Nieładny zapach... |
Autor |
Wiadomość |
Olkusia
Wiek: 40 Dołączyła: 22 Lis 2006 Posty: 10 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Pon Mar 12, 2007 4:36 pm Nieładny zapach...
|
|
|
Witam!
Mam pewien problem z szafą w mieszkaniu mojego narzeczonego . Mieszka on w domu gdzie jest wiele wilgoci co sprawia, że dom jak jest przez dłuższy czas zamknięty nieładnie pachnie stęchlizną (ale akurat z tym jestem w stanie sobie poradzić), niestety nie wiem co mogę zrobić z szafą, z której tego zapachu nie potrafię się pozbyć. Nie trudno się domyśleć, że czyste ubrania po odwieszeniu do szafy przestają pachnąć jak wyprane. Ten sam problem mam z tapczanem a konkretnie z pojemnikiem na pościel.
Serdecznie proszę o jakiekolwiek rady... |
_________________
|
|
|
|
|
asia84
żonka
Dołączyła: 10 Lut 2007 Posty: 819 Skąd: Łodź
|
Wysłany: Pon Mar 12, 2007 5:15 pm
|
|
|
myślę, że najlepiej byłoby zakupić nową szafę i tapczan. może najpierw wywietrzcie te rzeczy i włóżcie odświeżacze? powodzenia |
_________________
19 lipiec 2008 nasz dzień
Magia, która nas otacza sięga gwiazd... |
|
|
|
|
kryszka
z doskoku ;)
Dołączyła: 09 Paź 2003 Posty: 4836 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Pon Mar 12, 2007 5:59 pm
|
|
|
Oprócz poprawienia wentylacji w domu albo zrobienia na nowo izolacji fundamentów to raczej nic nie poradzisz.
Po wymianie szafy na nową problem i tak wróci na nowo. |
_________________
"Gdyby nie internet nie wiedziałbym, że na świecie jest tylu idiotów." Stanisław Lem |
|
|
|
|
Gabro
Dołączyła: 15 Mar 2007 Posty: 699 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Czw Sie 30, 2007 2:11 pm
|
|
|
Może zlokalizujcie źródło wilgoci i je wyeliminujcie (chyba że się nie da- wtedy macie problem) |
|
|
|
|
Magdaa
Wiek: 39 Dołączyła: 26 Kwi 2007 Posty: 14 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Sro Paź 10, 2007 1:25 pm
|
|
|
Ja proponuję zawieszenie w szafie odświeżacza powietrza (najlepiej w formie takiego drewienka na nitce, które co jakiś czas skrapia się olejkiem zapachowym).
No i podobno dobrze sprawdza się wsypanie (np. na spodeczek) sody oczyszczonej, skropienie jej olejkiem zapachowym i położenie na najwyższej półce w szafie:)
Słyszałam też o wsypaniu do woreczka lnianego (dobrze sprawdza się kawałek białej rajstopy:)) herbaty czarnej granulowanej i też skropienie jej olejkiem zapachowym - woreczek się związuje wstążeczką i wiesza w szafie.
Soda oczyszczona i herbata podobno pochłaniają nieprzyjemne zapachy.
Pewnie to nie wyeliminowanie problemu, ale może trochę pomoże.
Mój Narzeczony miał podobny problem w swoim mieszkaniu i miał na każdej półce mydełka, no i co jakiś czas zostawiał szafki otwarte, żeby przewietrzyć:)
Mam nadzieję, że choć troszkę pomogłam. Powodzenia:) |
_________________
|
|
|
|
|
|