Forum Weselne miasta Łodzi

[Sisi]

Doradźcie!
Wybieram się na rajd po salonach w celu...dopasowania i wypróbowania fasonów, zorientowania się jak w nich wyglądam. Sukni sprowadzić mi nie zdąrzą, więc z założenia będę mierzyć wiedząc, że nie kupię, ale przecież nie mogę tego zdradzić babkom w salonach??? Co mam mówić?? Pytają, kiedy ślub? Przecież jak powiem, ze w sierpniu to mnie przepędzą .

[Asia]

Sisi, z innego Twojego postu wynika, że masz zamiar szyć suknie na Wschodniej. Najlepiej więc poprzymierzaj właśnie tam. Przymierzanie w innych salonach jest o tyle ryzykowne, ze możesz zakochać się w jakiejś sukni, której na Wschodniej jeszcze nie szyto. A jeśli nawet powiesz krawcowej dokładnie jak ona ma wyglądać, to nie ma pewności, że ona idealnie zrozumie o czym myślisz. W niektórych salonach są suknie szyte na wzór tych sprowadzanych i w kżzdym z tych salonów wyglądają one inaczej.
A wracając do Twojego pytania, to jest tylko kilka miejsc, w których suknie sprowadzają, w pozostałych są szyte w Polsce i w tych możesz spokojnie przymierzać. Przy mnie w salonie Najna dziewczyna w środę mierzyła suknię, którą potrzebowała na niedzielę! Była to Cyganka. Na pewno bardzo często zdarza się, że dziewczyna, która z jakiegoś powodu musi przyśpieszyć slub, szuka sukni "na zaraz". Najwyżej panie pomyślą, że Ty również musisz się spieszyć

[Sisi]

Dzięki Asiu,
już wymyśliłam sobie jaką chciałabym mieć suknię i myślę, że pani na Wschodniej raczej takim modelem nie dysponuje, bo to mój własny pomysł, stworzony na podstawie innych sukni. Chciałabym zobaczyć jak mi w pewnym fasonie, czy na pewno będę dobrze wyglądać. Nie wykluczam jednak, ze jesli gdzies spotkam suknie moich marzeń, zdecyduję się na nią.
Mozecie mi podpowiedzieć, w których salonach czeka się krótko na suknie?

[Edyta]

w 2000 roku moja kuzynka kupiła suknię prosto z salonu!
Przymierzyła , lezało na niej ładnie i kupiła od ręki (też miała bardzo szybko zorganizowany ślub i nie zdążyli by jej uszyć sukni)

Nie wiem czy jeszcze jest taka opcja gdziekolwiek, ale salonik nadal istnieje (suknie nie są tam takie złe-widziałam tylko na wystawie)

ul. Zgierska, tylko nie pamiętam który numer (bo tam jest pare salonów)
Jeśli bedziesz chciała, to jakoś Ci wytłumaczę gdzie on jest,
A jeśli co to przejdę się tam i zobaczę jaki jest numer i zapytam się czy można jeszcze kupić suknię od ręki

[Asia]

[Aneczka]

Sisi na ul. piotrkowskiej 50 jest salon "Wenus" i tam szyją suknie. Jak chcesz numer telefonu to przyślę Ci na priv.

[Sisi]

Suknie można kupić z wieszaka za odpowiednim rabatem oczywiście . W moim przypadku nie jest to problem, bo mam rozmiar 36, a większość sukni to 38.
Mierzyłam suknię, w której się zakochałam :30: , zamówienie przyjmą, jeśli się pospieszę :30: . Uśmiech nie schodzi mi z twarzy .

[Magdzia]

Moze zdradzisz jakies szczegoly tej sukni

[Jelonek]

Sisi , niczym się nie przejmuj tylko mów ,ze ślub masz jesienią i robisz rozeznanie
i chcesz wypróbować jakiego typu suknie masz szukać - przecież nie masz napisane na czole dokładnej daty a babki nie wiedza ,że masz juz swoj upatrzony model , który szyjesz. Ja tam juz po tym jak wybrałam pracownie w której szyję sukienkę przeszłam się po salonach i nakładałam suknie w podobnym typie by upewnić się ,ze to jest to czego szukam i co chce miec uszyte:)

[Kati]

[nei]

najlepiej mowic, ze w pazdzierniku czy jakos tak, przeca nie sa w stanie tego sprawdzic i nie beda Cie ganiac z :machingun:

a jak bedziesz juz zamawiac to powiedz, ze slub z tydzien wczesniej, aby uniknac niepotrzebnych nerwow

Sisi - jak to sie stalo, ze to jednak ten rok????

[SaraLee]

Ja swoją suknię zamówiłam... 25 marca a ślub mam 26 czerwca. Panie z salonu Wenus nawet okiem nie mrugnęły na tak krótki termin. 1 czerwca suknia byla gotowa :30: Niestety, parę dni później złamałam palca i włożono mi gips :smut: , więc musiałam miec przerobioną sukienkę (co trwało 2 dni). Nie przejmuj się terminem

[Kasia21]

Ja ślub miałam 31 lipca a na pozątku lipca zamawiałam suknie.Pani w salonie była przemiła i nawet do tej pory sobie z nia mailuje A co do przymiarek.....ja miałam na sobie tylko jedna suknię i jak juz ja założyłam to innej nie chciłam Zobaczcie same

---

agnes małe .jpg

Pobierz Plik ściągnięto 480 raz(y) 7.51 KB

[pipi]

Kasiu a co miałaś we włoskach?