Otwarty przez: kryszka Sro Sie 13, 2008 2:22 pm |
wystawka, czyli pozbywamy sie 'gabarytowych smieci' |
Autor |
Wiadomość |
szczako
Wiek: 44 Dołączyła: 11 Lis 2005 Posty: 2216 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Sro Maj 17, 2006 9:16 am wystawka, czyli pozbywamy sie 'gabarytowych smieci'
|
|
|
wlasnie trafilam na artykul w Lodzkiej Wyborczej: pierwsza wystawka w Lodzi.
kurcze, ubiegli mnie, bo ja tez mialam taki pomysl
tzn. tutaj w Niemczech jest to bardzo popularne. jezeli ktos robi remont, albo porzadki, i ma jakies sprzety, ktorych nie bedzie juz uzywal, wystawia je przed dom. ludzie, ktorzy sa nimi zainteresowani moga je po prostu wziac ze soba. a jezeli nikt ich nie wezmie, zabiera je tutejsze MPO.
i nie zawsze sa ta meble czy sprzety nie nadajace sie do uzytku. moja kolerzanka skompletowala sobie w ten sposob stol i krzesla do kuchni
wychowalam sie miedzy parkiem na Zdrowiu i poligonem i wiem, jak wyglada las zarzucony werslakami, czesciami samochodowymi, krzeslami, i innymi sprzetami domowymi i jestem za rozszerzeniem akcji przeprowadzonej w Andrzejowie. |
_________________
|
|
|
|
|
kryszka
z doskoku ;)
Dołączyła: 09 Paź 2003 Posty: 4836 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Sro Maj 17, 2006 9:27 am
|
|
|
I potem te rzeczy z niemieckich wystawek kupuje się u nas na giełdzie samochodowej. Fakt, że czasami można znaleźć super fajne rzeczy, ale większość to straszny złom i śmietnik.
Ale akcję jak najbardziej popieram. Mogliby coś takiego zrobić na osiedlach, nie tylko przy domkach jednorodzinnych. |
_________________
"Gdyby nie internet nie wiedziałbym, że na świecie jest tylu idiotów." Stanisław Lem |
|
|
|
|
szczako
Wiek: 44 Dołączyła: 11 Lis 2005 Posty: 2216 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Sro Maj 17, 2006 9:33 am
|
|
|
kryszka napisał/a: | I potem te rzeczy z niemieckich wystawek kupuje się u nas na giełdzie samochodowej. Fakt, że czasami można znaleźć super fajne rzeczy, ale większość to straszny złom i śmietnik. |
to niestety prawda
ale samochodow wystawianych przed dom (do wziecia) jeszcze nie widzialam
mysle, ze gdyby taka akcja sie u nas przyjela, mieszkania i komorki bylyby mniej zagracone, a lasy i okoliczne rowy milsze dla oka. |
_________________
|
|
|
|
|
kryszka
z doskoku ;)
Dołączyła: 09 Paź 2003 Posty: 4836 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Sro Maj 17, 2006 9:41 am
|
|
|
Szczako, w tym cała ironia, że na łódzkiej giełdzie samochodowej gro powierzchni zajmuje właśnie ten śmietnik meblowy. Pół Łodzi zjeżdża się tylko na niego, a nie po samochody. |
_________________
"Gdyby nie internet nie wiedziałbym, że na świecie jest tylu idiotów." Stanisław Lem |
|
|
|
|
szczako
Wiek: 44 Dołączyła: 11 Lis 2005 Posty: 2216 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Sro Maj 17, 2006 9:44 am
|
|
|
kryszka napisał/a: | Szczako, w tym cała ironia, że na łódzkiej giełdzie samochodowej gro powierzchni zajmuje właśnie ten śmietnik meblowy. Pół Łodzi zjeżdża się tylko na niego, a nie po samochody. |
z tego nie zdawalam sobie sprawy. no tak, w takim wymiarze akcji w Niemczech nie popieram. ale licze, ze w Lodzi (a moze nawet w calej Polsce) sie przyjmie. |
_________________
|
Ostatnio zmieniony przez szczako Sro Maj 17, 2006 11:14 am, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
Pusiak
- Dyktator
Wiek: 43 Dołączyła: 15 Lut 2005 Posty: 3311 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Sro Maj 17, 2006 9:56 am
|
|
|
My sie własnie dzisiaj pozbywamy zawartości piwnicy Tyle że od razu do podstawionego przez MPO kontenera Nawiasem mówiąc o ten kontener mój mąż się z teściową pokłócił.... dziwna jest ta kobieta.... |
_________________
|
|
|
|
|
FifthAvenue
Wiek: 46 Dołączyła: 23 Lut 2006 Posty: 1028 Skąd: Lodz
|
Wysłany: Sro Maj 17, 2006 10:36 am
|
|
|
Pusiak napisał/a: | Nawiasem mówiąc o ten kontener mój mąż się z teściową pokłócił.... dziwna jest ta kobieta.... |
O kontener ?????????? jakkolwiek powaznie by sie chcialo do tego podejsc, kontener chyba sam w sobie jest slabym powodem do klotni.... |
_________________ DON'T HATE ME BECAUSE I'M BEAUTIFUL.HATE ME BECAUSE YOUR MAN THINKS I AM !
[/url] |
|
|
|
|
Pusiak
- Dyktator
Wiek: 43 Dołączyła: 15 Lut 2005 Posty: 3311 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Sro Maj 17, 2006 10:58 am
|
|
|
Jak widac można.... sprawa zaczęła się od tego, że moja teściowa uważa, że niepotrzebnie zamówiliśmy ten kontener, bo przeciez można był to powoli po kawałku wynieść na śmietnik - no niby można, ale robilibysmy to dlugo, a w salonie burdel, bo stoją graty po remoncie, które trzeba do tej piwnicy wstawić (zaznaczam, że według relacji męża nie ma tam gdzie nogi postawić... ). Po drugie teściowa stiwrdziła, że mamy chyba za dużo pieniedzy, bo na niepotrzebny kontener wydajemy (raptem 270 zł - nie mówiąc o tym, że przez jej podjudzanie w swoim czasie wydaliśmy prawie 600 zł więcej na wannę - i tu sie jakos nie martwiła o to, że wydajemy pieniądze na durnoty.... ). Po trzecie załatwiła Miśkowi pomoc przy wynoszeniu tych gratów - i wszystko fajnie (w końcu miło z jej strony), tylko mój mąż stwierdził, że jeden pomocnik Mu wystarczy, a ona sie uparła na dwóch, z czego jednego Maciek nie bardzo lubi i wolałby jego pomocy uniknąć, więc grzecznie poprosił mamę, żeby temu jednemu powiedziała, żeby nie przyjeżdżał, na co ona zaczęła krzyczeć, że już mu przeciez powiedziała i nie bedzie teraz odkrecać.... Niby głupota, ale nerwy psuje..... |
_________________
|
|
|
|
|
Magda2
Dołączyła: 09 Lut 2006 Posty: 209 Skąd: ...
|
Wysłany: Sro Maj 17, 2006 11:01 am
|
|
|
Pusiaczku, nie denerwuj sie. To wszystko minie i juz niedlugo bedziecie razem w swoim "gniazdku" Czasami tak jest, ze mamy przedobrza |
|
|
|
|
szczako
Wiek: 44 Dołączyła: 11 Lis 2005 Posty: 2216 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Sro Maj 17, 2006 11:01 am
|
|
|
jak dobrze Pusiaku, ze to juz koncowka.
a kontener to tez dobre rozwiazanie. moi Rodzice po remoncie zawsze taki zamawiaja. sprawdza sie, bo przynajmniej jest raz, a dobrze |
_________________
|
|
|
|
|
laryssa
Wiek: 40 Dołączyła: 05 Mar 2006 Posty: 184 Skąd: prawie Łódź
|
Wysłany: Sro Maj 17, 2006 11:02 am
|
|
|
kryszka napisał/a: | Szczako, w tym cała ironia, że na łódzkiej giełdzie samochodowej gro powierzchni zajmuje właśnie ten śmietnik meblowy. |
Ja sie z wami nie zgodze.Chyba nie bylyscie i nie widzialyscie co tam mozna kupic.Ja mam caly dom urzadzony takimi meblami i uwierzcie mi,ze to nie sa zadne ?MIECI.Niejedna osoba byla juz zachwycona.Byc moze jest taka czesc ludzi,ktorzy przywoza rzeczy nie bardzo nadajace sie do uzytku,ale dlaczego od razu "smietnik meblowy"???W Lodzi czesc rzeczy jest juz przebrana bo swiezy towar jest zwozony do Kutna,ale i tak wiele osob jest zadowolonych.Ja wiem bo mam z tym do czynienia. |
_________________
|
|
|
|
|
kryszka
z doskoku ;)
Dołączyła: 09 Paź 2003 Posty: 4836 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Sro Maj 17, 2006 11:11 am
|
|
|
Pusiak - to powiedz teściowej, że wynoszenie na śmietnik większych rzeczy, jak również sprzętu AGD i RTV jest zabronione. Jak by was przyłapali to ciekawe czy by zapłaciła karę i poszła do sądu grodzkiego na rozprawę.
Laryssa, ale o co chodzi? Jeszcze takim tonem. Tym bardziej, że sama piszesz, że w Łodzi rzeczy są już przebrane. Przecież napisałam, że można znaleźć fajne rzeczy. Byłam nie raz i widziałam i również mam stamtąd kupione fajne jedyne w swoim rodzaju rzeczy, co nie zmienia mojego zdania, że większość to śmieci.
A że w Kutnie można kupić dużo lepsze rzeczy też wiem, podobnie jak bezpośrednio od kogoś kto się tym zajmuje. |
_________________
"Gdyby nie internet nie wiedziałbym, że na świecie jest tylu idiotów." Stanisław Lem |
|
|
|
|
laryssa
Wiek: 40 Dołączyła: 05 Mar 2006 Posty: 184 Skąd: prawie Łódź
|
Wysłany: Sro Maj 17, 2006 11:18 am
|
|
|
Ale jakim tonem?I tak uwazam ze to nie jest smietnik.To co dla jednego jest smieciem to dla innego jest bardzo potrzebna rzecza.Wiele razy bylam swiadkiem jak ludzie kupuja rzeczy,ktore inni uwazaja za smieci.Dlatego tez trzymam dystans co do takich opinii.Nie mialam zamiaru cie urazic kryszko. |
_________________
|
|
|
|
|
Pusiak
- Dyktator
Wiek: 43 Dołączyła: 15 Lut 2005 Posty: 3311 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Sro Maj 17, 2006 11:21 am
|
|
|
kryszka napisał/a: | Pusiak - to powiedz teściowej, że wynoszenie na śmietnik większych rzeczy, jak również sprzętu AGD i RTV jest zabronione. Jak by was przyłapali to ciekawe czy by zapłaciła karę i poszła do sądu grodzkiego na rozprawę. |
No cóż.... biorąc pod uwagę niedawną sytuację, kiedy moja teściowa strasznie mi sie dziwiła, że upieram sie jechać do Wydziału Komunikacji, żeby najpierw przedłużyć ważność tymczasowego dowodu rejestracyjnego, a potem odebrac stały, żeby nie jeździć samochodem bez waznych dokumentów, to raczej nie sadze, że przejęłaby sie faktem, że czegos tam nie wolno wyrzucać.... jeszcze byśmy usłyszeli, że tylu ludzi na tym nie złapali, to nas na pewno też nie złapią.... Nie wyobrażam sobie jechac gdzies samochodem bez waznych papierów.... jak ona lubi ryzykowac, a potem bujac się z policją, to jej prywatny problem, to samo z kontenerem - chcemy byc w porzadku, zamówilismy i nic nikomu do tego |
_________________
|
|
|
|
|
misia-misia
Working Mom :)
Wiek: 43 Dołączyła: 04 Sty 2006 Posty: 1643 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Sro Maj 17, 2006 2:56 pm
|
|
|
Niemieckie wystawki nijak się mają do tych naszych.
W Niemczech wystawiaja naprawdę super rzeczy. Wiem bo byłam na wystawce. Gdyby ktoś chciał tanim kosztem zdobyć coś fajnego to tylko jechać do Niemiec na wystawki.
Od bladego świtu toczą się wojny o fajne meble, super sprzety itd. Owszem są i rupiecie, na które nikt się nie połaszczy (no moze...). ale gro rzeczy naprawdę jest w bardzo dobrym lub dobrym stanie.
A nasze wystawki? to zwykłe pozbywanie się śmieci. Nie ma to nic wspólnego z niemieckimi wystawkami. No ale czego tu wymagać ... Polak jak coś zrobi to szkoda słów.
To co Polacy wystawiają to Niemcy wstydziliby się wystawiać... |
_________________
|
|
|
|
|
Alma_
Dołączyła: 03 Paź 2005 Posty: 3531 Skąd: z całkiem bliska
|
Wysłany: Sro Maj 17, 2006 3:03 pm
|
|
|
misia-misia napisał/a: | A nasze wystawki? to zwykłe pozbywanie się śmieci. Nie ma to nic wspólnego z niemieckimi wystawkami. No ale czego tu wymagać ... Polak jak coś zrobi to szkoda słów.
To co Polacy wystawiają to Niemcy wstydziliby się wystawiać... |
Myślę, że tu chodzi raczej o zamożność społeczeństwa - nie stać nas po prostu na wystawianie rzeczy w bardzo dobrym stanie dla zwykłej fantazji redekoracji na przykład. |
_________________ chez alma | |
|
|
|
|
kryszka
z doskoku ;)
Dołączyła: 09 Paź 2003 Posty: 4836 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Sro Maj 17, 2006 3:04 pm
|
|
|
Misia, bo tu chodzi o mentalność. Polacy mają konieczność przechowywania "na zapas" gratów, których nigdy już nie użyją lub z powodów finansowych eksploatują je po prostu do zamordowania. Na Zachodzie coś co przestaje się podobać lub lekko szwankuje jest zamieniane na nowe. |
_________________
"Gdyby nie internet nie wiedziałbym, że na świecie jest tylu idiotów." Stanisław Lem |
|
|
|
|
misia-misia
Working Mom :)
Wiek: 43 Dołączyła: 04 Sty 2006 Posty: 1643 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Sro Maj 17, 2006 3:12 pm
|
|
|
kryszka napisał/a: | Polacy mają konieczność przechowywania "na zapas" gratów, których nigdy już nie użyją lub z powodów finansowych eksploatują je po prostu do zamordowania. Na Zachodzie coś co przestaje się podobać lub lekko szwankuje jest zamieniane na nowe. |
Dokładnie, jeśli Niemcowi znudzi się kolor to pozbywa się przedmiotu.Polak będzie zrzędził ze mu kolor nie pasuje ale i tak nie wyrzuci.
Poniekąd jest tak jak pisze Alma, zamozność tez odgrywa tu spora rolę. Nas po prostu nie stać wymieniac co dwa, trzy miesiące meble bo znudził sie kolor szafek. Niemiec nie ma takich skrupułów. Wystawia i kupuje nowe bo go na to stać . Stąd właśnie tyle fajnych i dobrych rzeczy można znależć w Niemczech.
tylko moje pytanie teraz jest takie. Skoro Polaka nie stać na kupowanie nowego, trzyma telewizor do czasu aż całkiem siądzie i wtedy kupuje nowy, to po jakiego grzyba wystawia ten stary telewizor na "wystawkę"? Efekt potem jest taki że " wystawka" nie wygląda jak wystawka ale ja rupieciarnia.
Najlepszy dowód to ten niebieski "kibelek" na łódzkiej wystawce... kto to kupi? |
_________________
|
Ostatnio zmieniony przez misia-misia Sro Maj 17, 2006 3:13 pm, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
szczako
Wiek: 44 Dołączyła: 11 Lis 2005 Posty: 2216 Skąd: Łódź
|
|
|
|
|
|