Strona korzysta z plikow cookie w celu realizacji uslug zgodnie z Polityka prywatnosci.

Mozesz okreslic warunki przechowywania lub dostepu do cookie w Twojej przegladarce lub konfiguracji uslugi.

Forum Weselne miasta Łodzi Strona Główna Forum Weselne miasta Łodzi
Forum weselne, wesele i ślub w Łodzi i woj. łódzkim

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  KalendarzKalendarz  StatystykiStatystyki
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum
 Ogłoszenie 
Wasze albumy zdjęć ALBUM
Regulamin forum REGULAMIN
Reklama w serwisie REKLAMA

Poprzedni temat «» Następny temat
PROBLEM - Boazeria
Autor Wiadomość
Petitka 
nareszcie żona:)


Wiek: 39
Dołączyła: 05 Maj 2007
Posty: 1166
Skąd: Zgierz
Wysłany: Pon Lut 04, 2008 2:07 pm   PROBLEM - Boazeria

No własnie. Już o tym troszke pisalam w dzienniczku Olci, ale stwierdzilam, ze bez sensu zasmiecac watek moimi problemami mieszkaniwymi. Mieszkamy w domu rodzicow mojego M - caly jest dla nas, ale pewnych rzeczy wprowadzonych przez rodzicow M nie mozemy zmieniac - wiece, to dorobek calego ich zycia i musielibysmy o wszystko sie klocic :roll: Jedna z takich rzeczy jest boazeria, ktora pokrywa wszystkie sciany 2 pokojow - salonu i sypialni. Oba pokoje sa spore - maja ponad 20 mkw., a boazeria jest na calych scianach (od podlogi az do sufitu)
W sypialni boazeria ma kolor ciemnego miodu i duzo ciemnobrazowych slojow (ogolnie pokoj jest baardzo ciemny), natomiast w salonie jest jasniejsza (taka ciemnoslomkowa). Problemem jest to, ze boazerie mamy takze w lazience i w przedpokoju i ja czuje sie tym przytloczona, zwlaszcza, ze dla mnie to taki troche starodawny styl. Marza nam sie drewniane panele na podlodze, ale nie wiem, czy wtedy tego drewna nie bedzie zbyt wiele - jak w drewnianym pudelku. Nie wiem, co mozna zrobic z taka boazeria, by wygladala nowoczesniej i wspolgrala z nowoczesnymi meblami, a chcielibysmy mieszkac mimo wszystko w miare ladnie i modnie. Dodam, ze sypialnie mamy zamiar urzadzic w stylu lekko orientalnym i kupic typowy sypialniany komplet mebli. Co zrobic z ta boazeria, by sypialnia nie byla taka ciemna, a salon wygladal jakos tak bardziej nowoczesnie? Moze macie jakies pomysly? Chetnie poczytam :)
Pozniej postaram sie zalaczyc jakies fotki
_________________

24.05.2008 na zawsze... :wedding:
 
 
 
kryszka 
z doskoku ;)


Dołączyła: 09 Paź 2003
Posty: 4836
Skąd: Łódź
Wysłany: Pon Lut 04, 2008 2:17 pm   

No wcale ci się nie dziwię, że macie problem. Ja bym oszalała w takim wnętrzu.

Jedyne co mi przychodzi do głowy to przemalować. Na przecieraną biel.
Ale czego byś z tym nie zrobiła to i tak do nowoczesnych mebli nie będzie pasowało niestety.

Ja bym spróbowała porozmawiać z rodzicami - w końcu kto tu mieszka? Wy nie oni. Zdejmijcie tą boazerię i im oddajcie skoro nie mogą się z nią rozstać. :cool:
_________________

"Gdyby nie internet nie wiedziałbym, że na świecie jest tylu idiotów." Stanisław Lem
 
 
Petitka 
nareszcie żona:)


Wiek: 39
Dołączyła: 05 Maj 2007
Posty: 1166
Skąd: Zgierz
Wysłany: Pon Lut 04, 2008 2:23 pm   

Problem w tym, ze dom jest spory i stary - rodzice go zbudowali, zakladali ta boazerie przez pol zycia i wlasciwie tylko te dwa pokoje nadaja sie do mieszkania. Pokoi jest w sumie 4, do tego kuchnia, 2 lazienki, spory przedpokoj, nieocieplony strych i niepomalowana elewacja frontowa - jesli chcielibysmy z najblizszym czasie zrobic remont, niestety nie bedzie nas raczej stac na zmiane wszystkiego - kuchnia i chociaz 1 lazienka potrzebuja remontu generalnego - same wiecie, ile to kasy, nowe meble kolejny duzy wydatek, ocieplenie...niestety nie mozemy liczyc na pomoc rodzicow, a jesli zerwiemy ta boazerie, pod spodem beda gole sciany - trzeba by gipsowac, polozyc gladz - spory dodatkowy wydatek :roll: - gdyby ta kasa byla, powalczylibysmy z rodzicami, ale tak...zerwiemy boazerie i co?
_________________

24.05.2008 na zawsze... :wedding:
 
 
 
kryszka 
z doskoku ;)


Dołączyła: 09 Paź 2003
Posty: 4836
Skąd: Łódź
Wysłany: Pon Lut 04, 2008 2:33 pm   

No to pomalować. Widziałam zdjęcia przed i po takim zabiegu i naprawdę ładnie to wyglądało - zupełnie inne wnętrza. Może znajdę to wstawię te fotki.
_________________

"Gdyby nie internet nie wiedziałbym, że na świecie jest tylu idiotów." Stanisław Lem
 
 
555 


Dołączyła: 02 Lis 2006
Posty: 1486
Skąd: Łódź
Wysłany: Pon Lut 04, 2008 6:11 pm   

ja pozwole sobie wkleic swoje wypowiedzi z wczoraj:
Cytat:
Wysłany: Wczoraj 22:25
a moze przemalujecie te boazerie na jakis fajny kolor..?

Cytat:
Wysłany: Wczoraj 22:40
ja tez sobie nie wyobrazalam, ale naogladalam sie "house doctors" i wiem, ze wyglada to calkiem ok.. zwlaszcza jakas transparentna bejca..

i to co wyslalam Petitce na prv, zeby bardziej nie zasmiecac dzienniczka - moze jeszcze komus z podobnym problemem sie przydadza:
Cytat:
pare linkow, moze Ci sie przydadza:
http://dom.gazeta.pl/Ladny-Dom/1,61600,468302.html
http://kobieta.wp.pl/kat,...154d3&_ticrsn=3
http://www.muratordom.pl/...ze,6510_169.htm
http://www.e-mieszkanie.pl/metamorfozy,1084.htm


i fotki nowoczesnych wnetrz wylozonych boazeria:











[ Dodano: Pon Lut 04, 2008 6:23 pm ]
jeszcze troche inspiracji:





_________________
Ostatnio zmieniony przez 555 Pon Lut 04, 2008 6:15 pm, w całości zmieniany 2 razy  
 
 
EwaM 


Wiek: 41
Dołączyła: 30 Lip 2007
Posty: 2535
Skąd: Łódź
Wysłany: Pon Lut 04, 2008 7:23 pm   

Strasznie mi się podoba to nowoczesne wykorzystanie boazerii :) Co do sypialni to jest tam takie zdjęcie, na którym biało nakryte łóżko tworzy fajną plamę na tle boazerii. Ja myślałam o czymś takim. Tylko dwa podstawowe pytania:
1. Czy boazeria jest gładka, typu listewki ułożone obok siebie, czy ma filongi? Bo to ma olbrzymie znaczenie.
2. Czy jest to prawdziwa drewniana boazeria, czy nędzna plastikowa lub panelowa podróbka? W tym drugim przypadku nawet minuty bym się nie zastanawiała i ją zerwała.
 
 
Petitka 
nareszcie żona:)


Wiek: 39
Dołączyła: 05 Maj 2007
Posty: 1166
Skąd: Zgierz
Wysłany: Pon Lut 04, 2008 7:59 pm   

Dzieki za inspiracje

Boazeria nie jest gladka - nie wiem, jak to sie nazywa, w kazdym razie to sa takie listwy jaby wtykane jedna w druga, wiec sa przerwy (takie male "wneki" :roll: ) i jak najbardziej, jest to prawdziwe drewno
_________________

24.05.2008 na zawsze... :wedding:
 
 
 
kryszka 
z doskoku ;)


Dołączyła: 09 Paź 2003
Posty: 4836
Skąd: Łódź
Wysłany: Pon Lut 04, 2008 8:00 pm   

Zdjęcia super, tyle że z boazerią jaka była/jest w mieszkaniach przez ostatnie kilkanaście lat to niewiele ma wspólnego.

Wracając do malowania - to też dużo roboty. :roll: Zeszlifowanie lakieru, wygładzenie powierzchni i pomalowanie czy pobejcowanie to straszny syf i sprzątanie. Szybciej by było zerwać i wyrównać ściany. A efekt bez porównania lepszy.

A jak nie - to polubić. ;)


Z mojego ulubionego forum:

http://fotoforum.gazeta.p....html?v=2&noi=1 - coś ci to przypomina? ;)

http://fotoforum.gazeta.p...9226&a=69799226 - przemalowanie boazerii

http://fotoforum.gazeta.p...9879&a=69532479 - przemalowanie nr 2

http://fotoforum.gazeta.p...1739&a=69012669 - przemalowanie nr 3

http://fotoforum.gazeta.p...9375&a=67750094 - co zrobić z boazerią

http://fotoforum.gazeta.p...5787&a=67705787 - przemalowanie nr 4














[ Dodano: Pon Lut 04, 2008 8:22 pm ]
http://fotoforum.gazeta.p...9517&a=66239517 - co zrobić nr 2



_________________

"Gdyby nie internet nie wiedziałbym, że na świecie jest tylu idiotów." Stanisław Lem
Ostatnio zmieniony przez kryszka Pon Lut 04, 2008 8:15 pm, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
EwaM 


Wiek: 41
Dołączyła: 30 Lip 2007
Posty: 2535
Skąd: Łódź
Wysłany: Pon Lut 04, 2008 10:13 pm   

To zdjęcie na samej górze - boazeria jest po prostu za-je-bi-sta!!! :D
Petitko, nigdy bym nie rozważała zrobienia sobie boazerii, ale jak dziewczyny zaczęły wklejać te zdjęcia, to w niektórych rozwiązaniach się normalnie zakochałam!

Listwy ze szparami to i tak gładka boazeria. U nasz w domu są filongi, czyli takie jakby wklejane bardziej wklęsłe lub wypukłe kwadraty i prostokąty. Coś jak stare drzwi w kościołach.
 
 
Petitka 
nareszcie żona:)


Wiek: 39
Dołączyła: 05 Maj 2007
Posty: 1166
Skąd: Zgierz
Wysłany: Pon Lut 04, 2008 10:22 pm   

--> kryszka, jak patrze na zdjecia w linku nr 1 to normalnie jakbym nasz dom widziala, bleee...

Ewuniu, oczywiscie te nowoczesne boazerie wygladaja super, ale raczej nie do wykonania z ta stara - a jesli nawet, to koszty przewyzszylyby chyba zerwanie tego wszystkiego :roll:

Dziewczyny, dzieki za inspiracje i porady :)
_________________

24.05.2008 na zawsze... :wedding:
 
 
 
kryszka 
z doskoku ;)


Dołączyła: 09 Paź 2003
Posty: 4836
Skąd: Łódź
Wysłany: Pon Lut 04, 2008 10:33 pm   

Petitka napisał/a:
--> kryszka, jak patrze na zdjecia w linku nr 1 to normalnie jakbym nasz dom widziala, bleee...

Tak też myślałam po opisie. Ja mam jeszcze po poprzednich właścicielach taki cudny przedpokój, do tego ślady kocich pazurów do wysokości jakiś 1,20 m. :-? Ale już niedługo... marzy mi się jasny i przestronny przedpokój i taki będzie po lecie.
_________________

"Gdyby nie internet nie wiedziałbym, że na świecie jest tylu idiotów." Stanisław Lem
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
statystyki odwiedzin z innych stron


Publikowanie w całości lub fragmentach treści zawartych na Łódzkim Forum Weselnym bez zgody administratorów forum jest zabronione.
Reklamy
www.foto-sobieraj.com.pl