Nietypowe śluby |
Autor |
Wiadomość |
Asia
Wiek: 41 Dołączyła: 09 Paź 2003 Posty: 551 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Pią Sie 06, 2004 1:46 am Nietypowe śluby
|
|
|
Obejrzyjcie zdjęcia z nietypowych slubów. Ostatnie - najsłodsze
nietypowe śluby |
_________________ Mój najpiekniejszy dzień - 25 września 2004 r.
|
|
|
|
|
*Asiek
Moderator Czarownica vel Anioł
Dołączyła: 05 Sty 2004 Posty: 2217 Skąd: Kiedyś Łódź
|
Wysłany: Pią Sie 06, 2004 11:46 am
|
|
|
Czego to ludzie nie wymyślą...
Zaden z tych ślubów (no, może z wyjątkiem tej japońskiej pary na łodzi) nie spodobał mi się.
Dla mnie jest to robione dla komercji i przysłowiowych "jaj", nawet jeśli to tylko ślub cywilny.
Nikt by mnie do czegoś takiego nie namówił... |
_________________
|
|
|
|
|
Asia
Wiek: 41 Dołączyła: 09 Paź 2003 Posty: 551 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Pią Sie 06, 2004 2:29 pm
|
|
|
Asiek napisał/a: | Nikt by mnie do czegoś takiego nie namówił... |
Mnie również . Dla mnie to jest cyrk, a nie ślub. |
_________________ Mój najpiekniejszy dzień - 25 września 2004 r.
|
|
|
|
|
Kati
Dołączyła: 23 Lut 2004 Posty: 3262 Skąd: :)
|
Wysłany: Pią Sie 06, 2004 11:12 pm
|
|
|
JESTEM NA NIE |
_________________
|
|
|
|
|
suhotnikowa
Wiek: 43 Dołączyła: 08 Cze 2004 Posty: 97 Skąd: Lubin
|
Wysłany: Sob Sie 07, 2004 12:24 am
|
|
|
Asia napisał/a: | Asiek napisał/a: | Nikt by mnie do czegoś takiego nie namówił... |
Mnie również . Dla mnie to jest cyrk, a nie ślub. |
Nic dodać, nic ująć
Dla Nas to będzie duchowe przeżycie, a nie szopka robiona pod publikę |
_________________ 13.08.2005 :):)
|
|
|
|
|
Magdzia
Wiek: 44 Dołączyła: 06 Maj 2004 Posty: 347 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Sob Sie 07, 2004 1:12 am
|
|
|
Nie zgodze sie z wami. Przez takie taksty ktore tu napisalyscie mozecie niechcacy kogos urazic. Wiecej tolerancji Kazdy ma prawo zrobic ze swoim zyciem co mu sie podoba, a okreslenia jak "cyrk" jest grubo nie na miejscu. Rozumiem wyrazic swoje zdanie, ale bez zbednych epitetow.
Jesli mialabym jakis fajny pomysl na ten dzien, duzo kasy czy jakies szczegolne predyspozycje to nie wahalabym sie zrealizowac swoich marzen i planow. |
|
|
|
|
Kati
Dołączyła: 23 Lut 2004 Posty: 3262 Skąd: :)
|
Wysłany: Sob Sie 07, 2004 10:38 am
|
|
|
Sorki ale mnie takie pomysły śmieszą... heh
dla mnie to akt pod publikę, krzyczący coś w stylu "popatrzcie ! Jesteśmy inni, HALOOO" |
_________________
|
|
|
|
|
Asia
Wiek: 41 Dołączyła: 09 Paź 2003 Posty: 551 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Sob Sie 07, 2004 2:26 pm
|
|
|
Magdzia napisał/a: | Nie zgodze sie z wami. Przez takie taksty ktore tu napisalyscie mozecie niechcacy kogos urazic. Wiecej tolerancji Kazdy ma prawo zrobic ze swoim zyciem co mu sie podoba, a okreslenia jak "cyrk" jest grubo nie na miejscu. Rozumiem wyrazic swoje zdanie, ale bez zbednych epitetow.
|
Magdziu, słowa, które skomentowałaś były napisane przeze mnie. Rozumiem więc, że to moje zachowanie było "grubo nie na miejscu". Nie rozumiem jednak o jakich epitetach piszesz? Nie użyłam tych, które przyszły mi na myśl, gdy przeczytałam podpis pod jednym ze zdjęć, że "młoda para zobaczyła się po raz pierwszy tuż przed ceremonią". Uważasz, że to jest spełnienie marzeń? Wyjść za kogoś, kogo się nigdy w życiu nie widziało? Dla mnie to jest brak odpowiedzialności. A co może być pięknego w zawieraniu ślubu przez internet? Mogę jeszcze zrozumieć , że ktoś podczas slubu chce moczyć nogi w czekoladzie. W końcu są różne gusty, ja np chcę mieć kościół przybrany kwiatami.
Mam prawo wyrazić swoje zdanie, bo tak jak napisałam wczśniej uważam, że ludzie ci zrobili ze swoich ślubów przedstawienia. Nie rozumiem dlaczego takie uroczystości są pokazywane w telewizji: czy dziennikarze mają aż taką intuicję, że wiedzą, gdzie odbędzie się taki slub? Pewnie są o tym powiadamiani, czyli jednak chodzi o rozgłos.
Piszesz "więcej tolerancji". Przeciez my nie walczymy z ludźmi, którzy takie śluby organizują. Nam się to po prostu nie podoba. |
_________________ Mój najpiekniejszy dzień - 25 września 2004 r.
|
Ostatnio zmieniony przez Asia Sob Sie 07, 2004 2:52 pm, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
Kati
Dołączyła: 23 Lut 2004 Posty: 3262 Skąd: :)
|
Wysłany: Sob Sie 07, 2004 2:46 pm
|
|
|
Asia napisał/a: |
Piszesz "więcej tolerancji". Przeciez my nie walczymy z ludxmi, którzy takie ślubu organizują. Nam się to po prostu nie podoba. |
Podpisuję się |
_________________
|
|
|
|
|
Magdzia
Wiek: 44 Dołączyła: 06 Maj 2004 Posty: 347 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Sob Sie 07, 2004 10:56 pm
|
|
|
Asiu, kazdy z nas ma prawo wyrazic swoje zdanie, a inna osoba ma prawo sie z nim nie zgodzic. Od tego jest forum, by dskutowac, bo inaczej byloby nudno. Razi mnie tylko styl niektorych wypowiedzi, ja staram sie nawet jak cos mi sie bardzo nie podoba, ubrac to w trakie slowa by nikogo nie obrazic. |
|
|
|
|
Kasia21
Wiek: 41 Dołączyła: 29 Sie 2004 Posty: 233 Skąd: Łódzkie
|
Wysłany: Pon Sie 30, 2004 10:08 pm
|
|
|
Mikołaj był niezły, albo Ci w czekoladzie.Ale ich wszystkich na głowę biją Ci co widziel się dopiero na ceremoni.Ja osobiście nie skusiłabym sie na żaden sposób |
_________________ Nigdy ne jest tak źle, żeby nie mogło być gorzej.... |
|
|
|
|
just_Kate
Wiek: 47 Dołączyła: 26 Mar 2004 Posty: 719 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Sro Wrz 01, 2004 5:11 pm
|
|
|
ja też bym się na to nie skusiła, ale ilu jest ludzi na ziemi, tyle - podejrzewam - opinii na temat wymarzonego ślubu. Poza tym od tych ludzi ze zdjęć różnimy się znacznie pod względem kulturowym, więc trudno nam jest to zrozumieć. Mnie się niektóre zdjęcia podobały - ale tylko do oglądania |
_________________ Życzę miłego dnia Gość |
|
|
|
|
shima
Dołączył: 02 Sie 2004 Posty: 14 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Sro Wrz 01, 2004 7:43 pm
|
|
|
Kati napisał/a: | Sorki ale mnie takie pomysły śmieszą... heh
dla mnie to akt pod publikę, krzyczący coś w stylu "popatrzcie ! Jesteśmy inni, HALOOO" |
Hmm... Generalizujemy, jak widzę. Cóż jest takiego "pod publikę" w ślubie spadochroniarzy? Czy staruszka, dla którego całym życiem są jego przyjaciele ze stowarzyszenia Mikołajów (wielbiciele psów, bibliofile etc), chcącego spędzić ten dzień w towarzystwie i stroju, w którym najlepiej się czuje. Dlaczego nie wziąć ślubu w słynnym miejscu czy na łodzi(może w Japonii to normalne)? Może zdjęcia do gazet wysłali znajomi? Inne śluby faktycznie są nieco odjechane, ale co tam. Czy jednak nie jest tak, że każdy chce mieć ślub wyjątkowy, tyle że większości ludzi brakuje odwagi i ich wyjątkowość ogranicza się do "lepszej" sukni niż koleżanka, większego samochodu niż kolega, dłuższego filmu czy zdjęć w "ciekawszej" scenerii. Może tym od czekolady za bardzo odbiło, ale generalnie większość z nich podziwiam, bo sam na niektóre "akcje" nie odważyłbym się.
Pozdrawiam |
|
|
|
|
monicleo
Wiek: 46 Dołączyła: 23 Sie 2004 Posty: 124 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Sro Wrz 01, 2004 10:06 pm
|
|
|
shima napisał/a: | Czy jednak nie jest tak, że każdy chce mieć ślub wyjątkowy, tyle że większości ludzi brakuje odwagi i ich wyjątkowość ogranicza się do "lepszej" sukni niż koleżanka, większego samochodu niż kolega, dłuższego filmu czy zdjęć w "ciekawszej" scenerii. Może tym od czekolady za bardzo odbiło, ale generalnie większość z nich podziwiam, bo sam na niektóre "akcje" nie odważyłbym się.
Pozdrawiam |
Myślę, że coś w tym jest...
Też bym chciała mieć oryginalny slub, piekną niepowtarzalną suknię, najlepszego przyszłago meża i żeby nie było to kopią niczyjego życia...
Zwłaszcza, że mam bzika na punkcie "antymodnych", indywidualnych i dziwnych rzeczy...
|
|
|
|
|
Sisi
Wiek: 42 Dołączyła: 09 Paź 2003 Posty: 278 Skąd: Nijmegen
|
Wysłany: Czw Wrz 02, 2004 1:19 pm
|
|
|
monicleo napisał/a: |
Zwłaszcza, że mam bzika na punkcie "antymodnych", indywidualnych i dziwnych rzeczy...
|
o to tak jak ja , organizacja wesela jednak zweryfikowała trochę mojego bzika, bo zwyczajnie nie było mnie na niego stać. |
_________________
|
|
|
|
|
Magdzia
Wiek: 44 Dołączyła: 06 Maj 2004 Posty: 347 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Czw Wrz 02, 2004 1:22 pm
|
|
|
Ciekawa jestem jakie to sa dziwne rzeczy, zdradzcie cos dziewczyny |
|
|
|
|
|