem szefów było sie na per ty :)
_________________
 
 
 
malinka1984 

Wiek: 40
Dołączyła: 07 Sie 2008
Posty: 987
Skąd: Łódź
Wysłany: Pią Paź 14, 2011 1:16 pm   

U Nas też jest zwyczaj mówienia po imieniu, bez względu na wiek, stanowisko wiec naprawdę jest to fajne.
_________________
malinka1984


 
 
=MiLi= 


Wiek: 37
Dołączyła: 23 Sty 2007
Posty: 897
Skąd: Rtk, ale z Bałut
Wysłany: Pią Paź 14, 2011 7:58 pm   

Ja w pracy też na "Ty" jestem z większością. Jedynie do osób sporo starszych i Dyrektorów mówię per Pani/Pan i chociaż mówili, żeby mówić im po imieniu ja nie potrafię, tak mnie wychowano i dziwnie czułabym się mówiąc do 50letniego Faceta Tomku ;) Kierownika mamy młodego, więc też po imieniu mówimy.
_________________
 
 
Kasia13 


Dołączyła: 16 Wrz 2011
Posty: 324
Skąd: Łódź
Wysłany: Nie Paź 16, 2011 12:19 pm   

Kiedy kilka lat temu podjęłam pracę w miejscu w którym pracuje do dziś
wszyscy byli na "ty". Z kierownikiem również. Po jakimś czasie szef działu
przestał proponować nowo przyjętym tej koleżeńskiej formy i teraz jest
dziwna sytuacja gdzie część zespołu mówi do niego na "ty" a część per
"pan". A dodam, że wszyscy są mniej więcej w tym samym wieku. :?
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
statystyki odwiedzin z innych stron


Publikowanie w całości lub fragmentach treści zawartych na Łódzkim Forum Weselnym bez zgody administratorów forum jest zabronione.
Reklamy
www.foto-sobieraj.com.pl